Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[olej3232]

Witam!
Mam problem z moim Coltem. Śmigam nim od czwartku i już padły dwie rzeczy.

1. Z tyłu chyba jakaś guma poszła i coś puka, najczęściej słychać na dziurach na zakręcie, zarówno w jednym jak i w drugim kole.

2. Z przedniego koła wydobywa się dziwny dźwięk. Słychać jakby koło wpadało w wibracje, jednak mimo to auto dobrze trzyma się drogi. Dźwięki słyszalny jest tak od 60 km/h. Wczoraj zrobiłem autem koło 200km i nagle usłyszałem ten dziwny dźwięk, wcześniej nigdy nic takiego nie słyszałem.

Wiecie co to może być? Z przodu podejrzewam łożysko, ale pewien nie jestem, bo uszkodzone łożysko buczy, a tu coś wibruje/drży

Z tyłu też nie wiem, bo jednocześnie zaczęły pukać dwie strony (dziwne, że obydwie padły w tym samym momencie.)

Może coś zasugerujecie? Gdzie szukać przyczyny?

Witam!
Mam problem z moim Coltem. Śmigam nim od czwartku i już padły dwie rzeczy.

1. Z tyłu chyba jakaś guma poszła i coś puka, najczęściej słychać na dziurach na zakręcie, zarówno w jednym jak i w drugim kole.

2. Z przedniego koła wydobywa się dziwny dźwięk. Słychać jakby koło wpadało w wibracje, jednak mimo to auto dobrze trzyma się drogi. Dźwięki słyszalny jest tak od 60 km/h. Wczoraj zrobiłem autem koło 200km i nagle usłyszałem ten dziwny dźwięk, wcześniej nigdy nic takiego nie słyszałem.

Wiecie co to może być? Z przodu podejrzewam łożysko, ale pewien nie jestem, bo uszkodzone łożysko buczy, a tu coś wibruje/drży

Z tyłu też nie wiem, bo jednocześnie zaczęły pukać dwie strony (dziwne, że obydwie padły w tym samym momencie.)

Może coś zasugerujecie? Gdzie szukać przyczyny?

[Hugo]

[olej3232]

[Hugo]

[olej3232]

Zdjołem obydwa przednie koła, obczyściłem, założyłem spowrotem rozpędziłem się do 140 km/h i auto nie wydaje żadnych niepokojących dźwięków (zobaczymy jak długo). Hugo wielkie dzięki za pomoc.

Łączniki stabilizatora przynajmniej wizualnie są OK, o ile to to na co patrzyłem . Jak już pisałem jestem laikiem, ale mam nadzieje, że z czasem się czegoś dowiem/nauczę.

Pozdro i jeszcze raz dzięki.

Zdjołem obydwa przednie koła, obczyściłem, założyłem spowrotem rozpędziłem się do 140 km/h i auto nie wydaje żadnych niepokojących dźwięków (zobaczymy jak długo). Hugo wielkie dzięki za pomoc.

Łączniki stabilizatora przynajmniej wizualnie są OK, o ile to to na co patrzyłem . Jak już pisałem jestem laikiem, ale mam nadzieje, że z czasem się czegoś dowiem/nauczę.

Pozdro i jeszcze raz dzięki.

[Hugo]

Nie ma za co.
http://www.allegro.pl/ite...olt_lancer.html
To jest łącznik stabilizatora do Twojego auta.

[Yosarian]

A nie taki przypadkiem?

Pzdr.

A nie taki przypadkiem?

Pzdr.

[Hugo]

[olej3232]

Ten sam który pokazał Hugo widziałem na stronie jakiegoś sklepu internetowego (bardziej wiarygodne źródło niż allegro)

Ten sam który pokazał Hugo widziałem na stronie jakiegoś sklepu internetowego (bardziej wiarygodne źródło niż allegro)

[Yosarian]

A ja ten drugi montowałem u siebie

A ja ten drugi montowałem u siebie

[Likasso]

u mnie też montowano tę drugą wersję

u mnie też montowano tę drugą wersję

[olej3232]

No i tak jest kupować części przez net, w sklepie przynajmniej wymienią. Chyba że różniły się rocznikowo (ale wątpię).

No i tak jest kupować części przez net, w sklepie przynajmniej wymienią. Chyba że różniły się rocznikowo (ale wątpię).

[Koyocik]

Hmm, to jaki w końcu, bo właśnie zamierzam kupić łączniki i zgłupiałem lekko.

Patrząc na samochód, to byłby ten: (nie mam nic wspólnego ze sprzedającym):
http://www.allegro.pl/ite..._colt_nowe.html

[stanny]

Było już pisane na forum o tym. Po pierwsze: Chodzi tu o to że sprężyny w Coltach nie mają podkładki gumowej, po drugie: amortyzatory dostają pomimo osłony brud. Warto przy założeniu nowych dobrze zabezpieczyć tą część która pracuje- wyciąga się ... dobrze ją osłonić. Natomiast jak zdejmiesz sprężyny dobrze jest na ich koniec naciągnąć gumę, najlepiej taką termo-kurczliwą. Tam właśnie najczęściej podczas deszczu wpada piasek i to trzeszczy i puka.

[ Dodano: 23-11-2009, 18:44 ]

[Fragu]