Na luzie czy na biegu?-ekonomiczność |
Autor |
Wiadomość |
corker [Usunięty]
|
Wysłany: 03-10-2008, 22:39 Na luzie czy na biegu?-ekonomiczność
|
|
|
Witam serdecznie
Mam pytanie możliwe iż poruszane na tym forum lecz nie mogłem takowego tematu odnaleźć.
Czy ekonomiczniej jest jeździć na biegu czy na luzie ,dojeżdżając np. do skrzyżowania czy jadąc z górki itp.? Pomijam temat bezpieczeństwa chodzi tylko o ekonomie .Zauważyłem iż mój galant potrafi całkiem ładny kawałek jechać na luzie bez znacznej utraty prędkości.
Różne są opinie różnych ludzi jedni mówią iż auto na luzie pali mniej gdyż obroty spadają wiec paliwa mniej jest podawane , inni twierdzą iż nie ma różnicy itp itd .
Czy ktoś mógłby się wypowiedzieć w tym temacie ewentualnie skierować mnie linkiem na temat który poruszał tą kwestię.
Pozdrawiam |
|
|
|
 |
axg [Usunięty]
|
Wysłany: 03-10-2008, 22:44
|
|
|
Dojezdzajac do skrzyzowania na biegu bez gazu nie spalasz paliwa, dodatkowo oszczedzasz klocki bo hamujesz silnikiem. |
|
|
|
 |
seir
Mitsumaniak
Auto: Sprzedane
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 02 Sie 2008 Posty: 557 Skąd: Wr
|
Wysłany: 03-10-2008, 23:45
|
|
|
Tak jak Pan wyżej powiedział + spotkałem się ze zdaniem, że warto zdjąć bieg na N i puścić sprzęgło. Spalanie rośnie gdy chcesz, żeby autko jechało szybciej i dajesz gazu. Przy wolnej prędkości dając dużo gazu spalasz dużo, jak auto rozpędzi się to lekkie przyśpieszenie nie powoduje już ssania takich ilości paliwa, czyli obroty mają znaczenie, ale nie tak wielkie jak samo zapotrzebowanie silnika (a raczej kierowcy) na paliwo/prędkość. Wg mnie przy jeździe z górki samo sprzęgło wciśnięte powoduje rozłączenie napędu silnika z kołami, a co za tym idzie silnik nie ma oporu, kręci tyle ile dasz mu paliwa... |
|
|
|
 |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14370 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 04-10-2008, 00:53
|
|
|
Oczywiście, że na biegu. Dojeżdzanie do skrzyżownia na luzie jest niedopuszczalne. Pomyśl co by było jakby zgasł silnik? Tracisz wspomaganie hamulcy, sprzęgła i kierownicy... Przecież jak dojeżdzasz na biegu to mimo otwarcia zaworów paliwo jest nie pobierane, ponieważ jest zamknięta przepustnica. Zresztą tak uczą w dobrych naukach jazdy.. Właśnie przez wzgląd na powyższe okoliczności. Poza tym jak napisał axg, hamujesz silnikiem. |
|
|
|
 |
Juiceman
Mitsumaniak Murgrabia Juice

Auto: Galant Wagon 2.5 V6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 66 razy Dołączył: 07 Maj 2006 Posty: 8676 Skąd: Wrocław/Ostrzeszów
|
Wysłany: 04-10-2008, 08:16
|
|
|
Owczar napisał/a: | Oczywiście, że na biegu. Dojeżdzanie do skrzyżownia na luzie jest niedopuszczalne. Pomyśl co by było jakby zgasł silnik? |
Owczar czy kiedykolwiek w jakims aucie kiedy wbiles na luz a auto sie toczylo silnik Ci zgasl? Mi nigdy.... |
_________________ Witaj Gość!!! Obejrzyj mojego Galanta Kombi 2.5 V6 - i Skomentuj =)
***********************************
Galant Kombi 2.5 V6
Carisma EXE 1.8 GDI
 |
|
|
|
 |
kungfumiszcz
Mitsumaniak

Auto: Galant 2000 ST.W GLS
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 19 Kwi 2008 Posty: 120 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: 04-10-2008, 09:08
|
|
|
Owczar napisał/a: |
Tracisz wspomaganie hamulcy, sprzęgła i kierownicy... |
Nawet jak zgasnie silnik, to zanim wspomaganie calkiem straci swoja moc, masz jeszcze sporo czasu. Pozniej faktycznie tylko Pudzian da rade kierowac i hamowac |
_________________ do or do not, there's no try |
|
|
|
 |
JaGrab3
Mitsumaniak Piotrek - ORACLE fan

Auto: Sig 2.0T,Frotka 3.2, Astra2
Kraj/Country: Australia
Pomógł: 28 razy Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 930 Skąd: Crackoof
|
Wysłany: 04-10-2008, 10:05
|
|
|
Juiceman napisał/a: | Owczar napisał/a: | Oczywiście, że na biegu. Dojeżdzanie do skrzyżownia na luzie jest niedopuszczalne. Pomyśl co by było jakby zgasł silnik? |
Owczar czy kiedykolwiek w jakims aucie kiedy wbiles na luz a auto sie toczylo silnik Ci zgasl? Mi nigdy.... |
Nie wiem wogóle po co to przytoczyłeś. Silnik może zgasnąć w kazdej chwili, a jeżeli stanie się to podczas jazdy na luzie to jeszcze większy problem.
1.Jezeli masz instalację gazową czasami silnik może zgasnąć wlasnie podczas jazdy na luzie. Jest to spowodowane dmuchaniem w dolot.
2. Jeżeli masz niesprawny którykolwiek z elementówsilnika - taki jak czujniki, ew przewody świece, powodujące nierównomierną pracę silnika - silnik może zgasnąć. (przykładowo jak masz strzelony przepływomierz to często się tak dzieje)
Jazda każdym samochodem z wtryskiem na biegu i z górki powoduje zerowe zużycie paliwa, jedynie silniki z LPG palą gaz, no i oczywiście gaźnikowce. |
_________________ --------------------------------------------------
est: Signum 2.0Turbo , Astra "GSI"
byuo:126p,LADA2103,CIFF-Żaba,Cari 1.6,Gal 2.0 Sport Edition,FROTKA 3.2 V6 Limited Edition
---------------------------------------------------
Pomoc dla Kamilka
---------------------------------------------------
 |
|
|
|
 |
Juiceman
Mitsumaniak Murgrabia Juice

Auto: Galant Wagon 2.5 V6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 66 razy Dołączył: 07 Maj 2006 Posty: 8676 Skąd: Wrocław/Ostrzeszów
|
Wysłany: 04-10-2008, 10:09
|
|
|
Kurde to albo ja dbam o samochody lepiej albo nei wiem co 6 lat jazdy na gazie nic takiego mi się nie przytrafiło, jak wiem, że coś nie działa to naprawiam ew. wymieniam. Stąd moje zdziwienie..... |
_________________ Witaj Gość!!! Obejrzyj mojego Galanta Kombi 2.5 V6 - i Skomentuj =)
***********************************
Galant Kombi 2.5 V6
Carisma EXE 1.8 GDI
 |
|
|
|
 |
corker [Usunięty]
|
Wysłany: 04-10-2008, 10:32
|
|
|
Czyli jak napisałem wyżej. Każdy ma inna opinie ,fajnie . Ja również jestem zdania iż jak puszczę nogę z gazu to komputer przestaje podawać paliwo poza podawaniem minimum dla utrzymania silnika na chodzie to jest utrzymania obrotów jałowych.
Czy ktoś sie zgadza z moim rozumowaniem.?
Co do wyłączenia silnika a co za tym idzie wspomagania i problemy z tym wynikłe to ok . ale o tym będziesz wiedział od razu ,czyli wciskasz sprzęgło wbijasz bieg i odpalasz silnik i gra muzyka.
Reasumując wg mnie na luzie czy na biegu spalamy tyle samo paliwa , lecz na luzie możemy toczyć się dalej gdyż nie ma oporów skrzyni. (Pomijamy kwestię wyłączenia silnika wspomagania radia itp.)
Zgadza się? |
|
|
|
 |
JCH
Mitsumaniak Forumowa Opozycja

Auto: OBK 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 101 razy Dołączył: 23 Maj 2005 Posty: 8078 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 04-10-2008, 10:50
|
|
|
corker napisał/a: | Reasumując wg mnie na luzie czy na biegu spalamy tyle samo paliwa | Nie! Po stokroć nie!!!
Nie wiem po co te wywody kolegów powyżej o instalacji gazowej, gaszeniu samochodu, wspomaganiu..... ble, ble, ble, które tylko zaciemniają temat.
Problem był już wałkowany na tym Forum kilka razy:
- jadać na luzie silnik zużywa ilość paliwa niezbędną dla obrotów jałowych
- hamując silnikiem zużywa 0,00 (do momentu kiedy obroty zejdą do określonej wartości) |
_________________ "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów"
MSS 1.9 DI-D --> OBK 2.0 i DL-650
 |
|
|
|
 |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14370 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 04-10-2008, 11:00
|
|
|
kungfumiszcz napisał/a: |
Nawet jak zgasnie silnik, to zanim wspomaganie calkiem straci swoja moc, masz jeszcze sporo czasu. Pozniej faktycznie tylko Pudzian da rade kierowac i hamowac |
Jak wciśniesz już hamulec i auto zgaśnie to owszem, zahamujesz, ale jak zgaśnie najpierw to w zasadzie wszystko umiera. Właśnie czasem tych paru sekund może zabraknąć.
Juiceman napisał/a: | Kurde to albo ja dbam o samochody lepiej albo nei wiem co 6 lat jazdy na gazie nic takiego mi się nie przytrafiło, jak wiem, że coś nie działa to naprawiam ew. wymieniam. Stąd moje zdziwienie..... |
To nie jest kwestia dbałości, tylko tego że w starym samochodzie może wszystko się wydarzyć. W moim stało się tak kilka razy na LPG.
corker napisał/a: | Co do wyłączenia silnika a co za tym idzie wspomagania i problemy z tym wynikłe to ok . ale o tym będziesz wiedział od razu ,czyli wciskasz sprzęgło wbijasz bieg i odpalasz silnik i gra muzyka. |
Zanim się zorientujesz, że zgasł silnik bo np słuchasz muzyki, zanim wrzucisdz bieg, zanim wciśniesz hamulec... a każda sekunda przelicza się na metry.
JCH napisał/a: | - hamując silnikiem zużywa 0,00 (do momentu kiedy obroty zejdą do określonej wartości) |
W przypadku starych instalacji LPG to chyba nie jest prawda? Zresztą JaGrab3 już pisał powyżej, że jazda na biegu nie powoduje zużycia paliwa, z małymi wyjątkami. |
|
|
|
 |
JCH
Mitsumaniak Forumowa Opozycja

Auto: OBK 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 101 razy Dołączył: 23 Maj 2005 Posty: 8078 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 04-10-2008, 11:16
|
|
|
Owczar napisał/a: | Zresztą JaGrab3 już pisał powyżej | axg też już to napisał ale widzisz, że kolega corker wyciągnął zupełnie inne wnioski!
Była w ogóle mowa w pytaniu o LPG? |
_________________ "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów"
MSS 1.9 DI-D --> OBK 2.0 i DL-650
 |
|
|
|
 |
Juiceman
Mitsumaniak Murgrabia Juice

Auto: Galant Wagon 2.5 V6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 66 razy Dołączył: 07 Maj 2006 Posty: 8676 Skąd: Wrocław/Ostrzeszów
|
Wysłany: 04-10-2008, 11:40
|
|
|
Wiem jedno jazda na biegu jałowym spala więcej niż przy hamowaniu silnikiem. Nawet komputer Ci to powie;](w carismie przed liftem).
Tylko tu pytanie czy opłaca się przejechać 100m na biegu jałowym czy 50 na innym biegu? Co do spalania Gazu na luzie nie mam pojęcia. |
_________________ Witaj Gość!!! Obejrzyj mojego Galanta Kombi 2.5 V6 - i Skomentuj =)
***********************************
Galant Kombi 2.5 V6
Carisma EXE 1.8 GDI
 |
|
|
|
 |
Forest [Usunięty]
|
Wysłany: 04-10-2008, 15:58
|
|
|
Każdy ma swoje wnioski, ale przeczytajcie uważnie wszystkie posty które napisaliscie. Wszyscy piszecie to samo. i wszyscy macie rację.
Reasumując. na jałowych obrotach (0.780-0.850) silnik pali (pedał gazu nie dotykany). na biegu przy hamowaniu silnikiem silnik pali (pedał gazu nie dotykany) a dla czego? ponieważ przepustnica nigdy nie zamyka się do końca. nie wiem jak to jest w GDI ale każdy inny silnik na 1000000% tak ma. jak dojeżdżasz do skrzyżowania to z reguły na wciśniętym sprzęgle, co jest równoznaczne z wypiętym biegiem (obroty jałowe)
Generalnie jeśli szukasz oszczędności to nie od tej strony. Nawet nie poczujesz różnicy w spalaniu pokonując dziennie 40 takich skrzyżowań. Auto na "Wolnych" i tak pali, ale różnica to jest już tak nie wielka że tego nie zauważysz.
Jak chcesz oszczędzać to poczytaj o sposobach oszczędnej jazdy. Rekordzista skodą Fabią przejechał na 6l benzyny ok 160km. Nie wiem jak on jechał, ale spalanie wychodzi mniej niż 4l. |
|
|
|
 |
JCH
Mitsumaniak Forumowa Opozycja

Auto: OBK 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 101 razy Dołączył: 23 Maj 2005 Posty: 8078 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 04-10-2008, 16:11
|
|
|
Forest_Taft napisał/a: | Każdy ma swoje wnioski....
Reasumując. na jałowych obrotach (0.780-0.850) silnik pali (pedał gazu nie dotykany). na biegu przy hamowaniu silnikiem silnik pali (pedał gazu nie dotykany) a dla czego? ponieważ przepustnica nigdy nie zamyka się do końca. nie wiem jak to jest w GDI ale każdy inny silnik na 1000000% tak ma. | Faktycznie. Każdy ma swoje wnioski. |
_________________ "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów"
MSS 1.9 DI-D --> OBK 2.0 i DL-650
 |
|
|
|
 |
|