Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[vaiomark]

Witajcie!

Ponieważ jak już wspomniałem w innym miejscu kupiłem Pajero model 2009 - zainteresowało mnie, CO się zmieniło w porównaniu do modelu 2008.

W niemieckojęzycznym forum oraz na stronie Mitsubishi znalazłem kilka konkretniejszych informacji.

Oto w tłumaczeniu, czego udało mi się dowiedzieć:

- moc wynosi 200 PS = 147 kW przy 3800 obrotach
- moment obrotowy 441 Nm już przy 2000 obrotów
- mniejsze zużycie paliwa
- mniejsza emisja CO2

Pajero (2006-2008) 10,3 l/100 km 271 g/km
Pajero (2009) 9,3 l/100 km (-9,7 %) 247 g/km (-8,9 %)

- nowe felgi 17" (Invite) lub 18" (Instyle)
- grubsza przednia szyba, niewielkie korektury karoserii tak, by lepiej wytłumić hałas
- rozległe zmiany w bloku silnika, głowicy, wale korbowym wyciszyły silnik i podniosły jego moc
- deska rozdzielcza w Invite w plastiku i metallic / aluminium jak Intense
- Zestaw MMCS ma większy dysk twardy. Zamiast 30 - jest 40 Gigabajtów.
- Dodano / ulepszono mapy Bośni, Bułgarii, Kroacji, Rumunii, Serbii, Czech, Grecji, Węgier i Słowacji
- dla muzyki 10 zamiast dotychczasowych 6 Gigabajtów
- w połączeniu z felgami 18" ma ten samochód "uciąg" 3500 zamiast dotychczasowych 3300 kilogramów

Cena wzrosła o 1000 Euro za Invite: 3.2 diesel, 5 drzwi, 5 biegów.

To chyba tyle na razie.


Wasz

Marek

Witajcie!

Ponieważ jak już wspomniałem w innym miejscu kupiłem Pajero model 2009 - zainteresowało mnie, CO się zmieniło w porównaniu do modelu 2008.

W niemieckojęzycznym forum oraz na stronie Mitsubishi znalazłem kilka konkretniejszych informacji.

Oto w tłumaczeniu, czego udało mi się dowiedzieć:

- moc wynosi 200 PS = 147 kW przy 3800 obrotach
- moment obrotowy 441 Nm już przy 2000 obrotów
- mniejsze zużycie paliwa
- mniejsza emisja CO2

Pajero (2006-2008) 10,3 l/100 km 271 g/km
Pajero (2009) 9,3 l/100 km (-9,7 %) 247 g/km (-8,9 %)

- nowe felgi 17" (Invite) lub 18" (Instyle)
- grubsza przednia szyba, niewielkie korektury karoserii tak, by lepiej wytłumić hałas
- rozległe zmiany w bloku silnika, głowicy, wale korbowym wyciszyły silnik i podniosły jego moc
- deska rozdzielcza w Invite w plastiku i metallic / aluminium jak Intense
- Zestaw MMCS ma większy dysk twardy. Zamiast 30 - jest 40 Gigabajtów.
- Dodano / ulepszono mapy Bośni, Bułgarii, Kroacji, Rumunii, Serbii, Czech, Grecji, Węgier i Słowacji
- dla muzyki 10 zamiast dotychczasowych 6 Gigabajtów
- w połączeniu z felgami 18" ma ten samochód "uciąg" 3500 zamiast dotychczasowych 3300 kilogramów

Cena wzrosła o 1000 Euro za Invite: 3.2 diesel, 5 drzwi, 5 biegów.

To chyba tyle na razie.


Wasz

Marek

[bartek2800]

Moc rozumiem silnika Diesla.

No to czekać aż wejdzie do salonów, składać kasę i... kupować

Moc rozumiem silnika Diesla.

No to czekać aż wejdzie do salonów, składać kasę i... kupować

[vaiomark]

Faktycznie!

Zapomniałem dodać, że chodzi o silnik 3.2 litrowy, diesel common rail.

Podobno benzyniaków sprzedają jedynie około 10%.


Marek

Faktycznie!

Zapomniałem dodać, że chodzi o silnik 3.2 litrowy, diesel common rail.

Podobno benzyniaków sprzedają jedynie około 10%.


Marek

[gootek]

Witaj vaiomark,
gratuluję Ci zakupu!

Moim zdaniem modyfikacje tego silnika były potrzebne, ze względu na to, co robi dzisiaj konkurencja.
To 170KM, które jest w moim aucie, to już trochę nie przystaje do dzisiejszych standardów.
200 KM z silnika 3.2 – to już jest w miarę OK.
Oczywiście biorąc pod uwagę, że ludzie w Europie jeżdżą tymi samochodami głównie po drogach utwardzonych.
Na teren to 170 KM jest w zupełności wystarczające.

Nie przywiązuj się jednak zbytnio do tej informacji o spadku zużycia paliwa.
To są takie sztuczki na papierze.
W praktyce, jeśli będziesz faktycznie wykorzystywał fakt, że Twoje auto ma lepsze przyspieszenie i elastyczność (czytaj: jeśli będziesz mocniej deptał), to nie ma takiej możliwości, żeby Twoje auto spalało mniej niż wcześniejsza wersja.
Zresztą sam się przekonasz w praktyce jak to wygląda.

Pajero z silnikiem benzynowym 3.8 V6, to auto, jak dla mnie, idealne.
Ale to dopiero za kilka lat, gdy benzyna będzie znacząco tańsza niż olej napędowy.

Witaj vaiomark,
gratuluję Ci zakupu!

Moim zdaniem modyfikacje tego silnika były potrzebne, ze względu na to, co robi dzisiaj konkurencja.
To 170KM, które jest w moim aucie, to już trochę nie przystaje do dzisiejszych standardów.
200 KM z silnika 3.2 – to już jest w miarę OK.
Oczywiście biorąc pod uwagę, że ludzie w Europie jeżdżą tymi samochodami głównie po drogach utwardzonych.
Na teren to 170 KM jest w zupełności wystarczające.

Nie przywiązuj się jednak zbytnio do tej informacji o spadku zużycia paliwa.
To są takie sztuczki na papierze.
W praktyce, jeśli będziesz faktycznie wykorzystywał fakt, że Twoje auto ma lepsze przyspieszenie i elastyczność (czytaj: jeśli będziesz mocniej deptał), to nie ma takiej możliwości, żeby Twoje auto spalało mniej niż wcześniejsza wersja.
Zresztą sam się przekonasz w praktyce jak to wygląda.

Pajero z silnikiem benzynowym 3.8 V6, to auto, jak dla mnie, idealne.
Ale to dopiero za kilka lat, gdy benzyna będzie znacząco tańsza niż olej napędowy.

[vaiomark]

Witaj Gootek!

Dzięki za miłe słowa.

Zdaję sobie sprawę, że te cyfry dotyczące zużycia paliwa są naciągane.

Ale... Prawdę powiedziawszy - miałem nadzieję, że zużycie istotnie o ileś tam spadnie.
Z jednego, konkretnego powodu. Jeśli przy tej samej pojemności silnika mam o 40 koni mocy więcej - to - teoretycznie NIE muszę deptać gazu tak mocno, jak przy tym poprzednim, słabszym silniku. Mniej gazu - mniejsze zużycie?
Poza tym, w mojej konkretnej sytuacji - mam nadzieję, że mocniejszy silnik sprawniej pociągnie mi łódź nad morze i - że też nie będę musiał jechać na pełnym gazie.
Tak to sobie wyobrażałem.

Miałem kiedyś VW Busa diesel campingowego. Olbrzymia fura ale miał tylko 50 ( !! ) koni mocy. Samochodem tym jeździłem praktycznie cały czas na pełnym gazie by się poruszać do przodu. Na AUTOSTRADZIE, przy niewielkim wzniesieniu musiałem redukować na trzeci bieg. Obecnym Space Wagonem, z zapiętą przyczepą czy jachtem - też muszę w którymś momencie redukować na 4 lub nawet na 3 bieg.
Wyobrażałem sobie, że jadąc tym mocnym Pajero - będę mógł dłużej jechać na wysokim biegu - czyli NIECO mniej spalać.
Ale - życie pokaże...

Na razie próbuję przekonać warsztat, by mi NIE wywalali drugiego akumulatora przy wstawianiu ogrzewania postojowego Webasto. Wspomnieli mi bowiem, że nie ma miejsca i że jeden akumulator trzeba wyjąć. Znalazłem jednak oryginalną instrukcję zabudowy ogrzewania do Pajero od roku 2007 i według niej NIE trzeba demontować tego akumulatora.
Do montażu ogrzewania wyjąć ale potem wstawić. Pożyjemy - zobaczymy. Samochód powinien nadejść pod koniec listopada. Plus 2-3 dni na zainstalowanie zamówionych przeze mnie dodatków.


Marek

Witaj Gootek!

Dzięki za miłe słowa.

Zdaję sobie sprawę, że te cyfry dotyczące zużycia paliwa są naciągane.

Ale... Prawdę powiedziawszy - miałem nadzieję, że zużycie istotnie o ileś tam spadnie.
Z jednego, konkretnego powodu. Jeśli przy tej samej pojemności silnika mam o 40 koni mocy więcej - to - teoretycznie NIE muszę deptać gazu tak mocno, jak przy tym poprzednim, słabszym silniku. Mniej gazu - mniejsze zużycie?
Poza tym, w mojej konkretnej sytuacji - mam nadzieję, że mocniejszy silnik sprawniej pociągnie mi łódź nad morze i - że też nie będę musiał jechać na pełnym gazie.
Tak to sobie wyobrażałem.

Miałem kiedyś VW Busa diesel campingowego. Olbrzymia fura ale miał tylko 50 ( !! ) koni mocy. Samochodem tym jeździłem praktycznie cały czas na pełnym gazie by się poruszać do przodu. Na AUTOSTRADZIE, przy niewielkim wzniesieniu musiałem redukować na trzeci bieg. Obecnym Space Wagonem, z zapiętą przyczepą czy jachtem - też muszę w którymś momencie redukować na 4 lub nawet na 3 bieg.
Wyobrażałem sobie, że jadąc tym mocnym Pajero - będę mógł dłużej jechać na wysokim biegu - czyli NIECO mniej spalać.
Ale - życie pokaże...

Na razie próbuję przekonać warsztat, by mi NIE wywalali drugiego akumulatora przy wstawianiu ogrzewania postojowego Webasto. Wspomnieli mi bowiem, że nie ma miejsca i że jeden akumulator trzeba wyjąć. Znalazłem jednak oryginalną instrukcję zabudowy ogrzewania do Pajero od roku 2007 i według niej NIE trzeba demontować tego akumulatora.
Do montażu ogrzewania wyjąć ale potem wstawić. Pożyjemy - zobaczymy. Samochód powinien nadejść pod koniec listopada. Plus 2-3 dni na zainstalowanie zamówionych przeze mnie dodatków.


Marek

[gootek]

[falkken]

[zbyszekm2]

wystarczy 2008, zamotujesz chipa i tez będzie tak samo śmigał.
Ja kupuje zawsze jakiś czas po wprowadzeniu zmian, aż wszystko wyjdzie na jaw jak się po modernizacji sprawuje.
Np IV kupiłem z 2008 choć mogłem już upić w 2007 w 2007, ale po jakimś czasie okazało się że ma kilka wad i w 2008 roku już je poprawiono.
Na myśli mam choćby układ hamulcowy, w 2007 był slaby i wadliwy, siadała kontrola trakcji, a w 2008 wszystko poprawiono.

[gootek]

[falkken]

[gootek]

[Hiszpan]

Cytat:

Ja generalnie wolę silniki benzynowe, między innymi ze względu na akustykę.

A tak z ciekawości, gdyby były u nas dostępne silniki benzynowe, to wybrałbyś taki czy jednak Di-D'a

[zbyszekm2]

[gootek]

[falkken]

Ciekawa sprawa z tym modelem Pajero IV 3.2 DiD.
U nas wysprzedają rocznik 2008 z rabatem 15 000 pln.
Natomiast w Niemczech rocznik 2008 z rabatem 6 000 euro, ale oprócz tego
można kupić rocznik 2008 o nazwie '25 limited edition' z 20'' kolami i już zamówić nowy rocznik 2009 z nowym 200 konnym silnikiem.

Taka konkluzja mnie naszła - czyżbyśmy byli dalej małoznaczącym rynkiem?