ćwierkanie, skrzypienie z okolicy deski roz lub drzwi?? |
Autor |
Wiadomość |
axg [Usunięty]
|
Wysłany: 20-02-2009, 18:41
|
|
|
tommyc1 napisał/a: | a ja odkrylem ostatnio, przez przypadek, zrodlo "cierkania" u mnie:) Pisalem kiedys w innym temacie, ze takie lekkie siergotanie slychac czasami, jakby swierszczyk siedzial gdzies z przodu i sobie swierszczyl:) Na forum rozne pomysly sie pojawialy, lacznie z uszkodzeniem kompresora klimy...a tu figielek. Ostatnio, gdy znow sie pojawil ten upierdliwy, choc nie specjalnie glosny dzwiek, chcac go uslyszec wyrazniej zrobilem "STOP" na wiatraku dmuchawy i...ucichlo:) Wlaczam dmuchawe-swiergotanie, wylaczam-cisza (bez wlaczonej klimy wiec to na pewno nie wina kompresora tylko wiatraka). Przy najblizszej okazji zajrze do filtra, bo nie zdziwie sie jesli tam jakis suchy listek swiergocze gdy przeplywa powietrze...albo sam wiatrak dmuchawy-moze lozysko jak sie "zle" ulozy to tak cwierka? |
Mam niestety to samo, czasami cwieka czasami nie i wiem ze to wiatrak. Da sie jakos "posmarowac" ten wiatrak bez wymontowywania go ? |
|
|
|
 |
tompi30
Nowy Forumowicz
Auto: GALANT EA5W 2.5 AUT.
Dołączył: 06 Lis 2008 Posty: 20 Skąd: PŁOCK
|
Wysłany: 20-02-2009, 19:42
|
|
|
bez wyciągania chyba nie dyrydy niestety ale to może zajmie 30min najgorzej odkręcić tylko śrubę od ściany grodziowej kiepskie dojście bo dwie pozostałe bez problemu a po odkręceniu cały wiatrak wychodzi i masz na wierzchu wszystko |
|
|
|
 |
werdew
Forumowicz

Auto: Omega 2.2 Dti
Kraj/Country: UK
Pomógł: 1 raz Dołączył: 11 Paź 2008 Posty: 369 Skąd: Berkshire/Wokingham
|
Wysłany: 21-02-2009, 08:01
|
|
|
Witajcie, w moim Galu cos cichutko swierszczy w okolicach srodkowych nawiewow (przynajmniej mam takie wrazenie), zalezy to od obrotow silnika(czyli wibracje) a nie od jazdy(wytepuje tez na postoju).
Objawy są tylko w okreslonym przedziale obrotow 2-2.5tys
Normalnie coś mnie trafia jak to slysze,sprawdzalem juz chyba wszystko,pozostaje tylko rozebrac i zlozyc(ale czy to pomoze???)
ps. dzis testowane z pasażerem, jest nadzieja ze to tylko jakis listek albo inna cholera w kanale nawiewu. Ale dmuchawa nie robi na tym żadnego wrażenia.
Jak ma świerszczyć, to świerszczy |
_________________ So always look on the bright side of death
Just before you draw your terminal breath.
-------------------------------------------------
ex: Galant 2.0 automat 98r
ex: SAAB 9-5 2.3t
ex: Astra 1.6 16v 01r
ex: MG ZT 190+ 2.5 V6 03r
ex: Volvo S40 automat 97r
aktu. Omega 2.2 Dti sedan 01r
 |
|
|
|
 |
yaro1976
Mitsumaniak Bądź człowiekiem!

Auto: EA5W 2,5`99 SE Tiptronic + LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 10 razy Dołączył: 14 Cze 2006 Posty: 1021 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 21-02-2009, 15:37
|
|
|
werdew napisał/a: | Witajcie, w moim Galu cos cichutko swierszczy w okolicach srodkowych nawiewow (przynajmniej mam takie wrazenie), zalezy to od obrotow silnika(czyli wibracje) a nie od jazdy(wytepuje tez na postoju).
Objawy są tylko w okreslonym przedziale obrotow 2-2.5tys
Normalnie coś mnie trafia jak to slysze,sprawdzalem juz chyba wszystko,pozostaje tylko rozebrac i zlozyc(ale czy to pomoze???)
ps. dzis testowane z pasażerem, jest nadzieja ze to tylko jakis listek albo inna cholera w kanale nawiewu. Ale dmuchawa nie robi na tym żadnego wrażenia.
Jak ma świerszczyć, to świerszczy |
odnośnie środkowego nawiewu, spróbuj najpierw nieco cofnąć pokrętło, suwak odpowiadający za regulacje siły nawiewu (i zakręcania). W pozycji maksymalnego otwarcia może tam nieco drgać. Lekko przymknij, cofnij i słuchaj, jeżeli poskutkuje GIT, jeżeli nie to rozbieranko
pzdr |
_________________ Primo: "Traktuj innych tak jak sam chciał byś być przez nich traktowanym!" |
|
|
|
 |
werdew
Forumowicz

Auto: Omega 2.2 Dti
Kraj/Country: UK
Pomógł: 1 raz Dołączył: 11 Paź 2008 Posty: 369 Skąd: Berkshire/Wokingham
|
Wysłany: 22-02-2009, 15:16
|
|
|
yaro1976 napisał/a: | odnośnie środkowego nawiewu, spróbuj najpierw nieco cofnąć pokrętło, suwak odpowiadający za regulacje siły nawiewu (i zakręcania). W pozycji maksymalnego otwarcia może tam nieco drgać. Lekko przymknij, cofnij i słuchaj, jeżeli poskutkuje GIT, jeżeli nie to rozbieranko
pzdr |
Dzis wieczorem przetestuje, ale myśle że czeka mnie rozbieranie (nawiewu
dzieki za rade.
regards. |
_________________ So always look on the bright side of death
Just before you draw your terminal breath.
-------------------------------------------------
ex: Galant 2.0 automat 98r
ex: SAAB 9-5 2.3t
ex: Astra 1.6 16v 01r
ex: MG ZT 190+ 2.5 V6 03r
ex: Volvo S40 automat 97r
aktu. Omega 2.2 Dti sedan 01r
 |
|
|
|
 |
seir
Mitsumaniak
Auto: Sprzedane
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 02 Sie 2008 Posty: 557 Skąd: Wr
|
Wysłany: 22-02-2009, 15:23
|
|
|
Może też pianka do czyszczenia nawiewów pomoże? |
|
|
|
 |
Zolar
Forumowicz
Auto: EA5A 2,5 V6 Elegance sedan A/T
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 20 Lis 2010 Posty: 483 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 24-10-2013, 11:13
|
|
|
Czy ma ktoś sposób na wyeliminowanie skrzypienia plastikowych elementów deski rozdzielczej Chodzi dokładnie o miejsce łączenia deski z szybą przednią od strony kierowcy.
Przy przejeżdżaniu po dziurach, torach itp. piszczy, ćwierka i szeleści. Jak docisnę ją ręką to ustaje. Tak jakby poluzował się jakiś zaczep |
|
|
|
 |
komarsnk
Mitsumaniak mocno uzależniony
Auto: Galant '02 Avance A/T
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 13 razy Dołączył: 08 Maj 2009 Posty: 1908 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 24-10-2013, 15:19
|
|
|
Zolar, też mam świerszcza w tym miejscu i jak uderzę pięścią nad lewą kratką nawiewu to przestaje na chwilę lecz sam szukam rozwiązania tego problemu... |
_________________ Galant EA5A '02 Avance A/T LPG STAG-4+Gurtner Black+Hana Gold
Był: Galant EA5W '97 M/T
Był: Ford Scorpio 2.5 TDVM '92
Był: Ford Sierra 2.0 OHC '91
Był: Opel Ascona 1.6 S Coupe '85 bandyta |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21955 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 24-10-2013, 20:17
|
|
|
komarsnk, wyjmij lewą kratkę nawiewu, pod nią jest śrubka na klucz 10 mocująca deskę rozdzielczą. Poluzuj tą śrubkę, walnij pięścią w deskę rozdzielczą nad w/w kratką, poszarp trochę deską w różne strony i dokręć w/w śrubkę. U mnie w SE całkowicie wyeliminowało to tego świerszcza i już nigdy się nie pojawił |
|
|
|
 |
Zolar
Forumowicz
Auto: EA5A 2,5 V6 Elegance sedan A/T
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 20 Lis 2010 Posty: 483 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 26-10-2013, 23:53
|
|
|
komarsnk napisał/a: | Zolar, też mam świerszcza w tym miejscu i jak uderzę pięścią nad lewą kratką nawiewu to przestaje na chwilę lecz sam szukam rozwiązania tego problemu... |
U mnie ewidentnie piszczy na styku deski z szybą, nie z nawiewu. Zastanawiam się czy może czegoś tam nie wcisnąć, może jakimś silikonem psiknąć? |
|
|
|
 |
Tomii
Mitsumaniak
Auto: C4, BX, Espace 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 17 razy Dołączył: 05 Kwi 2010 Posty: 1889 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 27-10-2013, 06:34
|
|
|
Zolar napisał/a: | komarsnk napisał/a: | Zolar, też mam świerszcza w tym miejscu i jak uderzę pięścią nad lewą kratką nawiewu to przestaje na chwilę lecz sam szukam rozwiązania tego problemu... |
U mnie ewidentnie piszczy na styku deski z szybą, nie z nawiewu. Zastanawiam się czy może czegoś tam nie wcisnąć, może jakimś silikonem psiknąć? |
2cm szerokości gąbka z metrażu powinna pomóc, może też skrzypieć obudowa zegarka. |
|
|
|
 |
Zolar
Forumowicz
Auto: EA5A 2,5 V6 Elegance sedan A/T
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 20 Lis 2010 Posty: 483 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 27-10-2013, 08:39
|
|
|
Tomii napisał/a: | Zolar napisał/a: | komarsnk napisał/a: | Zolar, też mam świerszcza w tym miejscu i jak uderzę pięścią nad lewą kratką nawiewu to przestaje na chwilę lecz sam szukam rozwiązania tego problemu... |
U mnie ewidentnie piszczy na styku deski z szybą, nie z nawiewu. Zastanawiam się czy może czegoś tam nie wcisnąć, może jakimś silikonem psiknąć? |
2cm szerokości gąbka z metrażu powinna pomóc, może też skrzypieć obudowa zegarka. |
Dzięki. Skrzypi dokładnie z lewej strony, nad nawiewem od strony kierowcy. Po prostu przy rogu szyby. Jak przejeżdżam np. przez tory i docisnę w tym miejscu to jest cisza |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21955 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 27-10-2013, 11:33
|
|
|
Zolar, to zrób to o czym napisałem wyżej. |
|
|
|
 |
komarsnk
Mitsumaniak mocno uzależniony
Auto: Galant '02 Avance A/T
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 13 razy Dołączył: 08 Maj 2009 Posty: 1908 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 03-03-2014, 15:11
|
|
|
Hugo napisał/a: | komarsnk, wyjmij lewą kratkę nawiewu, pod nią jest śrubka na klucz 10 mocująca deskę rozdzielczą. Poluzuj tą śrubkę, walnij pięścią w deskę rozdzielczą nad w/w kratką, poszarp trochę deską w różne strony i dokręć w/w śrubkę. U mnie w SE całkowicie wyeliminowało to tego świerszcza i już nigdy się nie pojawił |
Hugo, zabrałem się do tego dziś dopiero... Właśnie wróciłem, niestety bez sukcesu.
Wyjąłem samą kratkę nawiewu (tą co się rusza ) z nadzieją, że tam będzie ta śrubka, o której piszesz... Ja tam nic nie widzię Jest tylko tunel nawiewu i klapka zamykająca kanał powietrzny... Czy trzeba wyjąć całą tą obudowę kratki? Jeśli tak to jak... Szarpałem w każdą stronę ale nie jet przesadnie ciepło więc wolałem jej nie połamać... |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21955 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 03-03-2014, 15:20
|
|
|
komarsnk napisał/a: | Wyjąłem samą kratkę nawiewu (tą co się rusza ) z nadzieją, że tam będzie ta śrubka, o której piszesz... Ja tam nic nie widzię Jest tylko tunel nawiewu i klapka zamykająca kanał powietrzny... | No nie dziwne, że za kratką jest kanał nawiewu komarsnk napisał/a: | Czy trzeba wyjąć całą tą obudowę kratki? | Oczywiście, że tak. komarsnk napisał/a: | Jeśli tak to jak... | Nie jest to proste i nie ma 100% sposobu żeby czegoś nie połamać. Najlepiej wyjąć przycisk regulacji lusterek i ciągnąć do siebie za otwór po nim, a po bokach przez szmatkę podważać panel płaskim śrubokrętem co chwilę w innym miejscu. W końcu wyskoczy, ale w 99% łamie się zatrzask na górze. Na szczęście w niczym to nie przeszkadza, kratka po jej ponownym montażu trzyma się jak należy. |
|
|
|
 |
|