Cewka zapłonowa 4g63 |
Autor |
Wiadomość |
seba316fx
Nowy Forumowicz
Auto: Lancer SportWagon
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Sie 2019 Posty: 5 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 10-08-2020, 18:54 Cewka zapłonowa 4g63
|
|
|
Witam,
Ostatnio przy wymianie świec zauważyłem, że jedna cewka jest nieco wypłowiała tzn. jej obudowa, a że auto czasem dziwnie się zachowuje przy wolnych obrotach oraz czasem szarpie stawiam, że może być tutaj diabeł pogrzebany. Problem w tym, że za bardzo nie wiem jak dojść do tego którą zamówić, silnik był montowany w wielu modelach, a mój mechanik nie do końca jest w stanie ogarnąć się w tym temacie. Jest jakieś konkretne oznaczenie lub parametry (długość, średnica?), żeby zamówić tą dobrą?
Auto z 2.0 motorem i z 2005 roku (Kombii) |
|
|
|
 |
Bizi78
Mitsumaniak Reklamożerca.

Auto: MSS 1.3 family 01r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 823 razy Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 21010 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 10-08-2020, 19:44
|
|
|
Cewka (z fajką) przez cały okres produkcji ma ten sam numer: MD363552.
Przed wymianą cewek zacząłbym od sprawdzenia czy nie ma oleju w gniazdach i sprawdzenia błędów czy nie występuje błąd wypadania zapłonu na którymś z cylindrów.
Cewkę jak i przewód z fajką możesz pomierzyć omomierzem.
[ Dodano: 10-08-2020, 19:52 ]
Tutaj masz wymiary oryginalnej fajki od fajkocewki.
https://allegro.pl/oferta/mitsubishi-lancer-lacznik-fajka-cewki-2-0-turbo-8959069032 |
_________________ Gość zobacz moją zieloną żabę .
 |
|
|
|
 |
seba316fx
Nowy Forumowicz
Auto: Lancer SportWagon
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Sie 2019 Posty: 5 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 10-08-2020, 23:02
|
|
|
Dobra, cewkę pomierzę sobie z ojcem; jest elektrykiem, więc myślę że poradzimy sobie
I wtedy z resztą wiedzy podzielę się z mechanikiem. Co do błędów, wcześniej miałem Saaba i on zapamiętywał błędy w komputerze, w Mitsubishi pojawił mi się parę razy check engine, ale skasowałem go akumulatorem czy nadal będzie ten błąd zapamiętany? |
|
|
|
 |
Bizi78
Mitsumaniak Reklamożerca.

Auto: MSS 1.3 family 01r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 823 razy Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 21010 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 11-08-2020, 04:59
|
|
|
seba316fx napisał/a: | w Mitsubishi pojawił mi się parę razy check engine, ale skasowałem go akumulatorem czy nadal będzie ten błąd zapamiętany? |
Nie, dopóki ponownie nie zaświeci się CE. |
_________________ Gość zobacz moją zieloną żabę .
 |
|
|
|
 |
lucekm
Mitsumaniak
Auto: Lancer 2.0 Intense 06
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 25 Gru 2016 Posty: 70 Skąd: BZA
|
Wysłany: 12-08-2020, 16:45
|
|
|
seba316fx napisał/a: | w Mitsubishi pojawił mi się parę razy check engine, ale skasowałem go akumulatorem czy nadal będzie ten błąd zapamiętany? |
Jeśli problem mnie został naprawiony to wyskoczy ponownie, chyba że dopiero coś się zaczyna dziać to zapali się po kilkudziesięciu kilometrach lub po kilkunastu uruchomieniach. Albo nie zapali się wcale bo nie zdąży Więc lepiej kup za kilka groszy Elma i sprawdź co się dzieje. |
|
|
|
 |
seba316fx
Nowy Forumowicz
Auto: Lancer SportWagon
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Sie 2019 Posty: 5 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 14-08-2020, 20:22
|
|
|
Elma, czyli jakieś takie złącze obd które komunikuje się ze smartfonem?
Błąd w sumie od 2 tys. km się nie pojawia; wcześniej czyściłem przepustnice i jeden z tych wężyków źle docisnalem. Niedługo też będę przed wymiana rozrządu może to on już powoli daje znaki w postaci dziwnych odpaleń i czasem nierównej pracy. |
|
|
|
 |
remi
Forumowicz
Auto: Lancer VIII 1,8 Pb
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 34 razy Dołączył: 28 Wrz 2010 Posty: 807 Skąd: wałbrzych
|
Wysłany: 23-08-2020, 19:20
|
|
|
Ja ostatnio też szukałem, bo wyskakiwał błąd związany z wypadaniem zapłonów na 3 cylindrze. Błąd nie pokazywał się przy spokojnej jeździe, ale jak weszły większe obroty to wywalało błąd i poszarpywało autem. Okazało się, że wtrysk gazu LPG się posypał. Co do diagnozy, to oczywiście zacząłem od wymiany świec, ale nie pomogło. Następnie zamieniłem kostki przy wtryskach LPG miejscami 2 z 3 i oczywiście rurki zasilające silnik gazem też. Wtedy błąd przeniósł się na 2 cylinder...i już byłem w domu. |
|
|
|
 |
|