 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
odgłosy paska |
Autor |
Wiadomość |
jacekr2 [Usunięty]
|
Wysłany: 03-05-2006, 10:57 odgłosy paska
|
|
|
witam
od jakiegos czasu dochodzo do mnie dziwne odgłosy spod maski. pojechałem do mechanika i okazało sie ze to faluje pasek do wspomagania, klimy itd. i dzieje sie tak tylko na wolnych obrotach.
moej pytanie jest takie czy ktos wie jak to cholerstwo naprawic?? bo naciaganie paska nic niedaje chwilę jest dobrze a potem znowu to samo |
|
|
|
 |
gregorbu [Usunięty]
|
Wysłany: 03-05-2006, 11:47
|
|
|
To chyba pora je wymienić... Jest jeszcze jeden sposób na piszczące paski: psiknąć jakimś WD40. Jest to jednak również rozwiązanie chwilowe. Moim zdaniem paski domagają się już zastąpienia nowszymi egzemplarzami. Szczególnie pasek rozrządu (jeśli on również zalicza się do kategorii - jak ją nazwałeś - itd.). Lepiej zapobiegać niż leczyć, a skutki (odpukać) zerwania paska rozrządu mogą być opłakane i zasadnym będzie pytanie: naprawiać ten silnik, czy kupić nowy... |
|
|
|
 |
jacekr2 [Usunięty]
|
Wysłany: 03-05-2006, 12:11
|
|
|
gregorbu napisał/a: | To chyba pora je wymienić... Jest jeszcze jeden sposób na piszczące paski: psiknąć jakimś WD40. Jest to jednak również rozwiązanie chwilowe. Moim zdaniem paski domagają się już zastąpienia nowszymi egzemplarzami. Szczególnie pasek rozrządu (jeśli on również zalicza się do kategorii - jak ją nazwałeś - itd.). Lepiej zapobiegać niż leczyć, a skutki (odpukać) zerwania paska rozrządu mogą być opłakane i zasadnym będzie pytanie: naprawiać ten silnik, czy kupić nowy... |
chyba żle sie wyraziłem chodziło mi tylko i wyłacznie o pasek do klimy, wspomagania, alteranatora, (itd oznaczało że nie chciało mi sie wszystkiego wymieniać) pasek rozrządu mam niedawno wymieniony, a ten pasek do klimy tez wymieniony był pół roku temu i to na jakis japoński cholernie drogi bo kosztował 70 zł.
a co do psiknięcia WD 40 to gdzie mam psiknąć?? |
|
|
|
 |
gregorbu [Usunięty]
|
Wysłany: 03-05-2006, 12:47
|
|
|
jacekr2 napisał/a: | a co do psiknięcia WD 40 to gdzie mam psiknąć?? | Na wewnętrzną stronę paska. Ale - jak wspomniałem - to rozwiązanie krótkotrwałe. |
|
|
|
 |
Marcino
Mitsumaniak Góral niskopienny

Auto: Galant 2.5 V6 97r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 68 razy Dołączył: 02 Cze 2005 Posty: 10721 Skąd: okolice Tczewa
|
Wysłany: 05-05-2006, 11:29
|
|
|
Sa inne specjalne sparye do pasków, nie pamietam dokaldnie, WD sp[awi ze nie bedzie piszczał ale bedzie sie pewnie deliktanie slizgał a dodatkowo smar skróci jego zywotność.. tak mi sie wydaje.
Pozdr |
_________________ 2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
2006- .... - Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
był - 2011 - 2019 - Pug 307sw
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r
"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów
Czyli w tym przypadku 6a13 " by tomchuck
 |
|
|
|
 |
Alek [Usunięty]
|
Wysłany: 08-05-2006, 23:19 Re: odgłosy paska
|
|
|
jacekr2 napisał/a: | dziwne odgłosy spod maski | A konkretnie? Coś jak klekot łańcucha rozrządu? Jeśli tak, to mamy taki sam problem, bo objawy "optyczne": jacekr2 napisał/a: | faluje pasek do wspomagania ... tylko na wolnych obrotach. | u mnie są identyczne.
jacekr2 napisał/a: | naciaganie paska nic niedaje chwilę jest dobrze a potem znowu to samo | Czy to znaczy że nie masz sprężynowego napinacza? U mnie taki jest i od jego wymiany chyba zacznę, bo pasek jest w dobrym stanie. Ale tak naprawdę to chyba wypadałoby wymienić i jedno i drugie. |
|
|
|
 |
zulu [Usunięty]
|
Wysłany: 09-05-2006, 00:14
|
|
|
Kiedyś miałem VW i też mu od nowościna obrotach jałowych falował pasek zębaty i na dotatek czasem pojękiwał Serwis wymienił pasek na nowy bo nalegałem i ...nic się nie zmieniło. Dałem sobie spokój. Pasek do 65 kkm był ok. Potem nie wiem bo auto sprzedałem. |
|
|
|
 |
|
|