Skrzypiące zawieszenie |
Autor |
Wiadomość |
looq
Mitsumaniak

Auto: Colt 1.5 DID Motion
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 01 Kwi 2008 Posty: 116 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 08-04-2008, 19:59 Skrzypiące zawieszenie
|
|
|
Rzuciło mi się w oczy już kilka wypowiedzi w innych topicach o tym że w colciakach skrzypi zawieszenie.
Moje auto w tym przypadku nie jest wyjątkiem i na nierównościach potrafi przygrywać jak stary tapczan.
Zastanawiam się tylko (ponieważ auto mam od niedawna) czy to po prostu ten typ tak ma i należy sie z tym pogodzić, czy może to oznaka że się coś psuje, a może ktoś sobie z tym problemem poradził? |
|
|
|
 |
Gorzkim [Usunięty]
|
Wysłany: 09-04-2008, 08:07
|
|
|
Jakie konkretnie skrzypienie masz na myśli? - podaj źródlo lub chociaż przybliżoną lokalizację źródła |
|
|
|
 |
looq
Mitsumaniak

Auto: Colt 1.5 DID Motion
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 01 Kwi 2008 Posty: 116 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 09-04-2008, 10:49
|
|
|
No skrzypienie jak w tapczanie, no nie wiem jak lepiej opisać dźwięk skrzypiącej sprężyny. Skrzypi na przykład kiedy przejeżdżam przez spowalniacz. Dochodzi wydaje mi się z okolic tylnych sprężyn. Z przednich zresztą też. |
|
|
|
 |
Gorzkim [Usunięty]
|
Wysłany: 09-04-2008, 14:09
|
|
|
aha,
no to ja powiem ze u mnie nic takiego nie ma. może twój poprzednik powkładał coś w sprężyny?? (są takie gumowe, pseudousztywniające wkładki). no chyba ze to skrzypi fotel??
najlepiej podjedz gdzies na stacje diagnostyczna i za 20zl zrobią ci test amorow i od razu przeglad zawiechy (wjezdzasz na taka maszynke co rusza kolami w roznych kierunkach). warto zebyś wszedł wtedy do kanału pod auto i przysłuchał się skąd te "dziwne" odgłosy
pozdrawiam! |
|
|
|
 |
Steffek [Usunięty]
|
Wysłany: 03-06-2008, 18:43
|
|
|
Witam,
tez mam to skrzypienie a na wszystkich testach zawieszenie wychodzi zdrowe jak ryba, wiec mam nadzieje ze to nic strasznego |
|
|
|
 |
looq
Mitsumaniak

Auto: Colt 1.5 DID Motion
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 01 Kwi 2008 Posty: 116 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 03-06-2008, 22:34
|
|
|
U mnie właściwie już przestało skrzypieć. Podejrzewam, że skrzypienie było spowodowane tym, że zanim auto wpadło w moje ręce stało trochę na parkingach. |
|
|
|
 |
piciu_p [Usunięty]
|
Wysłany: 23-06-2008, 08:26
|
|
|
Na to wygląda, że skrzypiące zawieszenie to kolejna typowa usterka naszych coltów.
Moje CZ3 ma 10m-cy i na liczniku niecałe 15tys. km i też skrzypi, a jeżdżę nim codziennie. Więc nie jest to winna "zastania".
Moje auto raz skrzypi, raz nie. Przy pokonywaniu krótkich tras, zazwyczaj skrzypi delikatnie.
Natomiast niedawno pojechałem swoim coltem do Chorwacji i w drodze autko dopiero dało pokaz skrzypienia. Każda niewielka nierówność, a nawet poruszanie autem ręką na parkingu.
Nieprzyjemne odgłosy dochodziły z przedniego zawieszenia od strony kierowcy.
Do tego doszło jeszcze skrzypienie z kolumny kierownicy podczas manewrowania na parkingu.
Zadzwoniłem więc do MAP, jednak po kilku minutach oczekiwania na połączenie z konsultantem, wściekły dałem sobie spokój i ruszyłem w dalszą drogę. Jak dla mnie MAP to porażka, tak jak większość serwisów Mitsu.
pozdrawiam
Piotr |
|
|
|
 |
cuuube [Usunięty]
|
Wysłany: 27-06-2008, 00:23
|
|
|
ja mam Galanta i u mnie od pewnego czasu tez cos skrzypi looq napisał/a: | Skrzypi na przykład kiedy przejeżdżam przez spowalniacz. Dochodzi wydaje mi się z okolic tylnych sprężyn. Z przednich zresztą też. | a na kostce brukowej-'kocie łby' ?? i przy temperaturze ponizej 20 stopni ?? bo ja u siebie zaobserwowalem wlasnie w takich warunkach Gorzkim napisał/a: | najlepiej podjedz gdzies na stacje diagnostyczna i za 20zl zrobią ci test amorow i od razu przeglad zawiechy (wjezdzasz na taka maszynke co rusza kolami w roznych kierunkach). warto zebyś wszedł wtedy do kanału pod auto i przysłuchał się skąd te "dziwne" odgłosy | przeglad wyakazal tyle ze Steffek napisał/a: | zawieszenie wychodzi zdrowe jak ryba | dzis bylem u mechanikera zeby obadal silentbloki i nic zreszta jak na zlosc nic nie piszczalo a godzine pozniej juz sie odezwal psikalem czesc elementow gumowometalowych z zawiechy i nic to rowniez nie pomoglo
az wstyd tak jezdzic bo wszyscy sie obracaja i zamaist podziwiac
niedawno slyszalem ' mondka ' ja trzeszczy porazka wiec to nie wada modelu widac czasem musi cos sie dziac zeby nie bylo nudy
jak cos wymyslicie to dajcie cynka na PW moze i umnie podziala |
|
|
|
 |
piciu_p [Usunięty]
|
Wysłany: 27-06-2008, 13:39
|
|
|
cuuube napisał/a: | az wstyd tak jezdzic bo wszyscy sie obracaja i zamaist podziwiac |
Dokładnie.
W moim to już teraz na całego skrzypi. Wystarczy pohuśtać autem na boki i już słychać.
Za tydzień jadę na przegląd gwarancyjny i zobaczę co fachowcy w serwisie powiedzą.
Choć na wiele nie liczę
[ Dodano: 10-07-2008, 12:08 ]
Byłem w sobotę w serwisie i:
1 usterka: skrzypiące zawieszenie.
SERWIS: wyrabiają się gumy amortyzatorów. Ten typ tak ma, przechodzi po przebiegu ok. 40tys.km. Przeczyściliśmy i na jakiś czas powinien byc spokój.
Po przejechaniu kilkunastu km znów skrzypi.
2 usterka: buczenie w zakresie 3600-3800obr/min
SERWIS: winny jest układ wydechowy, który jest montowany w colcie. Ten typ tak ma.
Ręce opadają |
|
|
|
 |
|