Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[markyz]

Witam wszystkich,
jest to mój pierwszy post na forum więc krótko o mnie:
Jestem w czwartej dekadzie życia ale fun z jazdy ciągle posiadam mam outka instyle 2.2 pociągnietego z Danii. Jak narazie kilka standardowych drobiazgów (piszczące hamulce, zanikające radio, brzęczenie pod maską przy 1800obr) mi dokucza. Wczesniej jezdziłem benzyną ktróra wydawała mi się dość głośna ale po przejsciu na dieselka stwierdziłem że poprzednie autko było cichuteńkie

a teraz do rzeczy - otóż doszedłem jednak do wniosku że ten nadmierny hałas to nie jest normalne zjawisko. Przeprowadziłem więc akcje dotykową pod maską (spokojnie łapki ciągle całe) i ku mojejemu zaskoczeniu po dotknieciu rzeczonej obudowy zapanowała niespotykana cisza z szemrającym silniczkiem w tle. Rozwiązaniem okazała się szara taśma klejące i po klekoczącej obudowie pozostało wspomnienie.
Proponuję Wam przyjrzeć się temu elementowi a być może i wy na nowo poczujecie radość z jazdy
pozdr
Marek

Witam wszystkich,
jest to mój pierwszy post na forum więc krótko o mnie:
Jestem w czwartej dekadzie życia ale fun z jazdy ciągle posiadam mam outka instyle 2.2 pociągnietego z Danii. Jak narazie kilka standardowych drobiazgów (piszczące hamulce, zanikające radio, brzęczenie pod maską przy 1800obr) mi dokucza. Wczesniej jezdziłem benzyną ktróra wydawała mi się dość głośna ale po przejsciu na dieselka stwierdziłem że poprzednie autko było cichuteńkie

a teraz do rzeczy - otóż doszedłem jednak do wniosku że ten nadmierny hałas to nie jest normalne zjawisko. Przeprowadziłem więc akcje dotykową pod maską (spokojnie łapki ciągle całe) i ku mojejemu zaskoczeniu po dotknieciu rzeczonej obudowy zapanowała niespotykana cisza z szemrającym silniczkiem w tle. Rozwiązaniem okazała się szara taśma klejące i po klekoczącej obudowie pozostało wspomnienie.
Proponuję Wam przyjrzeć się temu elementowi a być może i wy na nowo poczujecie radość z jazdy
pozdr
Marek

[jarekN]

może nie ma uszczelki
jak nie masz to kup samoprzylepne do okien i problem z glowy

[mitsu00]

Hej,

Też miałem taki sam problem i całą obudowę wymieniono mi w ASO w Wa-wie na gwarancji.

Pozdr.

[karol_alasz]

W wersjach z islnikami 2.0 wogole nie ma takich problemow-nawet jakby jakies brzeczenie z czegokolwiek wylazlo to i tak "klekot" je skutecznie tlumi (znoszenie fal) - to dopiero technologia...
W sumie ten post mozna by było wkleic do Ogolnego/Skrzypiace plastiki ,ale co ja tam wiem...A przy okazji przytule może tutaj swoja małą bolączkę, otoz przy skrecie w lewo cos w okolicach tylnego prawego siedzenie stuka jakby w plastik,jakby niezapieta klamra od pasów bezpieczenstwa...tylko ze to sie dzieje jak jest zapieta i jak nie jest,i nawet wszystkie klamry(probujac znalezc zrodlo) poblokowalem i dalej to samo.... Moze ktos podobnie cos.....

[nbert]

[karol_alasz]

nbert zapodał

Cytat:

sprężyna tylnego amortyzatora "układa" się poprzez obrócenie przy tak głębokim skręcie.

Czyli albo to pokocham albo niech mnie szlag? Szkoda,że po tak głębokim skręcie w prawo nic nie stuka po lewej stronie...albo moze na szczescie. Czyli ze zakonczenie sprezyny lezy w niefortunnym miejscu....Najpierw powyciagam graty z prawego tylnego nadkola(troche sie tam tego zebralo) i przetestuje kilkoma "glebokimi" skretami....

Dzieki za odzew.
Pozdro

[nbert]

[diesel_power]

[mitsu00]

dieselpower>>>> na hałasującą obudowę dolotu powietrza jest akcja serwisowa. Chodzi o silniki 2.2. Ja miałem swoją raz wymienianą na gwarancji, ale po 20 tys. km znowu hałas wrócił. W Auto GT skleili mi mocniej obudowę i jest Git. Bądź więc uparty i niech to lenie z twojego ASO zrobią......

Pozdr.

[diesel_power]

[mitsu00]

Wystarczy że wbiją nr VIN auta. Zresztą ten problem jest znany. Szczególnie w Niemczech gdzie robili setki aut.

Pozdr.

[diesel_power]

[tomekrvf]

[mitsu00]

tomekrvf>>>> Dostałem list z Mitsubishi Szwecja że taka akcja ma miejsce więc pisz sobie co chcesz....... To samo dotyczy niemieckiego Outlandera 2.2 kuzyna z Frankfurtu.

Pozdr.

[tomekrvf]