Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

ankel

Witam,

Mam pewien dylemat w związku z awarią w moim Colciku. Mianowicie jak w temacie chodzi o wolne obroty.

Już tłumaczę co się dzieje.
Zimny silnik (np. rano albo jak stał długo) - odpalam - obroty normalnie się regulują tak jak to powinno być.

Ciepły silnik (np. po trasie 80 km ale nawet po takiej 20 km) - jeśli odpaliłem autko i obroty ustawiły się normalnie i cały czas jadę to jest super. Trzyma je dobrze itd. Gorzej gdy zgaszę wtedy auto (aby wyjść np. do sklepu etc.). Odpalam i falowanie obrotów na oko 500-2000 obr co sekundę. Objaw silniczka krokowego.

Co zrobiłem? Przeczyściłem tryby, nasmarowałem. Niestety nic nie pomaga.

Przeprowadziłem test na ciepłym silniku. Przyjechałem z trasy 80 km i zaparkowałem pod domem - obroty super. Zgasiłem. Odpaliłem. Co się stało... Obroty zamiast spaść - w górę na około 2000 i utrzymały się chwilkę (około 4s) i zaczyna falować. Następne odpalenie - tak samo. za którymś razem odpaliło najnormalniej w świecie i ustawiło dość dobre obroty, ale nie do końca obroty falowały oscylując w granicach 1000 (wszystko na oko bo nie mam obrotomierza). Następne odpalenie - falowanie.

Dam sobie rękę uciąć, że po ostygnięciu obroty będą ok i mogę tak jechać bez gaszenia silnika z 1000 km i będzie ok. Po zgaszeniu - falowanie.

Teraz pytanie:

Silniczek krokowy do wymiany? Po zdjęciu pokrywy, przytrzymaniu trybów palcem i włączeniu stacyjki normalnie ustawia się. Dodatkowo testowe przesunięcie trybami w inne położenie powoduje samoczynny powrót do ustawień jakie sobie obrał na początku. Wygląda ok.

Co z czujnikiem temperatury silnika? Czy on może powodować takie anomalnie? Gdzie on jest umiejscowiony u mnie (4g13)? Sonda lambda?

Gdzie szukać silnika krokowego i czy da się go wymienić bez wymiany całego zespołu przepustnicy? Może ktoś ma na sprzedaż ewentualnie?

Z góry dziękuję za jakiekolwiek sugestie i pomoc

EDIT: ok właśnie wróciłem od autka. Wymrygałem błędy i wyszło 55 czyli Silnik skokowy lub regulacyjny prędkość na biegu jałowym. wg opisu błędów.

Najpewniej pewnie to on jest przyczyną całego zamieszania.

Może ktoś wie gdzie dostać ? Z góry dziękuję za jakiekolwiek info.
A. Zapomniałbym. Jego można zdemontować samego (tzn. czy można wymienić _tylko_ silniczek) ?

Czerwien · Wysłany: 28-09-2008, 21:22

Silniczek znajduje się na przepustnicy..przymocowany jest dwoma śrubami krzyżakowymi...ma lekko brązowy kolor...na początek proponuję Ci go pomierzyć...bo kupisz używany i pewnie też będą siupy...

Hugo · Wysłany: 29-09-2008, 09:04

ankel · Wysłany: 29-09-2008, 20:21

Witam kolegów i od razu dziękuję za jakąkolwiek reakcję.

@Hugo: mój rocznik to 92 i jest to model produkowany od 92 do 96.
Wolsztyn... dośc często bywam w okolicach Zbąszynka... Jest tam jakiś szrot na którym można dostać taki silniczek lub nawet cały zespół przepustnicy? Jestem dośc mocno zainteresowany.

Co do kabelków - sprawdzałem. Raczej wszystko jest ok. Jest jakaś możliwość odkręcenia silniczka bez demontażu całej przepustnicy? Czy wychodzi on bez problemów czy trzeba zdemontować także trybiki które czyściłem?

@Czerwien: mój silniczek jest chyba czarny o ile dobrze pamiętam jego wygląd. Pytanie jak ten typ pomierzyć? Dostęp po zdjęciu wtyczki - marny.

Tak na marginesie. Po odłączeniu wtyczki silniczka obroty kompletnie się nie zmieniają. Czy to normalny objaw? Ni ejeździłem tak tylko odłączałem wtyczkę na postoju przy zapalonym silniku.

A teraz jeszcze ponowię prośbę o szrot...

Hugo · Wysłany: 30-09-2008, 00:25

BARTEQ13 · Wysłany: 02-10-2008, 11:41

Witam,

Mam pytanie, może głupie, ale zostałem dziś zbity z tropu przez szanowany przeze mnie dotąd warsztat. W moim Colcie od momentu zakupu (1 miesiąc temu :oops:

) szwankują wolne obroty (są za wysokie na zimnym i ciepłym silniku). Ponieważ nie mam czasu sam się z tym bawić, zadzwoniłem dziś do warsztatu, w którym zawsze regulowali auta mojego taty, potem moje ZAWSZE z bardzo pozytywnym rezultatem. I jakież było moje zdziwienie, kiedy Pan mistrz powiedział, że w tym modelu nie ma silniczka krokowego, tylko elektromagnes. Na tyle na ile wiem, elektomagnes może sterować silniczkiem, a nie go zastępować. Jaka jest prawda? Dzięk iza odpowiedź. I od razu druga prośba, zna ktoś może warsztat we Wrocławiu, gdzie za rozsądne pieniądze wyregulują mi te wolne obroty? Pozdrawiam
Bartek

ankel · Wysłany: 03-10-2008, 17:12

Ok kupiłem to co na zdjęciu.

Teraz małe pytanie jak to pomierzyć ? Tzn. jak sprawdzić czy silniczek krokowy jest sprawy, które to piny? Ile Ohm? Etc.

Oczywiście zanim to wsadzę w silnik to wyczyszczę

EDIT: Dziś rano wszystko włożyłem i... działa

Ładnie podnosi obroty jak się włączy światełka czy dmuchawę.

Po zamontowaniu przeprowadziłem regulację wolnych obrotów jedynie śrubą główną biegu jałowego (ustawiłem na ciepłym silniku i z wszystkimi urządzeniami pobierającymi prąd około 870 obrotów). Następnie Odłączyłem klemę (reset kompa), poczekałem jak autko przystgnie całkowicie po czym włączyłem aż do pierwszego uruchomienia wiatraka chłodnicy. W tym czasi nie dotykałem kompletnie gazu ani nic nie robiłem z autkiem.

Dobrze rozumiem, że to tak się odbyć powinno?

Autko w tym momencie chodzi ok

Zobaczymy jak wyjadę w teren

Jeszcze tylko pytanko małe. Czy instalacja wodna odpowietrza się sama? Pytam bo do przepustnicy idzie przewód wodny. W momencie odłączenia i podmiany było tam powietrze. Należy coś z tym jeszcze zrobić?

Z góry dzienks za odpowiedzi...