Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Peter_s

Witam wszystkich. Posiadam "Misia" GALANT 1,8 1996, manual. Mam nieoświetlone pokrętła temperatury, dmuchawy i ustawień kierunku nawiewu. Nie wiem dlaczego nie świecą i ewentualnie co i jak trzeba zrobić. Będę bardzo wdzięczny za pomoc. Nie jest to problem największej wagi ale przy jeździe nocnej potrafi wkurzyć. Mam jeszcze jeden problem. Chodzi mi o felgę. w przednim , prawym kole. Chcąc je zdjąć, okropnie się zdziwiłem, ponieważ nie chciało zejść. Po dłuższym waleniu młotem jakoś udało mi się wymieńić na zapas. Po paru dniach prbowałem założyć zrobione koło i to samo. Dopiero w warsztacie rozpierakiem udało sie je zdjąć. Czy ktoś ma na to receptę ?

kamilek · Wysłany: 02-03-2007, 20:30

Jeśli chodzi o pokrętła, to zapewne wystarczy zmienić żaróweczki

A co do koła, to ono się po prostu zapieka. Trzeba psiknąć chyba smarem miedzianym (?) na piastę, wtedy się nie będzie zapiekać.
No i dziwne, że tylko to koło tak ma. Sprawdź, czy przypadkiem nie nagrzewa się zbytnio.

Peter_s · Wysłany: 02-03-2007, 20:41

Dzięki za pomoc. Tylko może ktoś wie jak się dostać do żarwek?

kamilek · Wysłany: 02-03-2007, 20:58

Po pierwsze - sprawdź bezpieczniki.
Jak już będziesz pewnien stanu bezpieczników, to będziesz musiał dostać się do żaróweczek. W tym celu:
- podważ listwę od dźwigni biegów
- odkręć widoczne śrubki
- podważ panel
- odkręć pokrętła
Z tyłu masz żaróweczkę odpowiadającą za podświetlenie. Niekoniecznie jest zła. Mogą być druciki źle wygięte.

Peter_s · Wysłany: 03-03-2007, 16:22

O.K. Sprobuję jak mowisz. Trochę się boję coś uszkodzić ale chyba nie będzie tak źle.

remkowsky · Wysłany: 03-03-2007, 19:26

nie ma obawy, raczej nie ma co uszykodzic przy wymianie tej zarowki (T5 1.2W), wszystko gladko sie rozmontowuje.... Powodzenia :wink:

fuks · Wysłany: 22-11-2007, 00:57

Witam wszystkich!
jestem z Wami od niedawna, bo gala mam od 0,5 roku
po drodze sporo kłopotów ale z auta jestem i tak bardzo zadowolony - Misiek jest wspanialy, a 4D68 na razie spisuje sie ok, zaskoczyl mnie dynamicznoscia pozytywnie choć pewnie z czasem kucyków zabraknie

mam konkretne pytanie - jak zdjąć pokrętła panelu, a wlasciwe jak wyjąć go calego coby żaróweczki wymienic?? bo rozkrecilem alles, linki w srodku odczepilem i co dalej????

niekoniecznie chce cos urwac/ulamac :mrgreen:

dzieki za odp, Pozdrawiam i do zo na drogach !! :biggrin:

czekoladka_1981 · Wysłany: 22-11-2007, 20:47

fuks · Wysłany: 22-11-2007, 23:26

Dzięki, na pewno sie przyda w przyszłości ale mojego problemu nie rozwiązuje - chodzi mi dokładnie o dostanie sie do żarówek podświetlenia pokręteł nawiewu i okolic

bo rozumiem, że one są wewnątrz całego panelu nawiewu, prawda? :oops:

Pozdawiam

długi · Wysłany: 23-11-2007, 09:15

fuks, nie wiem jak u Ciebie ale u mnie ( aktualnie nad tym pracuje i jeżdze z rozebrana deską) jest tyko jedna żaróweczka włożona od tyłu do panelu pokręteł więc nie trzeba zciągać pokręteł chociaż ja to zrobiłem: środkowe pokrętło trzeba tylko mocno pociągnąć a dwa boczne trzeba ścisnąć od tyłu na środku małymi szczypcami (tam mają zatrzaski, które przechpdzą przez panel)

U mnie przerabiam całe podświetlanie na niebiesko diodami, a zaczeło się od licznika :mrgreen:

fuks · Wysłany: 23-11-2007, 11:59

długi zupełnie jak ja - tez nie mam całego środka i jeżdżę :mrgreen:

chyba będę wiedział co i jak, dzięki wielkie za poradę, też zmieniam całość na niebiesko (teraz panel nie świeci wcale a zapalniczka i okolice miała zwykłe żarówki w niebieskich kapturkach- świeciły na biało

do licznika jakoś boję się zabrać :wink:

,ale jak już kupię żarówki (ledy everywhere, myślę ze najlepiej dyfuzyjne, do licznika też prawda?) to i licznik będę musiał rozebrać :lol:

jak czytałem wątek o podświetlaniu zegarów to nasunęło mi się pytanko: licznik to 2xW5W oraz 5xT5 ( inaczej zwane 3W), dobrze kumam?

btw. diody dyfuzyjne mam w podsufitce i spisują się bardzo dobrze, polecam, świecą całą powierzchnią

Podrawiam

conti64 · Wysłany: 23-11-2007, 12:27

Widziałem na własne oczy efekt zmiany podświetlenia u długiego. Musze przyznać że byłem pod wrażeniem. Wyglądało kosmicznie tzn super :!:

długi · Wysłany: 23-11-2007, 12:40

fuks, Dyfuzyjne czyli matowe czy jakaś inna technologia (najnowsza technologia azerbejdżańska połączenia gumy z filcem) . Bo ja zakładałem matowe i raczej jest ok .
A z licznikiem nie ma problemu odkręcasz ramkę potem zegary i musisz je do siebie pociągnąć sa wciśnięte w 3 kostki zamocowane w tylnym wzmocnieniu deski. A żarówki w oprawkach, więc tylko wyciągasz żar. i lutujesz diody.Problem tylko z polaryzacja (metoda prób i błędów).
Ostatnio widziałem u contiego w klipsie podświetlanie na dywaniki i zachorowałem na coś takiego (kolor naturalnie niebieski juz mysle jak to zrobić)
Pozdrawiam i życze udanej zabawy
P.S.
Dioda LED niebieska matowa 3mm - 60 gr
Rezystor 1kOhm 0.125W - 2 gr
Cyna do lutowania z kalafonią 1,5mm -2 zł

Zrobić niebieskie podświetlanie w Galu BEZCENNE

Są rzeczy których kupić nie można. Za wszystkie inne zapłacisz swoją ciężko zapracowaną kaską

fuks · Wysłany: 23-11-2007, 14:35

Zrobić niebieskie podświetlanie w Galu BEZCENNE :finga:

oczywiście, dyfuzyjne means matowe.
podświetlenie na dywaniki, masz na myśli neony? bo tą drogą chyba najłatwiej, oczywiście na diodach led, myślę ze wystarcza po 12diod..

jak już uda mi sie zniebieścić całe wnętrze to wrzucę fotky tego zjawiska

Dzięki i powodzenia w kolorowaniu

P.S. do P.S.a
żarówka led wyjdzie podobnie, około 4 pln

conti64 · Wysłany: 23-11-2007, 14:43