Klemy akumulatora |
Autor |
Wiadomość |
kamil777
Forumowicz
Auto: mitsubishi carisma
Dołączył: 25 Lip 2008 Posty: 57 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 26-09-2008, 19:39 Klemy akumulatora
|
|
|
Witam mam pytanie czy ktos wymienial klemy przy przewodach dochodzacych do akumulatora bo mam juz dosc zniszczone a jedena (+) wygląda nawet jakby byla peknieta. Jak je sprawnie i bezproblemowo wymienic? Dzieki |
|
|
|
 |
aresh76
Nowy Forumowicz
Auto: Carisma 1,6 16V 90 KM
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 31 Sie 2008 Posty: 12 Skąd: Żary
|
Wysłany: 26-09-2008, 20:09
|
|
|
Można wymienic bez problemu.Ja też miałem popękane te fabryczne.Można założyc uniwersalne(dostępne są mosieżne albo ołowiane ok.5 zł za sztukę)Trzeba obciąc kable przy klemach(bo fabrycznie są zgrzewane) odizolowac ok.2 cm i przykręcic nowe- max 10 minut roboty:) Powodzenia! |
|
|
|
 |
leser [Usunięty]
|
Wysłany: 26-09-2008, 20:12
|
|
|
normalnie, odpinasz od aku, wymieniasz klemy, podłączasz
i po robocie nie ma co sie rozwodzić
co najwyżej przy pierwszym odpaleniu zaprogramować ECU |
|
|
|
 |
siwek
Mitsumaniak

Auto: Cari 1.6 GL + LPi, Mazda 6 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 27 razy Dołączył: 18 Lis 2007 Posty: 3382 Skąd: Kozłów Biskupi
|
Wysłany: 27-09-2008, 16:02
|
|
|
a zamiast skracać kable przy obcinaniu starych klem możesz sie pobawić i spróbowaćwyciągnąć cały kabel, ja tak robiłem i się udało. Pamiętaj o zaprogramowaniu kompa póżniej |
_________________ "Nie mam nic przeciwko przychodzeniu do pracy, ale te osiem godzin czekania na wyjście to już totalny absurd."
 |
|
|
|
 |
kamil777
Forumowicz
Auto: mitsubishi carisma
Dołączył: 25 Lip 2008 Posty: 57 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 27-09-2008, 20:40
|
|
|
Dzieki wszystkim juz po robocie bez problemu. |
|
|
|
 |
kkriss
Mitsumaniak

Auto: Toyota Prius
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 04 Sie 2007 Posty: 402 Skąd: Chotomów
|
Wysłany: 28-09-2008, 09:09
|
|
|
Tak przy okazji, a jak się programuje kompa po odłączeniu aku?
Tylko tyle aby stał zapalony na niskich obrotach, do zagrzania, czy jakoś więcej? |
_________________ Było: Lancer 1.5 92r., Carisma 2000r. [1.8 GDI ASB]., Galant 2.5 ASB 99r. kombi |
|
|
|
 |
siwek
Mitsumaniak

Auto: Cari 1.6 GL + LPi, Mazda 6 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 27 razy Dołączył: 18 Lis 2007 Posty: 3382 Skąd: Kozłów Biskupi
|
Wysłany: 28-09-2008, 09:25
|
|
|
odpalasz bez dotykania gazu, niech tak chodzi ok15 min lub do włączenia wiatraków i w tym czasie niczego nie włączasz, następnie włączasz wszystkie odbiorniki na jakich jezdzisz czyli swiatła, radio, ogrzewanie itp. i tak ok 5 min. Pozniej najlepiej zrobic kilka km ok 15 i już po sprawie
[ Dodano: 28-09-2008, 09:26 ]
a i uczysz szyb skrajnych położen |
_________________ "Nie mam nic przeciwko przychodzeniu do pracy, ale te osiem godzin czekania na wyjście to już totalny absurd."
 |
|
|
|
 |
leser [Usunięty]
|
|
|
|
 |
rasiak1980
Forumowicz

Auto: carisma 1.8 GDI / 1,9 DiD
Kraj/Country: UK
Pomógł: 30 razy Dołączył: 24 Wrz 2008 Posty: 997 Skąd: Sopot
|
Wysłany: 05-10-2008, 20:17 dziwne jazdy z tymi obrotami
|
|
|
ja nic nie uczyłem obrotów mojego autka i chodzi dobrze, to kit na kółkach faktycznie jeżeli komuś zależy na natychmiastowym efekcie to warto tak zrobić ale jest coś takiego co nazywa się samoadaptacja układu i po kilku dniach auto powinno nam się ustawić tak jak trzeba samo bez żadnego uczenia obrotów (jak nie wierzycie to sprawdźcie) to samo sie dzieje jak pożyczycie auto komuś na kilka dni, później uczucie że "jakoś dziwnie chodzi" przez kilka dni a później znowu jest dobrze. |
|
|
|
 |
leser [Usunięty]
|
Wysłany: 05-10-2008, 21:08
|
|
|
rasiak1980,
próbowałem,
przez pierwsze pare dni auto przygasa na wolnych bez programowania,
jak ktoś lubi to moze się męczyć, przecież za jakis czas będzie lepiej
Dziękuję za uwagę |
|
|
|
 |
siwek
Mitsumaniak

Auto: Cari 1.6 GL + LPi, Mazda 6 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 27 razy Dołączył: 18 Lis 2007 Posty: 3382 Skąd: Kozłów Biskupi
|
Wysłany: 05-10-2008, 21:11
|
|
|
rasiak1980 napisał/a: | po kilku dniach auto powinno nam się ustawić tak jak trzeba | tylko po co sie meczyc kilka dni i uwazac by nie gasl jesli w ciagu 20 min problem zostanie rozwiązany? |
_________________ "Nie mam nic przeciwko przychodzeniu do pracy, ale te osiem godzin czekania na wyjście to już totalny absurd."
 |
|
|
|
 |
|