Nadkola |
Autor |
Wiadomość |
ektomek [Usunięty]
|
Wysłany: 10-11-2008, 19:03 Nadkola
|
|
|
Jeżeli kogoś z was drażni niczym nie zabezpieczony (poza lakierem) rant nadkola to polecam takie rozwiązanie. Znajomy zapodał Mi kiedyś ten temat i powiem Wam,że ta taśma jest rewelacyjna. Doskonale wywija się na nierównościach i świetnie się przylepia.
 |
|
|
|
 |
Marcino
Mitsumaniak Góral niskopienny

Auto: Galant 2.5 V6 97r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 68 razy Dołączył: 02 Cze 2005 Posty: 10721 Skąd: okolice Tczewa
|
Wysłany: 10-11-2008, 19:23
|
|
|
A nie lepiej baranka rzucić? Pod taśme moze dostac sie woda zostanie i bedzie gniło, wg mnie baranek lepiej bedzuie leżał. Ja po naprawie nadkoli mam tak własnie zrobione.
pozdrawiam |
_________________ 2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
2006- .... - Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
był - 2011 - 2019 - Pug 307sw
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r
"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów
Czyli w tym przypadku 6a13 " by tomchuck
 |
|
|
|
 |
cuuube [Usunięty]
|
Wysłany: 10-11-2008, 19:30
|
|
|
ile czsasu masz juz to na aucie ?? zdaje faktycznie to egzamin u Ciebie ? |
|
|
|
 |
ektomek [Usunięty]
|
Wysłany: 10-11-2008, 19:55
|
|
|
Generalnie każda metoda jest dobra dopóki nie jest uszkodzona powierzchnia lakiernicza. Wtedy nie pomoże żadna taśma czy baranek. Jakieś 10 lat temu kupiłem Lublinka prosto z tzw salonu. Kazałem sobie założyć plastikowe nadkola. Do dnia dzisiejszego nie ma grama rdzy na nadkolach. Do Mnie to przemawia. Baranek, dobra rzecz jednak straciłem nieco zaufanie. Przy niskich temperaturach powłoka twardnieje i jest podatna na odpryśnięcie.
[ Dodano: 10-11-2008, 20:07 ]
cuuube napisał/a: | ile czsasu masz juz to na aucie ?? zdaje faktycznie to egzamin u Ciebie ? |
Galant był "zdrowy". Mając przykre doświadczenia z poprzedniego auta przykleiłem zapobiegawczo zaraz po zakupie, czyli w maju. |
|
|
|
 |
t.o
Mitsumaniak
Auto: Galant EA5W 2.5 V6 SE
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 14 Maj 2007 Posty: 109 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: 11-11-2008, 20:12
|
|
|
ektomek napisał/a: | Generalnie każda metoda jest dobra dopóki nie jest uszkodzona powierzchnia lakiernicza. Wtedy nie pomoże żadna taśma czy baranek. Jakieś 10 lat temu kupiłem Lublinka prosto z tzw salonu. Kazałem sobie założyć plastikowe nadkola. Do dnia dzisiejszego nie ma grama rdzy na nadkolach. Do Mnie to przemawia. Baranek, dobra rzecz jednak straciłem nieco zaufanie. Przy niskich temperaturach powłoka twardnieje i jest podatna na odpryśnięcie.
[ Dodano: 10-11-2008, 20:07 ]
cuuube napisał/a: | ile czsasu masz juz to na aucie ?? zdaje faktycznie to egzamin u Ciebie ? |
Galant był "zdrowy". Mając przykre doświadczenia z poprzedniego auta przykleiłem zapobiegawczo zaraz po zakupie, czyli w maju. |
To mam kilka pytań jeszcze
- jakiego jest koloru ta taśma, czarna jak na zdjęciu z nadkolem?
- jaki jest jej koszt?
- czy dostępna jest na internecie, tam kupiłeś?
pozdrawiam
t.o |
|
|
|
 |
ektomek [Usunięty]
|
Wysłany: 11-11-2008, 21:13
|
|
|
Taśma występuje w kolorach czarnym i czerwonym. Kupisz ją w każdej hurtowni budowlanej. Cena około 30 zł za 5-cio metrową rolkę najwęższej taśmy (10cm*5m). Są też szersze. Na oklejenie rantów wykorzystałem około metra.
Pozdrawiam |
|
|
|
 |
Forest [Usunięty]
|
Wysłany: 11-11-2008, 21:21
|
|
|
Ja generalnie taśmom nie ufam, a moją zasadą jest jeśli chodzi o nadkola, że im więcej tym lepiej. Nie załujcie konserwacji, a na same ranty (zrobię tak u siebie jak wymienię reperaturki) najpierw masa uszczelniająco wygłuszająca na pędzel, potem baranek i na końcu lakier. Od wewnątrz bitex, bitex, bitex, a same nadkola (od strony koła) ta właśnie masa na pędzel, pitex, bitex, boll(baranek) i bitex.
A generalnie rzecz biorąc wszystko jest dobre, co zabezpiecza przed kamieniami, choć jeśli chodzi o taśmę, to jest ryzyko że podejdzie woda, tak jak marcino pisze. |
|
|
|
 |
tommyc1
Mitsumaniak
Auto: Saab 9-3 TTiD kombi
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 26 Maj 2007 Posty: 1054 Skąd: warszawski zachodni
|
Wysłany: 12-11-2008, 08:27
|
|
|
jak przyjdzie wiosna to sie pochwale na ile sprawdzil sie brunox... narzie nic nie wylazi-minelo pol roku od "naprawy" |
|
|
|
 |
tosztotomasz
Mitsumaniak StingRay Driver

Auto: Accord Tourer CM2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 07 Lip 2008 Posty: 362 Skąd: LPU
|
Wysłany: 12-11-2008, 08:59
|
|
|
tommyc1 napisał/a: | na ile sprawdzil sie brunox |
Brunox się sprawdza, no chyba, że się nie sprawdza kiedyś kupiłem w najmniejszej fiolce i był super. Zachęcony, następnym razem kupiłem mały słoiczek W ogóle nie zasychał. Po nałożeniu pozostawała lepka żywica, do której lepiło się wszystko. Nie wiem co było tego przyczyną - podłoże dobrze przygotowane, odtłuszczone, a sam preparat przecież bez terminu ważności |
_________________ Sometimes you need a catchy word to let the world know your car doesn't make power until 5000 RPM
 |
|
|
|
 |
marcin4g
Mitsumaniak

Auto: Eclipse & Galant
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 07 Lip 2008 Posty: 126 Skąd: Tychy d(-_-)b
|
Wysłany: 30-01-2009, 11:40
|
|
|
Odświeżę trochę temat -
Gdzie ja mogę kupić nadkola do Galant-a E5xA , nowe , zamienniki oryginałów bo moje noszą już duże ślady zużycia ja pęknięte w kilku miejscach - przeszukałem allegro ale niczego sensownego nie znalazłem, w mare przystępnej cenie macie jakieś namiary gidze by można było ewentualne popytać ? |
_________________ | Mitsubishi Eclipse | 4g69 (2.4l) | & Mitsubishi Galant | 4g64 (2.4l) | |
|
|
|
 |
Marti
Mitsumaniak

Auto: Yamaha FJR 1300, Kia Carens2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 12 razy Dołączył: 21 Paź 2007 Posty: 877 Skąd: Brzeg
|
Wysłany: 30-01-2009, 21:48
|
|
|
Na początek zadzwoń do Japaneze
Marek Malik
Pabianice
telefon: (042) 215 44 02
GSM: 602 224 584
GG: 1027199
Może coś wymysli. Powodzenia |
_________________
-------------------------------------------------------------------------------- |
|
|
|
 |
mitsu_pl
Forumowicz

Auto: Subaru Forester
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 25 razy Dołączył: 14 Lip 2007 Posty: 1301 Skąd: Grajewo
|
Wysłany: 30-01-2009, 22:53
|
|
|
Ja wam powiem coś ciekawego na temat tych wszytkich baranków, bitex-ów i innych pseudoochronnych badziewi. Bardzo często jest tak, że wręcz na pałe jest zalewane podwozie jakąś masą uszczelniającą przeciwko rdzy. Jednak trezba pamiętać, że tym, samym bardzo dobrze usczelniamy wszytkie "sączki" i inne odpływy... Nie musze tłumaczyć czym to grozi w niedalekiej przyszłości? Sam się o tym przekonałem, teraz mam nową podłogę w galancie wraz z progami... i chudszy portwel. |
_________________ Subaru Forester SF FL - 2000r.
Subaru Forester SF - 1999r.
Subaru Outback BI - 2005r.
Mitsubishi Galant E88A 2.5 TT |
|
|
|
 |
|