Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[CB4W_00]

Witam.

Dzisiaj podczas ustawiania luzów zaworowych zauważyłem że niektóre dżwigienki popychaczy zaworowych poruszają się na boki. Przypuszczam że podczas pracy na wolnych obrotach to one wydają dziwne dźwięki(klekot stukot etc.)
Czy ten rozrząd tak ma ? Zostawić to tak jak jest czy są jakieś metody żeby to wyciszyć.

Auto jeździ normalnie dobrze przyśpiesza, ogólnie ładnie chodzi na wyższych obrotach.
Jednak na biegu jałowym kultura pracy to ogólnie kupa.

Pozdrawiam.

[Adko]

U mnie też tak jest, na ciepłym lepiej , na zimnym jak Dezel

[wichura1]

Za ciasne zawory, potrzebna regulacja.

[magicadm]

Odnośnie tego klekotania. Wg moich obserwacji Nie ma on niestety żadnego związku z regulacją zaworów - tym bardziej za ciasno wyregulowanych.
Po lekturze filmu DR Chrisa z zasad działania MIVECA zaczynam podejrzewać ze źródłem hałasu mogą być dodatkowe dźwigienki (CHris wspominał o nich mówiąc że kasują luzy aby coś nie latało jak...) wspomagające układ MIVEC (tam chyba są jakieś małe sprężynki, które mogły sie zwyczajnie wytłuc i zużyć pozostawiając luz w pracy dźwigienki). Tym bardziej, że powyżej 3,5 tys obr u mnie nie słychać tego klekotu (załączenie MIVECa +-)

[CB4W_00]

Kupiłem od chrisa tą głowicę z filmiku i przerzuciłem całą klawiaturę. Nic się nie zmieniło.
W tym rozrządzie jest bardzo dużo ruchomych części i możliwe że ten typ tak ma i nie ma co się wkręcać.

[magicadm]

[CB4W_00]

Głowica od chrisa z tego co mówił miała około 10-15kkm i tak wygląda.
Wydaje mi się że odgłos może być od wyklepanych trzonków zaworowych ewentualnie od słabego ciśnienia oleju w górnej części magistrali na wolnych obrotach.
U mnie stukanie słychać do 2000obr. powyżej jest ok. Bardziej słychać stuki jak silnik schodzi z obrotów.

[ Dodano: 03-08-2021, 11:18 ]
Co do outlandera z tym samym silnikiem to rzeczywiście tam nie stuka.
Przysłuchiwałem się u kolegi i zauważyłem że outlander po odpuszczeniu gazu wolniej schodzi do jałowych obrotów, jest tam jakiś śmieszny patent z linką od gazu która spięta jest z potencjometrem gazu pod maską. Outlander 4WD ma jeszcze dodatkowo chłodnicę oleju możliwe że na biegu jałowym jest większe ciśnienie oleju.

[ Dodano: 07-08-2021, 10:00 ]
Wczoraj wymieniałem miskę olejową i przy okazji obejrzałem silnik od dołu.
Na napędzie wałka balansowego z pompy oleju jest luz nie wiem czy jakiś luz tam powinien być ale wydaje mi się że tu jest pies pogrzebany jeżeli chodzi o stukanie w silniku.

https://www.youtube.com/watch?v=ynzCo0ExNt4

[zyx]

Hej jak się skończyła historia z tym stukaniem? Naprawiłeś? Zastanawiam się czy czasem mnie nie dopadło to samo.

[CB4W_00]

Nic nie robiłem, jeżdżę obserwuję. Wychodzi na to że ten typ tak ma.

[zyx]

Podobno te wałki można wywalić, w USA sprzedają zestawy do tego. Czy miałeś może objawy takie jak tutaj? https://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=114860

[CB4W_00]

Dzisiaj mierzyłem ciśnienie oleju i silnik po uruchomieniu ma 4,5Bar-a a po rozgrzaniu około 1,5.
Ten wałek co pokazywałem na filmiku jest napędzany przez pompę oleju, jak ona byłaby wyeksploatowana to by takiego ciśnienia nie było.
Moja żona ma colta 1,3benzyna i tam występuje podobny stukot na wolnych obrotach po rozgrzaniu się silnika a colt nie ma wałków balansowych. Silnik jest w bardzo dobrej formie, łańcuch nie wyciągnięty, pali dobrze nie kopci, zbiera sie prawidłowo.
Najbardziej mi to pasuje do odgłosu z głowicy lub tzw 'piston slap' generalnie póki nic się drastycznie nie nasili nie będe nic z tym robił szkoda czasu i pieniędzy.

[Anland]

Dzień dobry
czy ktoś z forumowiczów wie gdzie można dostać hydropopychacze do Grandisa z 2005 r. silnik 2,4 benzyna 121 Kw (4G69).
i czy rozrusznik powinien mieć taki metaliczny odgłos przy odpalaniu? bo jak dla mnie coś dziwnie pracuje a mechanik mówi że ok

[CB4W_00]

Grandis nie ma hydropopychaczy.
Rozrusznik można wyciągnąć, wyczyścić i przesmarować elementy ruchome na pewno będzie ciszej.
Jest z tym trochę zabawy bo częściowo zasłania go kolektor wydechowy.

[Anland]

dziś mam kolejną zagwozdkę przy skręcaniu w lewo coś mi szura w z prawej strony z przodu. nie jest to osłona nadkola, nie jest pęknięta sprężyna na pierwszy rzut oka nic nie widać czy ktoś z Was miał taką sytuację albo ma pomysł co to może być dzwięk podobny jest do szurania o plastik albo karton