Przesunięty przez: Hubeeert 29-05-2007, 23:29 |
[EAx]Trzeszczy przednia szyba jak jade po dziurach!!!??? |
Autor |
Wiadomość |
Lukaas
Mitsumaniak

Auto: Mitsubishi Galant EA2A `99
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Lut 2007 Posty: 87 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 24-04-2007, 13:21 [EAx]Trzeszczy przednia szyba jak jade po dziurach!!!???
|
|
|
Witam!
Problem: Podczas jazdy po nierównościach (np. kamieniach, takie "kocie łby") trzeszczy mi przednia szyba. Czy ktoś już doznał takiego zjawiska?
Help! |
Ostatnio zmieniony przez Hubeeert 29-05-2007, 20:08, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Okiren [Usunięty]
|
Wysłany: 24-04-2007, 14:24
|
|
|
Znajoma miała kiedyś taki problem w Fordzie. Piasek i brud dostał się po uszczelkę i przy drganiu karoserii słychać było lekkie piski. Pomogło podważenie uszczelki tępym nożem i wypłukanie wodą pod dużym ciśnieniem. Chyba, że u Ciebie to nie "piski" kiedy parę małych kamyczków trze o szkło. |
|
|
|
 |
Lukaas
Mitsumaniak

Auto: Mitsubishi Galant EA2A `99
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Lut 2007 Posty: 87 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 24-04-2007, 14:40
|
|
|
do pisków nie mogę tego porównać, to takie typowe trzeszczenie. Może tarcie plastiku o szybę? |
|
|
|
 |
stani78
Mitsumaniak
Auto: Galant E33A 2.0 GLSi 92r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 22 Sie 2006 Posty: 132 Skąd: szczecin
|
Wysłany: 24-04-2007, 15:26 Trzeszcząca szyba
|
|
|
Czy auto nie było stukniente przodem? |
|
|
|
 |
Lukaas
Mitsumaniak

Auto: Mitsubishi Galant EA2A `99
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Lut 2007 Posty: 87 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 24-04-2007, 16:09
|
|
|
Było niestety, ale tak ze nawet błotnik nie był wymieniany. |
|
|
|
 |
stani78
Mitsumaniak
Auto: Galant E33A 2.0 GLSi 92r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 22 Sie 2006 Posty: 132 Skąd: szczecin
|
Wysłany: 24-04-2007, 18:03 Trzeszcząca szyba
|
|
|
Witam . Proponuje sprawdzić przednie słupki przy progach oraz podłużnice ,może być gdzieś pękniencie. |
|
|
|
 |
Lukaas
Mitsumaniak

Auto: Mitsubishi Galant EA2A `99
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Lut 2007 Posty: 87 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 25-04-2007, 07:44
|
|
|
Ok! Jak znajde odpowiedniego speca to sprawdzi. Dziex! |
|
|
|
 |
pa_pi
Mitsumaniak Piotrek

Auto: Galant 2.0 16 V + LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 17 Sie 2006 Posty: 123 Skąd: Olkusz / Krzywopłoty
|
Wysłany: 25-04-2007, 10:39
|
|
|
Lukaas - a czy przypadkiem te odgłosy nie dochodzą z okolić słupka przedniego ? Bo ja też myślałem że to szyba ale po dłuższej analizie stwierdzam że to w okolicy przedniego słupka, u mnie prawego w jego górnej części i wydaje mi się że to plastik. Jeszcze nie znalazłem sposobu na uciesznie go |
_________________ Piotrek
Dzięki Ci ... za to forum ...
Ursus - dziękuję
Mój Galant!
 |
|
|
|
 |
Lukaas
Mitsumaniak

Auto: Mitsubishi Galant EA2A `99
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Lut 2007 Posty: 87 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 26-04-2007, 15:43
|
|
|
Kurtka, trudno dokładnie określić miejsce. Słyszę to z przodu, ale może racja że słupek bo bardziej z lewej strony. Chyba będę musiał z tym żyć bo rozbierać pół samochodu dla głupiego trzeszczenia... Gume do żucia podkleję tu i tam a tak serio dopóki woda nie cieknie to chyba nie ma sensu grzebać.
[ Dodano: 04-06-2007, 10:27 ]
Czy sensowne jest udanie się do porządnego szklarza samochodowego, wyciągnięcie szyby, wyczyszczenie wszystkiego i zamontowanie na nowo? |
|
|
|
 |
kamilek
Mitsumaniak

Auto: Galant 2.4 A/T '87
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 44 razy Dołączył: 15 Kwi 2006 Posty: 1107 Skąd: Legionowo
|
Wysłany: 04-06-2007, 16:11
|
|
|
Sam sobie wcześniej odpowiedziałeś: póki nic nie cieknie czy nie rdzewieje, to nie ma sensu wyjmować szyby.
Posadź kogoś na fotelu pasażera i niech dokładnie sprawdzi, skąd te piski . No chyba, że już jesteś pewien, skąd te trzeszczenia, to poszukaj tam piachu/brudu za uszczelką, podłóż coś pod plastiki (jakiś kawałek gumy) na próbę itp itd. Kombinuj
PS. Ponownie do adminów i modów: powyższy post tylko potwierdza to, jakim błędem było wyłączenie opcji "nie łącz posta z poprzednim". Dziś post został edytowany. Kto z Was to zauważył? Zapewnie nikt. No właśnie... |
_________________ Długa historia jeszcze nie mojego Galanta - 100% gotowy, teraz jak nowy
Galant E33 - koniec przygody
"Galant E15 - teraz już nie robią takich samochodów miał 20lat ale takiego komfortu to już nigdy później nie widziałem" - by Burst |
|
|
|
 |
pa_pi
Mitsumaniak Piotrek

Auto: Galant 2.0 16 V + LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 17 Sie 2006 Posty: 123 Skąd: Olkusz / Krzywopłoty
|
Wysłany: 05-06-2007, 09:38
|
|
|
Lukaas, kurcze tak się zastanawiam, ale powiem ci że u mnie słupek przestał a zaczęła szyba trzeszczeć zaczyna mnie to śmieszyć, zauważyłem że zmienia się to również w zależności od temperatury i powiem że jeżeli chodzi o stuki, trzeszczenie, stukanie i skrzypienie to misiek mnie troszkę rozczarował ale i tak go kocham , jeszcze |
_________________ Piotrek
Dzięki Ci ... za to forum ...
Ursus - dziękuję
Mój Galant!
 |
|
|
|
 |
Lukaas
Mitsumaniak

Auto: Mitsubishi Galant EA2A `99
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Lut 2007 Posty: 87 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 05-06-2007, 11:38
|
|
|
Siema!
Wydawało mi się, że przyzwyczaję się do tego trzeszczenia. Niestety nie udało mi się W moim samochodzie wszystko musi być idealne (chciałbym przynajmniej żeby tak było. To trzeszczenie coraz bardziej mnie wpienia! Z tego co słyszę, a słuch mam nienajgorszy to to trzeszczenie dochodzi właśnie gdzieś spomiędzy mocowania szyby, uszczelek ogólnie mówiąc na obwodzie szyby. Dla świętego spokoju dałbym tą szybę do wyjęcia i osadzenia na nowo, w końcu specjalistycznbe zakłady robią to na co dzień. Gwarancję pewnie też jakąś dają, a ja mam do chaty dziurawą drogę i jak jadę to mnie trzeszczy i jak tak nie chcę BUUUUUUUUUUUU |
|
|
|
 |
pa_pi
Mitsumaniak Piotrek

Auto: Galant 2.0 16 V + LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 17 Sie 2006 Posty: 123 Skąd: Olkusz / Krzywopłoty
|
Wysłany: 05-06-2007, 11:53
|
|
|
Pytałem o wyjęcie i zamontowanie ponowne szyby, u mnie kosztuje to 120 zł, i jak będę miał gotówkę to nie wiem czy się nie zdecyduje, może pomoże, o ile to szyba a nie plastiki które przylegają do szyby |
_________________ Piotrek
Dzięki Ci ... za to forum ...
Ursus - dziękuję
Mój Galant!
 |
|
|
|
 |
Lukaas
Mitsumaniak

Auto: Mitsubishi Galant EA2A `99
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Lut 2007 Posty: 87 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 05-06-2007, 12:37
|
|
|
Jest pewne ryzyko, ale jak oczyszczą płaszczyzny styku plastków i szyby i potem to jeszcze na nowo uszczelnią to wydaje mi się, że nie ma siły i również jeżeli znajdę zbędną gotówkę to się na to zdecyduję. |
|
|
|
 |
pa_pi
Mitsumaniak Piotrek

Auto: Galant 2.0 16 V + LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 17 Sie 2006 Posty: 123 Skąd: Olkusz / Krzywopłoty
|
Wysłany: 05-06-2007, 14:57
|
|
|
Byłem sprawdzić czy da się posmarować, silikonem, hymmm powiem tak, piasek, syf i takie tam dziadostwo pod uszczelkami że może faktycznie skrzypieć na razie zastanowie się czy nie wyjąc samych uszczelek i nie przesmarować silikonem, od nowa zamotować. Jak ktoś wie jak się wyjmuje te uszczelki od przedniej szyby proszę o informację. |
_________________ Piotrek
Dzięki Ci ... za to forum ...
Ursus - dziękuję
Mój Galant!
 |
|
|
|
 |
|