[II 2.0 DID] Zwarcie w elektryce - nie można uruchomić silni |
Autor |
Wiadomość |
gosebus
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsu Outlander II 2.0 TDI
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Cze 2013 Posty: 23 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 02-06-2019, 15:51 [II 2.0 DID] Zwarcie w elektryce - nie można uruchomić silni
|
|
|
Przechodząc od razu do konkretów, co się stało:
Osoba X chciała na krótko uruchomić pompę paliwa, nie chciało mu to działać to ponoć zrobił zworkę na wszystkich możliwych kombinacjach nóżek przekaźnika pompy.
Teraz silnika się nie da uruchomić (nie pozwala na rozrusznik), na zapłonie wentylator silnika chodzi na max, na wyświetlaczu wywala serwis wszystkich urządzeń, nie mogę przez OBD połączyć się z ECU.
Sprawdziłem bezpieczniki, dwa w komorze silnika były spalone (nr8 15A od silnika oraz nr6 20A od spryskiwaczy). Po ich wymianie dalej to samo.
Co robić? |
|
|
|
 |
potentator
Forumowicz
Auto: Mitsu
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 07 Mar 2018 Posty: 249 Skąd: zw
|
Wysłany: 03-06-2019, 08:32
|
|
|
Ecu padło, wymień i bedzie git |
|
|
|
 |
gosebus
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsu Outlander II 2.0 TDI
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Cze 2013 Posty: 23 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 03-06-2019, 09:47
|
|
|
Sama wymiana ECU pomoże i wszystko będzie działać? Nie trzeba innych dodatkowych modułów? Czyli immobilizer itd będzie działało?
Czy da sie te sterowniki naprawić? |
|
|
|
 |
potentator
Forumowicz
Auto: Mitsu
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 07 Mar 2018 Posty: 249 Skąd: zw
|
Wysłany: 03-06-2019, 14:39
|
|
|
zacznij od tego, potem zobaczysz co się sypało jeszcze, a po drugie gratuluje inwencji twórczej , od testów są kompy. Masz francuza więc trzeba było mu lexie zapodać i byś to wszystko machnął a tak to popaliłeś ecu... |
|
|
|
 |
gosebus
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsu Outlander II 2.0 TDI
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Cze 2013 Posty: 23 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 06-06-2019, 22:30
|
|
|
potentator napisał/a: | zacznij od tego, potem zobaczysz co się sypało jeszcze, a po drugie gratuluje inwencji twórczej , od testów są kompy. Masz francuza więc trzeba było mu lexie zapodać i byś to wszystko machnął a tak to popaliłeś ecu... |
Nie rozumiem o co chodzi z "francuzem"?
ECU okazał się cały i zdrowy. Padł moduł keyless. Mitsu już śmiga jak dawniej |
|
|
|
 |
potentator
Forumowicz
Auto: Mitsu
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 07 Mar 2018 Posty: 249 Skąd: zw
|
Wysłany: 07-06-2019, 09:26
|
|
|
noi git, lexia to program do francuzów... |
|
|
|
 |
|