Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[Marcin_T]

Witam Szanownych forumowiczów
Mój Outlander to 2.4 benzyna 4B12 z 2009 roku, przebieg 238tys.

Otóż mam od 2 miesięcy taki problem: Po uruchomieniu zimnego silnika Outek odpala normalnie ale w ciągu dosłownie pierwszej minuty - dwóch, słychać stukanie w silniku - odgłos taki jak stukanie zaworów. Na postoju tak bardzo tego nie słychać ale ruszając od razu i przyspieszając słychać stuki wyraźnie. Po osiągnięciu pierwszej kreski na temperaturze problem znika całkowicie.

Auto było w serwisie ASO w Szczecinie na sprawdzeniu zaworów - twierdzą że luzy zaworowe są perfekcyjne.

Mój miejscowy mechanik zasugerował że problem może być w zmiennych fazach rozrządu.
Zaczęliśmy wczoraj od elektrozaworów zmiennych faz - błędu na komputerze nie ma. Po wyjęciu ich z silnika były czyste bez "syfu". Sprawdziliśmy miernikiem rezystancję - na obu zaworach jest przejście i wykazuje przy temp. 30st 8 Ohm. W obu kostkach elektrycznych jest napięcie 12V po przekręceniu stacyjki.

Zasugerował teraz że musi to już chyba być zużycie kół zmiennych faz rozrządu.

Olej w silniku wymieniam regularnie co 15tys lub raz w roku.
Łańcuch rozrządu i napinacz nie były jeszcze w nim wymieniane.


Bardzo Was proszę o pomoc, co o tym sądzicie ?
Czy ktoś z Was miał taki problem z Outkiem ?

Pozdrawiam i z góry dziękuję za wszelkie wskazówki.
Marcin

[rozalk]

Potwierdź może te luzy zaworowe w innym ASO. To jest grubsza robota i może na odczepnego Cie spławili.

[Marcin_T]

Dziękuję za odpowiedź.
Też o tym myślę, że może wzięli kasę a nic nie zrobili.
Jednak wystawili na to fakturę i wpisali w książkę serwisową.

[kajos]

sprawdz moze jeszcze na benzynie 98

byc moze czujnik spalania stukowego szwankuje i powstaje spalanie stukowe

[Marcin_T]

Nie sprawdzałem na Pb 98 ale ja mam go zagazowanego i na LPG i Pb jest to samo.