Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
[C68A 1.8] Problem z GTI - uszczelka pod główką???
Autor Wiadomość
sektorone
[Usunięty]

  Wysłany: 02-07-2007, 11:37   [C68A 1.8] Problem z GTI - uszczelka pod główką???

Witam

Posiadam Lancerka 1.8 GTI po drobnych przeróbkach (wycięty KAT, plan głowicy, piggy-back SMT6, poprawiony dolot, wywalone odmy i filtr węglowy), pół roku temu robiony był remoncik silnika przy okazji wymiany pompy wody, potem samochód stał przez ponad 4 miechy u "exspertów" lakierników ;-) i praktycznie nie był jeżdżony. Po odebraniu od nich wymieniłem skrzynię biegów, półośkę i część zawieszenia ;-) .

Ostatnio pojawiły się w moim Misku niepokojące objawy, po przekroczeniu 5700 obrotów za miskiem pojawia się chmura białego dymu (olej) i dmucha tak przez pewien czas. Jednak gdy fura troszke odpocznie po wysilku i postoi lub pojezdzi przez minutke/dwie na małych obrotach, przestaje dymić. Zauważyłem też że przy takich obrotach pojawia się drobny klekot (jakby zawory).
Nie odczułem też strat KM. Zastanawiam się czy może to być uszczelka pod główką, tak jakby nie wytrzymywała ciśnienia.
Pragnę też dodać, że od remontu silnika minęło już 2000km, więc chyba już jest dotarty.

Proszę o pomoc, bo już naprawdę mam dosyć wydatków związanych z Lancerkiem :( , będę wdzięczny za odpowiedź

Pozdrawiam
 
 
Bartek 
Mitsumaniak
friendly admin


Auto: A161, EC5W, GF6W, A03A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 291 razy
Dołączył: 21 Mar 2005
Posty: 6983
Skąd: że znowu? (W-wa)
Wysłany: 02-07-2007, 11:43   

Biały to raczej woda...... Uszczelka była układana? Dociągana po kilkuset km?

[ Dodano: 02-07-2007, 11:45 ]
no i jakiej firmy była uszczelka??
Nie przypadkiem Rentz, z którym mam bardzo złe doświadczenia ;) ??
_________________
Pozdrawiam
MITSUMANIAK Bartek

Outlander III '14
Galant 1600 L '82
Legnum VR-4 '99
Space Star '14
Space Wagon '99 V6 - 24 :twisted: sprzedany :(

nie no ty zawsze powiesz co wiesz, a jak nie wiesz to i tak powiesz, bo przecież trzeba [coś] napisać by Ralal_Szczecin


Piratem drogowym się nie rodzi - piratem drogowym się umiera
 
 
 
sektorone
[Usunięty]

Wysłany: 02-07-2007, 11:52   

Nie byla dociągana, niestety nie mam klucza dyna. Gdy się spytałe o to mechanika który robił mi silnik, powiedział, że nie trzeba dociągać głowki :-/

Cóż, sam już nie wiem, poszukuje teraz opinii fachowca, z tego co widzę, to Ty Bartku udzielasz się tu na forum i ludzie cenią twoje komentarze.
Tak więc czekam na jakieś sugestie od Ciebie i znających się na rzeczy mitsumaniaków.
 
 
Bartek 
Mitsumaniak
friendly admin


Auto: A161, EC5W, GF6W, A03A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 291 razy
Dołączył: 21 Mar 2005
Posty: 6983
Skąd: że znowu? (W-wa)
Wysłany: 02-07-2007, 12:41   

Z dociąganiem sprawa nie jest skomplikowana - dając nowe śruby, mając głowicę w nominalnej wysokości i dokręcając głowicę tak jak przewidział producent uszczelki - nie ma potrzeby...... U Ciebie przynajmniej 2 pierwsze pkt. nie były zachowane, więc dociągnąć warto......

2 pytania zasadnicze:
- czy ubywa płynu chłodzącego?
- czy wiesz jaka była zastosowana uszczelka i jak była dokręcona?
_________________
Pozdrawiam
MITSUMANIAK Bartek

Outlander III '14
Galant 1600 L '82
Legnum VR-4 '99
Space Star '14
Space Wagon '99 V6 - 24 :twisted: sprzedany :(

nie no ty zawsze powiesz co wiesz, a jak nie wiesz to i tak powiesz, bo przecież trzeba [coś] napisać by Ralal_Szczecin


Piratem drogowym się nie rodzi - piratem drogowym się umiera
 
 
 
cy_cek
[Usunięty]

Wysłany: 02-07-2007, 13:09   

Bartek napisał/a:
Nie przypadkiem Rentz, z którym mam bardzo złe doświadczenia ??


Bartku skąd znamy ten przypadek ... Przepaliła się na środku. Teraz będzie założony orginał i tylko taką polecam zakładać. No chyba że jeszcze KAPPA może być, tylko jest nieosiągalna ;)

A może nie była to chmura białego dymu? Tylko niebieskiego?
Mogły tak jak u mnie polecieć pierścienie. A jakie pierścienie masz wsadzone. Cylindry pomierzone itd.?

:)

Pozdrawiam
Dominik
 
 
Bartek 
Mitsumaniak
friendly admin


Auto: A161, EC5W, GF6W, A03A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 291 razy
Dołączył: 21 Mar 2005
Posty: 6983
Skąd: że znowu? (W-wa)
Wysłany: 02-07-2007, 13:24   

KP Japan ;) - już z obecnej dostawy wszystkie sprzedane podobno ;) ......

Przy pierścionkach raczej spektakularnych dymów nie ma...... chyba, że ktoś zapomni je założyć ;)
_________________
Pozdrawiam
MITSUMANIAK Bartek

Outlander III '14
Galant 1600 L '82
Legnum VR-4 '99
Space Star '14
Space Wagon '99 V6 - 24 :twisted: sprzedany :(

nie no ty zawsze powiesz co wiesz, a jak nie wiesz to i tak powiesz, bo przecież trzeba [coś] napisać by Ralal_Szczecin


Piratem drogowym się nie rodzi - piratem drogowym się umiera
 
 
 
cy_cek
[Usunięty]

Wysłany: 02-07-2007, 14:02   

Pytanie z innej beczki. Po Twoich zabawach tuningowych auto ile zyskało mocy?
 
 
sektorone
[Usunięty]

Wysłany: 02-07-2007, 17:05   

Czyli mam rozumieć, że czeka mnie wymiana uszczelki pod głowicą, czy raczej mozna ją dokręcić?

Co do ubywania płynu, to sprawdze to jak tylko wrócę z pracy, postaram sie też dowiedzieć co to za uszczelka była.
Przypomniał mi się jeszcze jeden mały szczegół, otóż po tym jak zobaczyłem tą chmurę dymu za sobą, zatrzymałem się i spojrzałem na bagnet, były na nim dwa-trzy bąbelki powietrza (bardzo małe, ale były). wydaje mi się, że to kolejny objaw przepuszczającej uszczelki.

Co do mocy, to wydaje mi się, że moc samochodu wynosi teraz około 145-150KM, sprawdzałem to organoleptycznie (wcześniej nie robił primery GT znajomego, teraz odstawia ją o ponad długość na ćwiartce), jak tylko dowiem się co mu dolega i naprawię to, to samochodzik będzie hamowany u Grabowskiego. Musze zaznaczyć też, że jego moc przed remontem i zabiegami "tuningowymi" wynosiła 122KM, w takim był stanie. Potem nastapiły wymiany zawiasu, hamulców, remont silnika, skrzynia, dodanie gadżetów typu piggy back itp.
 
 
cy_cek
[Usunięty]

Wysłany: 02-07-2007, 17:16   

sektorone napisał/a:
Musze zaznaczyć też, że jego moc przed remontem i zabiegami "tuningowymi" wynosiła 122KM, w takim był stanie.


To trochę koników uciekło w pole ....

Ale widzę zabieg remontowy mu pomógł. Pewnie uszczelka Ci poszła. Jak była wstawiona każda inna poza orginalna Mitsubishi lub KP JAPAN to napewno poszła woda kanałem wodnym do cylindra-ów. Tak mi się wydaje. To auto potrzebuje naprawdę solidnej uszczelki. Oryginał kosztuje ok. 180 zł u Marka w Pabianicach. Po ok. 1000 km dokręcanko powinno być przeprowadzone. Zdziwiłbyś się ile jeszcze można dociągnąć jak się uszczelka ułoży.
I nie ma co oszczędzać na uszczelce. Bo jak pójdzie to roboty od groma .... Wogóle się to nie opłaca. Bo zaoszczędzisz pozornie na uszczelce a za kilka tysięcy km będziesz miał ją do wymiany. I auto może Cię zawieźć w najmniej oczekiwanym momencie - tak jak mnie w trakcie trasy do pracy :)

P.S. Jak potrzeba Ci jakieś gadzety pisz na PW. Może mam coś co Ci jest potrzebne a u mnie leży i się marnuje. Jaki kolor autka?
Ostatnio zmieniony przez cy_cek 20-08-2009, 11:39, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
ROMEL 
Mitsumaniak
wariat...misiowy


Auto: C53A, C58A, CJ0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 32 razy
Dołączył: 28 Kwi 2005
Posty: 904
Skąd: Strzelin
Wysłany: 04-07-2007, 12:59   

A ja będę przeciwny... waszym wypowiedziom...

Po pierwsze - dociąganie głowicy gdzie wszystko zostało zrobione i wymienione,(głowica prosta, blok prosty) jak trzeba- to nie dociąga sie głowicy... tym zabiegiem można więcej popsuć niż poprawić....(pogiąć głowicę) z to że idzie nam klucz, i że da sie dociągnąć... to owszem - tylko pomyślcie o rozszerzalności cieplnej, o różnicach materiałów itd.... wiec to coś co sie da dociągnąć to jest coś w stylu bardzo szczelnej dylatacji...

Owszem dociąga sie czasami - ale nie w DOHC...


To nie jest FIAT 126p... bez przesady

Co do uszczelki - przytoczę słowa M.Malika - uszczelka najważniejsze aby była grafitowa, i firmy, która ma pojęcie co i do czego produkuje części... z autopsji powiem że nie miałem problemów z AJUSA, TAKOMA - no i nawet nie piszę o ori...

Wracając do meritum...

Te dymy powyżej 5700rpm
- ściągaj głowę - sprawdź blok (płaszczyznę przylegania)
- głowa do wyrównania i sprawdzenia szczelności
- składać i jeździć

P.S. Skąd pomysł żeby planować głowice w takim silniku - gdzie fabrycznie jest 14 bar ciśnienia - jaki był powód... nie masz problemów z temperaturą silnika?? spalaniem stukowym... itp... a może dlatego szlak trafił uszczelkę???.... ja tak myślę... - a ile splanowałeś głowicę...??
bo moim zdaniem lepszy efekt byłby odprężając silnik i zakładając nie duże turbo...

aaa lepiej było wypolerować doloty, powiekszyć gniazda zaworowe i tym samym zmniejszyc przylgnie zaworową, wypolerować zawory... wyloty jedynie powiększyć... lekko przpolerować, założyć barana, podłożyć świnkę pod ECU w temacie temp. zasysanego powietrza aby z silnika nie zrobić palnika...
Qrcze tyle możliwości... ale nie planowałbym głowicy,,,

no to sie narobiło...


PZDR
_________________
COLT 1,8 16V GTI 91` C58
COLT 1,6 16V GTIS 91` C53
COLT 1,3 12V 96` CJ0

CHCIEĆ TO MÓC... MÓC TO CHCIEĆ...
 
 
 
wojmi1 
Mitsumaniak
lancer kombi i gal


Auto: lancer combi g37 i c12 galE32
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 49 razy
Dołączył: 12 Wrz 2006
Posty: 1579
Skąd: Oswiecim-Piotrowice
Wysłany: 04-07-2007, 15:37   

Taz uwazam planowanie glowicy za blad - poprosttttttu nadgorliwosc
a reszta jak pisze Romel
w/s docierania zaworow - poprostu dotrzec jezeli gniazda byly frezowane to sprawdzic przylgi
_________________
lancer 4 wd combi 87, 89 ; c12v 1.5 90, gal E33 90 +e33
 
 
 
ROMEL 
Mitsumaniak
wariat...misiowy


Auto: C53A, C58A, CJ0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 32 razy
Dołączył: 28 Kwi 2005
Posty: 904
Skąd: Strzelin
Wysłany: 24-07-2007, 07:34   

Bartek, Wojmi1 i reszta Chłopaków...

Aby uzupełnić i uściślić... (po prostu zbieg okoliczności z tematem)

Wycofuje sie (niestety) co do wypowiedzi iż z TAKOMĄ nie ma problemu... otóż są problemy... jest źle okuta... sprawdzone na własnej skórze...

-Głowicę przed założeniem trzeba wyrównać - zdjąć jakieś 0,05mm
-Zakładać tylko Ori uszczelkę - wtedy zgodnie z manualem żadnych dokręcań po
przebiegu...
-Jeśli założy sie mimo wszystko podróbę to dokręcić "głowę" nominalnym momentem po
przejechaniu około 1000km...


W innym przypadku (a przy podróbie to i tak nie ma reguł) możemy sie spodziewać wypalonej uszczelki pomiędzy 2-3 cylindrem w szczególności w silnikach DOHC...

Dałem sie namówić na założenie niby dobrej podróby... a teraz misio 4G67 stoi i czeka na ori uszczelkę.... qr&^%#&$^%.....
ehhh człowiek sie ciągle uczy a i tak głupim i naiwnym umrze..


Pozdrawiam

A piszę to specjalnie dlatego iż.... autopsja przemawia...
_________________
COLT 1,8 16V GTI 91` C58
COLT 1,6 16V GTIS 91` C53
COLT 1,3 12V 96` CJ0

CHCIEĆ TO MÓC... MÓC TO CHCIEĆ...
 
 
 
Bartek 
Mitsumaniak
friendly admin


Auto: A161, EC5W, GF6W, A03A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 291 razy
Dołączył: 21 Mar 2005
Posty: 6983
Skąd: że znowu? (W-wa)
Wysłany: 24-07-2007, 09:53   

Pismem obrazkowym:



Górna oryginalna uszczelka, dolna victor reintz (^%$^#%$#%$#^&#$^&) - różnica w sposobie okucia widoczna gołym okiem - tam gdzie w reinzu było połączenie okuć, nastąpiło przepalenie.....

Uprzedzając pytania, nie ja wysmarowałem oryginał czerwonym silikonem, tylko KOWALE składający silnik na sztukę po strzale z rozrządu ;)
_________________
Pozdrawiam
MITSUMANIAK Bartek

Outlander III '14
Galant 1600 L '82
Legnum VR-4 '99
Space Star '14
Space Wagon '99 V6 - 24 :twisted: sprzedany :(

nie no ty zawsze powiesz co wiesz, a jak nie wiesz to i tak powiesz, bo przecież trzeba [coś] napisać by Ralal_Szczecin


Piratem drogowym się nie rodzi - piratem drogowym się umiera
 
 
 
cy_cek
[Usunięty]

Wysłany: 24-07-2007, 19:56   

Bartek wczoraj wieczorem próbując dokręcić "główkę" w moim Lancerku C68 z 4G63 DOHC - jednak nie udało mu się. Uszczelka po fatalnym Victor Reintz (wytrzymał ok. 7000 km) została zastąpiona oryginalną Mitsubishi. Nie było opcji, aby którakolwiek szpilka się ruszyła. Dynamometr ustawiony był na 120 Nm.

Więc każdemu kto zapyta się mnie o uszczelkę pod głowicę do Mitsubishi ZAWSZE powiem TYLKO oryginał. Zwłaszcza do DOHC. Żadna inna nie wchodzi w grę, bo to jest pozorna oszczędność.

Z tego co pamiętam Victor Reinz po przebiegu 1500 km dał się dokręcić.

W oryginale jest to niemożliwe. I nie ma co żałować 100 zł więcej, bo powrotne rozbieranie auta jest poprostu przekichane.

Auto 1500 km docierane na "dwóch pedałach" - sprzęgle i hamulcu. Gaz jest tylko miłym dodatkiem, który można sobie jedynie pooglądać. ;)

I wszystko jest super ... ;)
Ostatnio zmieniony przez cy_cek 20-08-2009, 11:49, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
mlody89
[Usunięty]

Wysłany: 19-08-2009, 10:20   

witam panowie a co sądzicie o uszczelce firmy TOKEI bo niestety w moim 4G67 wypaliło ajuse pomiedzy 1 a 2 garnku
Ostatnio zmieniony przez mlody89 19-08-2009, 19:32, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.