Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[whobertoos]

No i stało się. Od 2 tygodni posiadamy nowy Space Star 1.2 Invite. Bardzo fajne autko ale ...
Pojawiają sie dziwne piski. Ktos pewnie powie: Jest na gwaracji jedz do aso.
Dobra rada tylko że jakoś nie wierzę żeby w aso się temu przyjrzeli jesli odgłosy są słabo słyszalne nie regularne i nie mam pojęcia jak je wywołać.
Słysze i ja i żona i córka więc mi sie nie roji. Ja bym sklasyfikował odgłos jak od jakiegoś paska lub łożyska.
Kolejna sprawa. W tym samym wątku bo może powiązana. Nigdy nie jeździłem samochodem z łańcuchem rozrządu ale mam wrażenie że jest po prostu trochę lużny. Jak go obciążam (gaz lub hamowanie silnikiem) to gra jak trzeba. Jak jest tak pomiędzy gazowaniem a hamowaniem silnikiem to pracuje głośniej. Chrobocze. Może to normalne w łancuchach?
No i jak te dwie sprawy złożyć to wytłumaczeniem mógłoby być jakiś napinacz albo łożysko od koła zębatego które jest nie dociągnięte a to sprawia że piszczy a łańcuch nie jest napięty.

Mile widziane namiary na mądrego mechanika w okolicach Wrocławia.
Pozdrav

[lech55]

Znalazłeś powód "piszczenia"?

[spacestar123]

Cześć, a ja mam problem z rozrządem pod tytułem zmieniać już czy jeszcze nie, na zimnym silniku ale nie zawsze dopiero zazwyczaj po dwoch dniach stania pojawia sie 2 sek dzwiek jakby łańcucha ale to ocencie sami:
https://youtu.be/7J3UUtV4jJs

[whobertoos]

7 tat. Tylko 55 tyś na liczniku.
Dziwnych pisków nie słyszymy. Albo ustały albo się przyzwyczailiśmy.
Na pewno gdzieś po drodze wyeliminowałem odgłosy wydawane przez plastiki wokół radia/ogrzewania. Gdzieś na środkowym panelu. Nie jest to super spasowane.

Jeśli chodzi o rozrząd to wciąż ten sam. Odgłosów nie słychać. Pewnie dlatego że jeździmy trochę dynamiczniej i nie po górach. W mieście i na płaskiej trasie nie ma problemu.