  | 
               
                  Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
                   
                  
  
                  
                | 
               
 | 
             
          
         		             
	  
      
         
         |  Ogłoszenie  | 
         
        
         
 
  
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.  Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
 
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta. 
 | 
         
       
	 
	
	
	
 
	
			| 
		Outuś | 
    
    
   
      | Autor | 
      Wiadomość | 
    
            
      
         
		 jacek11  		  
		 
         Mitsumaniak Yatsu~eku
  
                  Auto: EA2W  Żółwik, Outlander CW8W 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 122 razy Dołączył: 07 Lis 2007 Posty: 11277 Skąd: Radomsko 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 23-06-2025, 22:35   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Nie mam świateł dziennych. Z tego co sprawdzałem, nie ma nawet instalacji do przekaźnika który powinien być w skrzynce. Może zmienię radio na dwa din, to problemu nie będzie. Jak na razie podoba mnie się opcja która jest obecnie. Trochę tak ciekawiej to wnętrze wygląda teraz. Jednakże na tę chwilę mam inne plany dotyczące tego auta, ale o tym napiszę jak już się do tego dobiorę. | 
             
						
				_________________
 
   | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 jacek11  		  
		 
         Mitsumaniak Yatsu~eku
  
                  Auto: EA2W  Żółwik, Outlander CW8W 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 122 razy Dołączył: 07 Lis 2007 Posty: 11277 Skąd: Radomsko 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 02-07-2025, 22:15   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | No i tak. Outuś obecnie zajmuje miejsce na kanale, i nie zamierza go opuścić. Mam przy nim troszkę elementów w głowicy do wymiany, ale za nic nie mogę wyjąć przedniej łapy silnika. Nie wiem jak to majchry robią. Najpewniej trzeba będzie silnik od fartucha odsunąć. Generalnie są do wymiany krzywki zaworów, oraz świece żarowe. O ile te drugie można wyjąć bez rozpinania rozrządu, to do wymiany koników potrzeba zdjąć wałki rozrządu. Tak to zostało skonstruowane przez Hansa. Mam plan sprawdzić ciśnienia w cylindrach przy okazji. Ropole to dla mnie trochę zagadka, i więcej siedzę, próbując poznać zasadę działania takiego silnika. | 
             
						
				_________________
 
   | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Hugo  		  
		 
         Mitsumaniak srebrny szatan
  
  
                  Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 522 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21970 Skąd: Wolsztyn 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 04-07-2025, 13:41   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Dla mnie też diesla to zagadka, choć od kilku lat ma Citroena z 2,0 HDI to prawie nic się przy nim nie nauczyłem, w sumie to tylko świece żarowe wymieniłem, odkręciły się jakby były dzień wcześniej wkręcone, tylko dojście do nich katastrofalne. Poza tym to obecnie ponoć najlepszy diesel o pojemności do 2,0 litrów i to się potwierdza. Tylko filtry i oleje się wymienia w nim. | 
             
									
				|    | 
			 
			          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Marcino  		  
		 
         Mitsumaniak Góral niskopienny
  
  
                  Auto: Galant 2.5 V6 97r 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 68 razy Dołączył: 02 Cze 2005 Posty: 10816 Skąd: okolice Tczewa 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 07-07-2025, 07:30   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | Cytat: | 	 		  Poza tym to obecnie ponoć najlepszy diesel o pojemności do 2,0 litrów i to się potwierdza. Tylko filtry i oleje się wymienia w nim.
 
 | 	  
 
Oby mój 2,0 HDI w jumperze tak się dobrze sprawował. | 
             
						
				_________________ 2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
 
2006- .... -  Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
 
był - 2011 - 2019    - Pug 307sw 
 
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
 
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r   
 
 
"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów    
 
Czyli w tym przypadku 6a13    " by tomchuck
   | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 ledziu  		  
		 
         Forumowicz
  
                  Auto: Toyota/mitsu 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Dołączył: 15 Paź 2015 Posty: 273 Skąd: pl 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 07-07-2025, 08:02   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | Marcino napisał/a: | 	 		  | Poza tym to obecnie ponoć najlepszy diesel o pojemności do 2,0 litrów i to się potwierdza.  | 	  
 
Obecnie nie ma takiego czegoś jak dobry diesel    chyba że ktoś ma starego 2,0 HDi który jeszcze żyje to faktycznie sam silnik jest w czołówce. | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Marcino  		  
		 
         Mitsumaniak Góral niskopienny
  
  
                  Auto: Galant 2.5 V6 97r 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 68 razy Dołączył: 02 Cze 2005 Posty: 10816 Skąd: okolice Tczewa 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 07-07-2025, 10:26   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Mój teoretycznie ma 102kkm przebiegu, i jest z 2016r. Olej miał wymieniany co 2 lata, wiec czesciej niż przewidywał producent busa co 50kkm. | 
             
						
				_________________ 2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
 
2006- .... -  Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
 
był - 2011 - 2019    - Pug 307sw 
 
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
 
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r   
 
 
"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów    
 
Czyli w tym przypadku 6a13    " by tomchuck
   | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Hugo  		  
		 
         Mitsumaniak srebrny szatan
  
  
                  Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 522 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21970 Skąd: Wolsztyn 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 07-07-2025, 12:00   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Marcino, a co się dzieje? Ten silnik nie ma typowych wad, nawet EGR w nim jest bezawaryjny. | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Hugo  		  
		 
         Mitsumaniak srebrny szatan
  
  
                  Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 522 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21970 Skąd: Wolsztyn 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 07-07-2025, 12:01   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | ledziu, miałem na myśli 2,0 HDI 136KM. | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Marcino  		  
		 
         Mitsumaniak Góral niskopienny
  
  
                  Auto: Galant 2.5 V6 97r 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 68 razy Dołączył: 02 Cze 2005 Posty: 10816 Skąd: okolice Tczewa 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 07-07-2025, 12:04   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Puki co nie przejałem wicej niż 300km. Jako sprowadzony miał awarie, ponoc wtryski były regenerowane. Ale tak to nie mam zadnych uwag puki co. | 
             
						
				_________________ 2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
 
2006- .... -  Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
 
był - 2011 - 2019    - Pug 307sw 
 
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
 
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r   
 
 
"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów    
 
Czyli w tym przypadku 6a13    " by tomchuck
   | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 jacek11  		  
		 
         Mitsumaniak Yatsu~eku
  
                  Auto: EA2W  Żółwik, Outlander CW8W 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 122 razy Dołączył: 07 Lis 2007 Posty: 11277 Skąd: Radomsko 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 08-07-2025, 22:17   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               HDI to dobre silniki. Ale w poliftach chyba nie występowały. Ja się z takim nie spotkałem. 
 
Występowały na pewno niemieckie, i takiego właśnie widzę co dzień w garażu. Co raz bardziej wybebeszony    
 
Na tę chwilę doszedłem do punktu, w którym nie widzę już elementów do demontażu. No może po za rolką osprzętu, ale to chyba jest najmniejszy mój problem teraz.  A tych kłopotów troszkę jest. Najbardziej mnie trapi dostępność części zamiennych. Obiecywali, że do niemieckiego silnika to części w mięsnym można kupić nawet. No i tak właśnie jest, tyle że że do BSY to już ciężko coś dobrać. 
 
Po zweryfikowaniu elementów, zrobiłem listę tych uszkodzonych, i wyszło na to, że kilka muszę kupić.
 
Czyli tak: Trzy krzywki zaworowe dokonały swojego żywota. One są dostępne, i przyjechały już do garażu. Następnymi potrzebnymi elementami są wałki, osie  na których owe krzywki są osadzone. Ośki te niestety mają ślady zużycia, i wolałbym je wymienić. Niestety ciężki to jest temat do dostania.
 
Następnie dokładnie sprawdziłem stopień zużycia panewek wałków rozrządu, oraz samych wałków. 
 
Panewki są do śmieci, a wałki noszą już ślady walki. Cały komplet pasuje wymienić. 
 
Wałeczki są dostępne, o ile są takie jak potrzeba, a panewy przyjechały nie takie jak powinny. 
 
No i siedzę teraz, i szukam alternatywnych rozwiązań. Coś już znalazłem, ale to jest oczywiście nie do końca pewne. Będą ryzykowne zakupy    
 
Prac przy tym silniku jest więcej, ale to zobrazuję na fotkach, jak będę miał dłuższą chwilę. 
 
A, i znalazłem nie dokręconą śrubę przy skrzyni biegów. Trzeba posprawdzać wszystkie śrubki i nakrętki. | 
             
						
				_________________
 
   | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Hugo  		  
		 
         Mitsumaniak srebrny szatan
  
  
                  Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 522 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21970 Skąd: Wolsztyn 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 09-07-2025, 08:10   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | jacek11, w Mitsu nie montowane silników HDI tylko ten niemiecki szmelc niestety. | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Marcino  		  
		 
         Mitsumaniak Góral niskopienny
  
  
                  Auto: Galant 2.5 V6 97r 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 68 razy Dołączył: 02 Cze 2005 Posty: 10816 Skąd: okolice Tczewa 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 09-07-2025, 08:10   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Masz zatem fajną zabawkę na długie letnie dni w garazu:)
 
Ale jak już zrobisz to bedzie dobrze. | 
             
						
				_________________ 2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
 
2006- .... -  Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
 
był - 2011 - 2019    - Pug 307sw 
 
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
 
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r   
 
 
"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów    
 
Czyli w tym przypadku 6a13    " by tomchuck
   | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 jacek11  		  
		 
         Mitsumaniak Yatsu~eku
  
                  Auto: EA2W  Żółwik, Outlander CW8W 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 122 razy Dołączył: 07 Lis 2007 Posty: 11277 Skąd: Radomsko 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 09-07-2025, 15:37   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Hugo, Oczywiście że były montowane 2.2 HDI, o mocy 156 KM.  Generalnie z mojej wiedzy wynika, że silników w Outlanderze drugiej generacji było kilka.
 
2,4 benzynowy, 170 KM.
 
3.0 benzyna wersja na stany, nie pamiętam jakiej mocy
 
2,0 dizel niemiecki, 140 KM
 
2,2 HDI  156 KM
 
2,2 MIVEC 177 KM, produkcja rodzima
 
2,0 benzyna 148 KM, widziałem tylko w wersjach poliftowych. Wszystkie które widziałem były z napędem tylko na przód. 
 
To tyle co mi się udało ustalić w trakcie poszukiwań outka. Może jeszcze jakieś były    | 
             
						
				_________________
 
   | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Hugo  		  
		 
         Mitsumaniak srebrny szatan
  
  
                  Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 522 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21970 Skąd: Wolsztyn 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 11-07-2025, 22:14   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | A to nie wiedziałem, że był 2,2 HDI, myślałem, że tylko 2,2 MIVEC od Mitsu. | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 jacek11  		  
		 
         Mitsumaniak Yatsu~eku
  
                  Auto: EA2W  Żółwik, Outlander CW8W 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 122 razy Dołączył: 07 Lis 2007 Posty: 11277 Skąd: Radomsko 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 15-07-2025, 22:27   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Walka z niemiecką padliną trwa. Idzie to wszystko powoli, ale idzie. Głowica dostała jeden nowy-stary wałek rozrządu dolotowy. Kupiłem oczywiście komplet używanych, ale wydechowy jest w stanie krytycznym, więc idzie do śmieci. U mnie natomiast wydechowy jest jeszcze do użytku, natomiast ssący był z wyczuwalnymi rysami. tak więc wybrałem całkiem sprawny komplet. wałki pod krzywkami znalazłem nowe, jakiejś chińskiej produkcji, i zastanawiam się ile posłużą. Tak więc głowica poskładana, rozrząd udało się jakoś założyć. Tutaj nie było łatwo, ponieważ szpilka napinacza została już wcześniej przegwintowana na inny rozmiar. nie ma w tym nic dziwnego, bo to normalny zabieg w tym silniku, ale oczywiście musi być jakiś problem. Kłopotem jest w tym przypadku jakość wykonania gwintu. Najprawdopodobniej z braku dostępu gwint został zrobiony pod złym kątem. Innymi słowy szpilka jest krzywo. No cóż. Poprzedni rozrząd przejechał tak pięćdziesiąt tysięcy, więc liczę na to, że nic się nie zadzieje. Po drodze było też dużo czyszczenia, skrobania, dokupowania jakichś dupereli. Kolektor dolotowy również oberwał. Jako że już wcześniej wiedziałem, że jest mocno zanagarowany, nie omieszkałem go wykręcić do czyszczenia. Jak się okazało, był zabity nagarem bardziej niż myślałem. Wyczyścić go w środku nie jest łatwą operacją. ja na szczęście mając trochę czasu, postanowiłem go zalać czymś, co rozpuści czarny węgiel zeskładowany w środku. Tak więc dorobiłem zaślepkę otworu wlotowego, Przykleiłem ją na dirko    , i nalałem do środka nitro. i tak to sobie stało ze trzy dni, aż sobie przypomniałem że pasuje zobaczyć czy coś zadziałało. No i zadziałało. Nagar rozpuścił się. Wymyłem jeszcze w środku wodą pod ciśnieniem, i efekt jest zadawalający. Niestety kanały dolotowe w głowicy musiałem skrobać ręcznie. Mam nadzieję, że dobrze to doczyściłem, bo hans porobił tam zakręty, bo był mocno napity piwem, jak to projektował    
 
Roboty jeszcze przy nim jest, ale może w tym tygodniu wyjedzie. Cały dolot pasuje wymyć z oleju, i wymyślić separator odmy. Ale to już drobiazgi. | 
             
						
				_________________
 
   | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      | 
         
       | 
    
 
       |