Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

adamos25 · Wysłany: 14-02-2009, 12:40 **Check engine zapala sie i niegasnie**

do wczoraj auto chodzilo idealnie kontrolki wszystkie dzialaly jak trzeba czyli pozapleniu auta gasly ale dzis jedna kontrolka Check engine zapalila sie podczas jazdy i pali sie i zastanawiam sie na tym bo wczoraj wyjolem i odlanczalem akumulator puzniej go wlozylem i troche jezdzilem i bylo spoko ale dzis po przejechaniu paru kilomertow zapalila sie i mam problem , kiedys gdzies tu na forum czytalem podobny problem ale niemoge go znajsc i z tego co pamietam to chodzilo puzniej po wyjeciu akumulatora o restart komputera w aucie ale niepamietam moze ktos z was cos zaradzi i podpowie mi ,dzieki

wilk88 · Wysłany: 14-02-2009, 12:56

U mnie tak się stało po zamianie radia. Pewnie warto by było wyczytać błedy ->

http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=3245

pablo diablo · Wysłany: 14-02-2009, 13:11

odczytaj bledy zobacz co twojemu miskowi dolega

wilk88 · Wysłany: 05-03-2009, 14:33

Cały czas nie wyleczyłem się z tego CE. Powiem jak jest- po połączeniu pinu 1z4 przepala się bezpiecznik (ten na rysunku),podłączenie do masy to samo. Po wymianie na nowy, CE przestaje się świecić na kilka dni, po czym znowu się zapala ( zazwyczaj właśnie wtedy radio wraca do ustawień fabrycznych, wszystkie bassy i inne ustawienia na 0, tak jakby ktoś odłączył akumulator [przypominam że problemy z CE zaczęły się bezpośrednio po zmianie radia]). Byłem podłączyć gala pod komputer- komputer go nie wykrył. Wystarczy wyciągnąć i włożyć z powrotem bezpiecznik( na rysunku) i CE gaśnie na kilka dni,dalej dzieje się to samo co napisałem wyżej. Macie jakiś pomysł ja to "wyleczyć" bo już nie wiem, z komputerem się nie udało, z wymruganiem też nie, to co może być przyczyną?
p.s jak odłączę radio to CE nadal świeci.

Owczar · Wysłany: 05-03-2009, 14:59

Może jakiś przewód się zwarł i jak podłączasz masę to pali bezpiecznik. To wygląda jakby zasilanie radia zwarło się z przewodem pinu 1 z OBD. Tylko takie widzę sensowne wytłumaczenie.. Sam wymieniałeś radio? Grzebałeś coś w kostkach? Ten bezpiecznik nie za bardoz nic wspólnego z CE. Wygląda jakby kotś grzebał w instalacji :/ Chyba potrzebna będzie ingerencja elektryka....

wilk88 · Wysłany: 05-03-2009, 16:37

Sam zmieniałem radio, ale nic nie grzebałem przy kostkach, po prostu plug&play. Najdziwniejsze jest to ,że wystarczy ten bezpiecznik wyciągnąć i włożyć z powrotem i problem znika na parę dni.

bialyjayz · Wysłany: 15-09-2017, 17:05

pomoże ktoś co może być przyczyną świecenie pomarańczowej kotrolki CE, objawy to czasem auto szarpie przy delikatniejszej jeździe :0

robertdg · Wysłany: 15-09-2017, 19:38

Sprawdź błedy na komputerze

plecho1 · Wysłany: 15-09-2017, 21:02

Napisz jaki rocznik.

Bizi78 · Wysłany: 15-09-2017, 21:29

plecho1, już było napisane, 2001r :wink:

.

plecho1 · Wysłany: 15-09-2017, 23:21

Jeśli 2001 to tylko Elm327 lub jakiś inny uniwersalny skaner EOBD,

bialyjayz · Wysłany: 16-09-2017, 01:09

Cytat:

Jeśli 2001 to tylko Elm327 lub jakiś inny uniwersalny skaner EOBD,

kabelek mam w spadku jeszcze po poprzednim właścicielu, tylko jakim programem to badać?

robertdg napisał/a:

Sprawdź błedy na komputerze

^^

plecho1 · Wysłany: 16-09-2017, 06:45

Jeśli to Elm327 na USB to szukaj jakiegoś dowolnego programu pod Windowsa pod ten interfejs bo jest ich całkiem sporo. Jak to wersja bezprzewodowa to szukaj coś na telefon z androidem w markecie z aplikacjami np. Toru lub coś innego.

Bizi78 · Wysłany: 16-09-2017, 09:42

Ja pod USB używam komercyjnych: PCMSCAN lub Scan Master.
Na androida komercyjnego: torque pro lub free: torque lite lub piston (choć piston jeszcze nie używałem).

Maciek31 · Wysłany: 03-11-2019, 12:23

Witam
Mam pytanie a dokładnie w 2.5v6 check engine nie świeci sie razem z resztą kontrolek po przekręceniu kluczyka.Na 99% ktoś pewnie już majstrował przy tym ale dla pewności chce sie spytać czy tak ma być (chociaż bardzo w to wątpie)

Czy na stacjach diagnostycznych pierwszy lepszy komp nie będzie miał problemów z połaczeniem sie do auta czy trzeba coś konkretniejszego do zczytania i skasowania błędów?