Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[tomchuck]

Długo myślałem nad założeniem tematu, po prostu nie chciało mi się. Funkcjonowałem bardziej na coltmanii. Ale cóż w końcu trzeba sie za to zabrać

Temat będzie ogólny, przedstawiające moje samochody, jak i te przy których miałem okazję pracować.

Na początek trochę historii.
Moim pierwszym samochodem zakupionym za ciężko zarobione pieniądze był Galant e54 z 96roku. Fajne auto, które dało wiele wrażeń, niestety w posiadaniu tylko przez rok. Później całkiem przypadkowo pojawiło się volvo s40 97r, z szatańskim 1.6 pod maską perfekcyjny stan nie pozwolił mi go sprzedać przez 5 lat, ale ciągle czegoś brakowało... Dlatego w końcu pojawił się colt cj4a
Kupiony jako seria. ale po paru zmianach wyszło coś takiego.


Jednak było to auto codzienne, a rozrywkę dostarczał inny pojazd.
Kilka lat temu zakupiłem fto znane sporej części mitsumaniaków.
Silnik 6a12 dohc mivec, skrzynia f5m42 z lsd oraz fd4.3
Moc; 200KM
Służy jako auto do zabawy, używany tylko w sezonie letnim.Obecnie na czarnych ori felgach.


Tyle z zabawy, na co dzień jeździłem coltem Cj4a, ale cięgle czegoś mi brakowało... Tutaj narodził się temat zbudowania fto do użytku codziennego. Tym razem padło na słabszą wersję, czyli GR. Prace trwały pół roku. W ich trakcie został rozebrany, do ostatniej śrubki, odrestaurowany,przełożony,pomalowany i zakonserwowany.Oryginalnie był w automacie, ale wpadła tez manualna skrzynia Oczywiście została też zamontowana sekwencyjna instalacja lpg
również rocznik 1995
silnik 6a12 dohc, skrzynia f5m42 z fd 3.7
Moc: 170KM





Zafascynowany opowieściami o legnumach vr4, zakupiłem galanta vr4, pojeździłem trochę i stwierdziłem że to strasznie przereklamowane auto, które jest po prostu w miare szybkim sedanem, a ze sportem ma mało wspólnego. Miałem go niecały rok.


później powiększyła mi się rodzina... przyjechał transport prosto z UK, a w nim...
Mitsubishi RVR Hyper Sport Gear Z
Co prawda szukałem wersji "R", ale to i tak biały kruk, a turbo zawsze można dołożyć
Rok 1997
Pod maską 4g63, niestety 7 bolt, ale 160KM
Napęd oczywiście 4wd, bez zbędnej elektroniki
Buda bardzo zdrowa, bez dziur, tylko delikatny nalot rudej pod podłogą bagażnika
Jaki plan na to auto...? Jeszcze nie wiem, grunt że już jest u mnie




Kupiłem też auto do którego miałem lekką awersję i nie rozumiałem kultu tego wynalazku.
Wszystko się zmieniło po wycieczce z kumplem jego e6 na zlot Elbetreffen 2016. Stwierdziłem ze evo jest niesamowite
No i cóż ja miałem zrobić... Kupiłem e6 Nie jest to moje wymarzone auto, ale traktuje je jako inwestycję na przyszłość


A tym czasem pokaże coś innego... Co prawda nie moje ale dobre pół roku go szukałem no i musiałem trochę przy nim popracować po zakupie. A jest to Pajero Pinin. Auto kupione i zrobione dla rodziców.
Założenia były proste, ma być wysokie, zwinne, krótkie i czteropędne Co innego mogłem szukać...
Niestety 90% pajero pinin jest w GDI, z pozostałych 10-ciu znowu 90% jest zgnite, a więc szansa na zdrowe pinin mpi to 1% lub mniej. Ale udało się, znalazłem ciekawa ofertę i wystarczyło mi otwarcie maski żeby stwierdzić... Kupuję Niestety musiałem wstawić poszycie dachu i prawego tylnego błotnika, bo pinin kulnął się ze skarpy, ale były tylko wgniecenia poszyć, bez uszkodzeń konstrukcji auta, więc drobnostka.

A teraz do konkretów:
Rok 2003
silnik 4g93 sohc
skrzynia automatyczna Full Time 4wd
Przebieg skromne 124tys

Poszycie dachu czarne i z oryginalną warstwą lakieru...A to ciekawostka


No i wspomniana komora. Wszystkie blaszki, uchwyty itp które były fabrycznie w żółtym ocynku, nadal są żółte i fabryczne Pierwszy raz widziałem pinina w takim stanie więc grzechem byłoby nie kupić


Szare fto zmieniło właściciela, a ja z braku czasu na budowę RVRa musiałem poszukać inne auto do codziennej jazdy. Cóż to mogło być innego jak nie colt
Także znalazł się Ca1 w wersji bieda edition, w sumie to ma tylko podusze kierowcy i wspomaganie
Przebieg 124tys, według zużycia kierownicy, pedałów i foteli wydaje się realny, pierwsza rejestracja 12.1995
Miał dwóch właścicieli w DE z czego jeden przez 19lat od nowości.
Nie jest idealny bo ruda wyszła na nadkolach,przedni zderzak do spasowania bo miał niegroźną przygodę ale cała reszta zdrowa A do tego technicznie bez zarzutów




Od galanta e54 zaczęła się cała moja przygoda z mitsubishi więc przyszła pora żeby znów przywitać w moich skromnych progach galanta siódmej generacji. A żeby tradycji stało się za dość, to oczywiście z kierownicą z prawej strony


Nawet ma recaro A bałagan w środku i luźne plastiki gdyż musiałem go reanimować, bo nie chciał odpalić.
[/quote]
I na koniec najlepsze w tym wszystkim


Trochę czasu minęło, nowy właściciel fto zapragnął mocy dlatego wybór padł na 6a13tt ;]
nastąpiło pierwsze odpalenie po swapie Spora rzeźba w wiązce skrzyni i silnika zakończona powodzeniem. pracuje poprawnie i nie ma błędów.skrzynia f4a42 z galanta.



A tu druga nowina
Pod wpływem impulsu wsiadłem w autolawetę (bo nie było z kim jechać) padło 1100km i zawitało u mnie coś takiego
Sprawne jeżdżące, ale wymaga trochę pracy. Colt zmienia właściciela. Wędruje w ręce siostry


Przyszedł czas na pracę przy zielonym.
6a12 mivec został w końcu zastąpiony zwykłym dohc, ale na słupku o pół litra większym


Wszystko ładnie, pięknie... Pierwsze testy pozytywnie, lepsza elastyczność i dostępność momentu już z niskich obrotów,
Ale...
...
...ale chyba przesadziłem trochę z testowaniem i dzisiaj rano po małym pałowaniu pojawiło się jakieś "puk, puk" w silniku
Oczywiście obstawiam najgorsze. Cóż, słupek z niewiadomego pochodzenia, nie poddany inspekcji chyba się odgryzł...
Ale najbardziej w tej sprawie wkurza mnie to że nie zdążyłem pojechać na hamownie.


Na ten moment koniec opowieści. Jest jeszcze sporo do opisania ale to zostawię na kolejny post

[Fragu]

Nareszcie opisales tę swoją jaskinie niezwyklosci
Same cuda...ale ten RVR chyba wygrywa!

Jest jeszcze jakies auto z Mitsu, o ktorym marzysz?

[Hugo]

Nareszcie FTO z 6A13TT chyba lata, a nie jeździ, co?

To Diamante piękne!

[ELIOT]

o kuźwa co za mitsuświr ;p

props za e6

[tomchuck]

Dzięki Evo niestety musze doprowadzić do odpowiedniego stanu bo miało drobną przycierkę prawą stroną, a szukanie części do e5/6 jest coraz trudniejsze...

[MATTNATTS]

a jednak sie wychyliles na MM - dobrze, tylko duzo dystansu polecam na tym forum
Swoimi projektami jeszcze mozesz sie pochwalic.

[Owczar]

Prawdziwy mitsuswir!

Szacunek za mody!

[areksz121]

Niezła stajenka Mnie najbardziej interesują losy 6A12TT Masz go jeszcze czy to już historia?

[tomchuck]

Gala oczywiście mam. kilka lat na takiego polowałem więc nie oddam Tylko nie wiem jeszcze co z nim zrobię... zastanawiam się nad odbudową jako rhd lub przekładką. Ale chyba pozostanie w oryginale ;]

Miałem rozpocząć leczenie, ale się nie udało...
Moja obsesja zaowocowała nowym członkiem rodziny
Fto GPvR Aero. Podobno wyprodukowali tylko 370szt, z czego tylko 38 w kolorze czerwonym
Wersja z automatem, ale w sumie dobrze bo takiego jeszcze nie miałem. 5 biegów + lsd


A że kolega kiedyś obiecał synkowi że pokaże mu zygzaka McQueen'a, to fto pojechało do szczecina do warsztatu DPJ i wyjechało w takiej odsłonie... ;]

[Hugo]

Jasny gwint, pokazałem synowi i też takiego chce

[Wszyc]

Ooooo E74A!!! koneser ... i jakieś tam inne parchy

[areksz121]

Poproszę więcej szczegółów odnośnie 7G...ECS widzę, że chyba ma, a jak z 4WS? Działa wszystko?

[tomchuck]

Zygzak budził spore zainteresowanie. Ludzie robili zdjęcia kręcili nawet filmiki mijając mnie na drodze. Ale to tylko chwilowy wygląd, bo jak przyjdzie czas na odbudowę to wróci w pełni do oryginału.

Co do e84 to za dużo nie jestem w stanie powiedzieć.
Dostałem auto niesprawne. Nie odpalał. Wyrzuciłem zbędną dokładaną elektronikę, wymieniłem pompę paliwa, wyczyściłem zbiornik i ożył.
Zrobiłem tylko krótką jazdę testową i trafił na magazyn.
Ecs obecnie niesprawny. założone są zwykłe amortyzatory, ale udało mi się znaleźć komplet. co do samego systemu to jest dosyć rozbudowany bo ma potencjometry odczytujące położenie wahaczy. Nie pamiętam czy e88 też tak miał czy nie.
4ws nie wiem czy działa. Będę sprawdzał to wszystko jak przyjdzie na niego czas.
Grunt że jest u mnie i ma sprawny silnik, napęd i dyfer z lsd No i buda jest zdrowa ;]

[volve]

[jacek11]

W E88 ecs chyba jakoś inaczej działał. Nie zauważyłem żadnych potencjometrów przy wahaczach.