[Cari 1.9TD] Teleskopy klapy bagaznika??? |
Autor |
Wiadomość |
kruk [Usunięty]
|
Wysłany: 20-02-2008, 12:15 [Cari 1.9TD] Teleskopy klapy bagaznika???
|
|
|
Witam!!
Mam mały problem z teleskopami od klapy bagaznika!! wszystko było dobrze az do wczoraj gdy chciałem go otworzyc teleskopy nie trzymały.Da sie z nimi cos zrobic czy tylko i wyłacznie wymienic:?: [/code] |
|
|
|
 |
tedi58
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Carisma
Dołączył: 19 Lip 2006 Posty: 77 Skąd: Wrocek
|
Wysłany: 20-02-2008, 12:25
|
|
|
Jak będzie cieplej to wrócą do normy gaz się w nich spręży i powinno być ok,poprostu ulotnił się gaz. |
|
|
|
 |
Matejko
Mitsumaniak Macho Paczo

Auto: IS220D
Kraj/Country: Australia
Pomógł: 146 razy Dołączył: 04 Kwi 2005 Posty: 7054 Skąd: Calish4nia
|
Wysłany: 20-02-2008, 12:37
|
|
|
tylko i wylacznie wymienic, chyba ze chce to mzoesz kij wozic i podpierac |
_________________ Mateusz <Matejko>
Nissan Juke
Mazda 2
Lexus IS220D
Calish4nia
dużo jeżdże i lubię jeździć, ale jak jeżdżę po autostradach, to czasami zdarza się, że widze takich wariatów co zapieprzaja, aż głowa puchnie... ledwo co ich wyprzedzam |
|
|
|
 |
dylson [Usunięty]
|
Wysłany: 20-02-2008, 12:43
|
|
|
Ja placilem cos ok 40-50zl juz nie pamietam dokladnie. Pewnie tylko jeden jest do wymiany. Zdejmij oba i sprawdz, ktory chodzi lekko. |
|
|
|
 |
kris80
Forumowicz

Auto: Carisma 1.8 16V (GLS) 97r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 25 razy Dołączył: 11 Sie 2007 Posty: 727 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: 20-02-2008, 12:44
|
|
|
Dokładnie jak mówi matejko, ja miałem to samo, klapa spadała mi na głowę az wymieniłem teleskopy na nowe i po problemie. Zapłaciłem za komplet nowych ok 60zł. |
_________________ Tylko Mitsu
 |
|
|
|
 |
Werwolf
Mitsumaniak
Auto: CARISMA 1.9TD '98 GLS
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 17 Mar 2007 Posty: 180 Skąd: Krosno
|
Wysłany: 28-02-2008, 06:36
|
|
|
To ja dodam jeszcze małą radę praktyczną.
Jak ktoś wymienia sam te sprężyny, to dobrze mieć kogoś kto podtrzyma klapę, można ewentualnie podstawić jakiś kołek pod nią.
Ja po ściągnięciu jednej sprężyny starej mało ręki nie straciłem, takie to cholerstwo ciężkie, a jedna sprężyna (w dodatku stara) nie jest w stanie utrzymać klapy, a jak juz zacznie lecieć w dół to można ją próbować zatrzymać tylko stojąc z tył - mnie z boku się nie udało
Jak to mówią, czlowiek uczy się na błędach.
pozdrawiam
Werwolf |
|
|
|
 |
|