Koło dwumasowe |
Autor |
Wiadomość |
wolgaster
Mitsumaniak

Auto: Carisma
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 01 Lis 2006 Posty: 276 Skąd: Jelenia Góra City
|
Wysłany: 20-06-2007, 10:47 Koło dwumasowe
|
|
|
Wczoraj zauważyłem że coś zaczęło stukać pod maską tak jakby zawór. Maska do góry osłuchałem i moja diagnoza to nie zawory. Stuka w okolicy paska klinowego ale dokładnie trudno zdiagnozować. Podjechałem do warsztatu i mechanik po odpaleniu zaczął sprawdzać w okolicy koła napędzającego pasek klinowy na wale korbowym. Padło hasło koła dwumasowego. I tutaj pytanko czy w Cari jest koło dwumasowe ??? Diagnoza jest wstępna bo o 14.30 mam podjechać i sprawdzą dokładnie po podniesieniu auta na podnośniku ale czy koło dwumasowe jest to chciałbym wiedzieć i ewentualnie co mnie czeka jak to jest to.
[ Dodano: 20-06-2007, 10:59 ]
Dziwi mnie tylko fakt że koło dwumasowe jest w tam gdzie zamachowe, sprzęgło itp a tam jest cisza. Stuka natomiast po drugiej stronie. Taki stukot jakby zawór zwiększający się w miarę wzrostu prędkości obrotowej silnika. Ale mam ZONKa !!
Zobaczymy o 14.30. Może trzeba zdjąć pasek klinowy i osłuchać. Jakieś propozycje przed tym nim do nich sie udam ?? |
_________________
 |
|
|
|
 |
tomusn
Mitsumaniak

Auto: Colt Z34A 6AMT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 106 razy Dołączył: 08 Maj 2005 Posty: 3975 Skąd: Żnin
|
Wysłany: 20-06-2007, 11:29
|
|
|
wolgaster napisał/a: | koło dwumasowe jest w tam gdzie zamachowe |
bo to jest to samo. taki wynalazek że niby lepiej niweluje drgania, zamiast sprężynek w tarczy sprzęgła jest koło dwumasowe które się lubi psuć - a koszt - nie pytaj. Mozna kupić zestaw 4-elementowy z VALEO, w którym jest zastępcze sztywne koło i kosztuje taniej niż dwumasówka |
_________________ Tomek
Colt Colt Colt
 |
|
|
|
 |
wolgaster
Mitsumaniak

Auto: Carisma
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 01 Lis 2006 Posty: 276 Skąd: Jelenia Góra City
|
Wysłany: 20-06-2007, 11:48
|
|
|
Czyli to oznacza że dwumasówka jest w Cari ??? |
_________________
 |
|
|
|
 |
heckler [Usunięty]
|
Wysłany: 20-06-2007, 11:59
|
|
|
W DI-D jest na pewno!I koszt tego wynalazka jest podobno spory.Gdzieś kiedyś na jakimś forum koleś płakał że w Nissanie dwumasa mu padła i 7tyś.wymiana .Na Allegro kiedyś widziałem ogłoszenie jakiejś firmy,podobno jedyna w kraju co zajmuje się regeneracją dwumasy. |
|
|
|
 |
wolgaster
Mitsumaniak

Auto: Carisma
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 01 Lis 2006 Posty: 276 Skąd: Jelenia Góra City
|
Wysłany: 20-06-2007, 12:21
|
|
|
Coś mi sie nie chce wierzyć że w 1.6 jest a na dokładkę że to jest to ale za 2-3 godziny powinienem wiedzieć co zaczyna siadać. Ale informacja czy w 1.6 jest dwumasóka przydałaby sie. |
_________________
 |
|
|
|
 |
heckler [Usunięty]
|
Wysłany: 20-06-2007, 12:24
|
|
|
Ja słyszałem tylko o Dieslach,ale może mało słyszałem |
|
|
|
 |
wolgaster
Mitsumaniak

Auto: Carisma
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 01 Lis 2006 Posty: 276 Skąd: Jelenia Góra City
|
Wysłany: 20-06-2007, 12:42
|
|
|
Dzwoniłem do mechanika klubowego i sprawa wyjaśniona. W 1.6 nie ma dwumasówki. Jak stwierdził w 1.6 nie byłoby takiej potrzeby. Dał mi kilka informacji co sprawdzać. Świetny gość szkoda że mam do niego taki hektar. Polecam go na przyszłość. |
_________________
 |
|
|
|
 |
heckler [Usunięty]
|
|
|
|
 |
wolgaster
Mitsumaniak

Auto: Carisma
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 01 Lis 2006 Posty: 276 Skąd: Jelenia Góra City
|
Wysłany: 20-06-2007, 15:02
|
|
|
Diagnoza w warsztacie -rolka napinająca pasek od napędu klimy. Przyłożony stetoskop i słychać huczenie a dodatkowo mechanik stwierdził że odrobinę rzęzi. Dla potwierdzenia zdejmę jeszcze pasek i sprawdzę. Zna ktoś koszt takiej rolki ???
[ Dodano: 20-06-2007, 16:14 ]
I jeszcze co trzeba odkręcić aby zdjąć pasek klinowy ??? |
_________________
 |
|
|
|
 |
zwolin
Forumowicz baaardzo zły miś ;-)
Auto: Carisma 1.8 GDI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 19 Lut 2007 Posty: 481 Skąd: Wawa Ursus
|
Wysłany: 20-06-2007, 19:48
|
|
|
wolgaster napisał/a: | Zna ktoś koszt takiej rolki |
A nie można samego łożyska wymienić, tylko od razu cały zespół, jak w jakimś za przeproszeniem ASO?? |
_________________ Pozdrawiam
Zapraszam na Stronę Piotrusia - podaruj 1% mojemu dziecku |
|
|
|
 |
wolgaster
Mitsumaniak

Auto: Carisma
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 01 Lis 2006 Posty: 276 Skąd: Jelenia Góra City
|
Wysłany: 20-06-2007, 20:25
|
|
|
Widzisz przyjacielu nie wiem czy się uda i czy warto się bawić w wymianę łożyska jesli np. zamiennik będzie kosztował kilka lub klikanaście zł. więcej niż koszt wymiany łożyska. Ale narazie nie znam cen. Jak poznam to wtedy przeanalizuję co, jak, gdzie , kiedy, czy warto i wybiorę najlepszą opcję. Narazie od 26 zaczynam kurs prawka na kat. C i wydatek 2500 zł. Naprawa musi poczekać. |
_________________
 |
|
|
|
 |
zwolin
Forumowicz baaardzo zły miś ;-)
Auto: Carisma 1.8 GDI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 19 Lut 2007 Posty: 481 Skąd: Wawa Ursus
|
Wysłany: 21-06-2007, 17:10
|
|
|
wolgaster napisał/a: | Widzisz przyjacielu nie wiem czy się uda i czy warto się bawić w wymianę łożyska jesli np. zamiennik będzie kosztował kilka lub klikanaście zł. |
Jeśli znajdziesz zamiennik za kilka zł, to powodzenia, bo niby jak ktoś sprzeda Ci całą rolkę poniżej kosztów łożyska. Napisałem tak dlatego, że od jakiegoś czasu też mam tą rolkę do zrobienia, tylko nie mam czasu podjechać do znajomego mechanika, który właśnie zasugerował mi, że lepiej wymienić łozysko na porządne (jak się da) niż ładować kasę w jakieś niby zamienniki z rzadkiego g zrobione. |
_________________ Pozdrawiam
Zapraszam na Stronę Piotrusia - podaruj 1% mojemu dziecku |
|
|
|
 |
wolgaster
Mitsumaniak

Auto: Carisma
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 01 Lis 2006 Posty: 276 Skąd: Jelenia Góra City
|
Wysłany: 24-07-2007, 23:37
|
|
|
I dzisiaj sprawa się wyjaśniła. Najpierw zaczęło się od dwumasówki potem padło hasło rolka napinająca pasek klinowy. Odwiedziłem wreszcie warsztat który polecił mi inny mechanik a stwierdził że tam się specjalizują w japończykach. Warsztat na lekkim uboczu Jeleniej Góry ale warto było.Podjechałem, umówiłem się. Auto zostawione dzisiaj o 8 rano aby powiedzieli co to za cykanie-stukanie i czy to rzeczywiście rolka. Po godzinie telefon. Okazało się że to nie żadna rolka napinająca pasek tylko sam pasek wielorowkowy w jednym miejscu stracił kawał gumy takie wyszczerbienie na długości około 1cm. I to powodowało ten efekt. Koszt wymiany -wymieniłem oba paski 80 zł. A ja odwiedziłem dwa warsztaty i jeden mechanior wogóle rozłożył ręce i stwierdził że rozrząd pada a drugi chciał wymieniać rolkę, sprawdzał stetoskopem, właził pod auto i szkoda słów. Ponadto jak już wymienili dzisiaj paski to gość sprawdził jeszcze dodatkowo auto i do wymiany sworzeń wachacza - koszt jak mi podał za sworzeń 56 zł i kończą się tarcze i klocki. I tutaj ZONK !!! bo na tarczach nie zrobiłem nawet 15000 km !!!
Gość podliczył wszystko co do zrobienia na miejcu i przez telefon podał mi cene i pytał się co ma wymieniać. Kwota za paski, sworzeń, klocki, tarcze + ustawienie geometrii którą robią na miejscu i naturalnie robocizna 550 zł. Osobiście uważam że to przyzwoicie. A przy rozmowie z nim już na miejscu weszliśmy na temat tulejek skrzynii to przy wymienianiu ich stwierdził że nie warto ich kupować w serwisach i przepłacać tylko oni dorabiają je z teflonu i wychodzi kilka zł. Osobiście zaproponowałem brąz fosforowy na tulejki materiał na własności samosmarujące i gość mówi że to może być strzał w 10. I tym sposobem po 3 latach poszukiwań w Jeleniej znalazłem wreszcie warsztat gdzie mogę serwisować auto. Dodatkowo oprócz warsztatu prowadzą oni jeszcze sklep z częściami przede wszystkim do japończyków także części mają po niskich cenach i przy naprawach jest bezpośredni dostęp do wymienianych elementów. Solidnie, fachowo i po rozmowie widać że jest wiedza i doświadczenie w tym co robią. |
_________________
 |
|
|
|
 |
|