Cari 1.8 GDI Automat, szarpie na D. |
Autor |
Wiadomość |
kkriss
Mitsumaniak

Auto: Toyota Prius
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 04 Sie 2007 Posty: 402 Skąd: Chotomów
|
Wysłany: 30-03-2009, 10:40 Cari 1.8 GDI Automat, szarpie na D.
|
|
|
Witam
Szukam rozwiązania, nikt nie może dojść czego to wina - nawet AutoTW
Mam Cari 1.8 GDI w automacie. Automat w trasie zachowuje się bardzo dobrze, natomiast jeżeli stane na światłach i jed na D (na R jest taki sam objaw), to raz na jakiś czas obroty trochę spadną, światła lekko przygasną i lekko silnik podskoczy. Obroty są ok 500 i spadają do 300.
Zapłon był regulowany, bez rezultatu - to samo.
Natomiast dziś sprawdziłem przy włączonej klimie na 1 - jak stoje na D obroty utrzymują się na 500 i jest ok, obroty nie spadają, nic nie szarpie.
Spotkał się ktoś z tym problemem? Jakiś pomysł co może być nie tak?
Pozdrawiam |
_________________ Było: Lancer 1.5 92r., Carisma 2000r. [1.8 GDI ASB]., Galant 2.5 ASB 99r. kombi |
|
|
|
 |
Piwor
Mitsumaniak

Auto: 730d
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 43 razy Dołączył: 12 Paź 2008 Posty: 3444 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 30-03-2009, 12:21
|
|
|
500 obrotów to również za mało. Z tego, co się orientuje to nie jest zdrowe dla silnika. Może problem jest w samej skrzyni? Może sterownik skrzyni? Choć nie wiem, czy to ma wpływ. Grzebali coś przy ECU? Co w ogóle ogarniali przy nim? Jeśli dobrze pamiętam, dywagowaliśmy trochę na ten temat u Maretzkiego. |
_________________ 01270/KMM
ex-Cari 1.8 SOHC 2008-2010.
Cari 1.8 GDI 2010-2013 -> SOHC 2014 - 2018
730d 2018 - |
|
|
|
 |
kkriss
Mitsumaniak

Auto: Toyota Prius
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 04 Sie 2007 Posty: 402 Skąd: Chotomów
|
Wysłany: 30-03-2009, 12:46
|
|
|
Przy Ecu nic nie grzebali. Ogólnie jak rozmawiałem z gościem z AutoTW to mówił że miał pare lat temu taki przypadek w Mitcarze - Cari na gwarancji i to samo było, bawili się 2 dni i nic nie wskórali, a próbowali różnych rzeczy.
Dlatego teraz szukam jakiejś wskazówki, może ktoś miał podobny przypadek i wie co było nie tak. |
_________________ Było: Lancer 1.5 92r., Carisma 2000r. [1.8 GDI ASB]., Galant 2.5 ASB 99r. kombi |
|
|
|
 |
rasiak1980
Forumowicz

Auto: carisma 1.8 GDI / 1,9 DiD
Kraj/Country: UK
Pomógł: 30 razy Dołączył: 24 Wrz 2008 Posty: 997 Skąd: Sopot
|
Wysłany: 31-03-2009, 05:22
|
|
|
musisz wymontować doloty przeczyścić wszystko od przepustnicy a na gniazdach zaworów kończąc ten silnik ma specjalnie skonstruowany dolot i denka tłoków które powodują zawirowanie zasysanego powietrza wystarczy trochę syfu w dolocie i już to co miało działać nie działa tak jak powinno, szczególnie właśnie na niskich obrotach, powstaje wtedy bąbel powietrza który powoduje to że na chwilkę nam obroty nurkują . po pracowicie i pożytecznie spędzonym dniu (czyszczenie dolotów) możesz rozważyć zakup czegoś takiego co nazywa się "pułapka olejowa" podłączasz do tego odmę, i zaślepiasz wtedy przyłącze odmy w dolocie, powinno troszkę pomóc jeżeli chodzi o tłuste opary z oleju za sadze odpowiedzialny jest zawór EGR, na którego temat są podzielone opinie czy zaślepiać, czy też nie ja szczerze mówiąc po tym co zobaczyłem w dolotach byłbym jednak za zaślepieniem |
|
|
|
 |
mareqm
Forumowicz
Auto: Carisma 1.8 GDI ,2003 AT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 9 razy Dołączył: 10 Paź 2007 Posty: 94 Skąd: okolice W-wy
|
Wysłany: 31-03-2009, 07:44
|
|
|
A może po prostu po zatrzymaniu włącza Ci się dmuchawa silnika.U mnie tak właśnie jest.
Pozdrawiam. |
_________________
Piszę poprawnie po polsku. |
|
|
|
 |
kkriss
Mitsumaniak

Auto: Toyota Prius
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 04 Sie 2007 Posty: 402 Skąd: Chotomów
|
Wysłany: 31-03-2009, 08:07
|
|
|
mareqm, Nie to nie to, może jakby to było jedno szarpnięcie, a nie - wiele.
rasiak1980, Bardzo możliwe, że masz racje, pogadam z mechaniorem - ciekawe ile za takie czyszczenie będzie chciał sobie policzyć. Robiłeś to gdzieś? ile płaciłeś? |
_________________ Było: Lancer 1.5 92r., Carisma 2000r. [1.8 GDI ASB]., Galant 2.5 ASB 99r. kombi |
|
|
|
 |
rasiak1980
Forumowicz

Auto: carisma 1.8 GDI / 1,9 DiD
Kraj/Country: UK
Pomógł: 30 razy Dołączył: 24 Wrz 2008 Posty: 997 Skąd: Sopot
|
Wysłany: 31-03-2009, 10:55
|
|
|
sam czyściłem roboty i kombinowania sporo dość ciekawym patentem jakim jest elastyczny przewód bez pancerza od multi narzędzia możną sobie bardzo sprawę ułatwić z tym ze nie radze kombinować z Elektro narzędziem i samym przewodem bez pancerza a raczej skupić się na jego manualnym wprawianiu w ruch bo grozi to urwaniem jaj przy samej d.... potrzeba tez dobrego rozpuszczalnika, a żeby dokładnie wyczyścić, słyszałem opinie że aby to dobrze od początku do końca zrobić trzeba również zdjąć głowice nie wiem na ile to jest prawda ja czyściłem sam dolot, |
|
|
|
 |
marcinos1979 [Usunięty]
|
Wysłany: 01-04-2009, 17:13
|
|
|
Miałem identyczny problem. Gdy auto zatrzymywałem to obroty falowały. Gdy włączyłem wtedy klimę to obroty były bardzo niskie ( ok. 500 obr./min.), ale stabilne. Pojechałem do serwisu mitsubishi i diagnoza była następująca: błąd 56 - zbyt niskie ciśnienie paliwa w pompie wysokiego ciśnienia ( chociaż nie świecił się CE ). Wymieniłem pompę WC i od tamtej pory problem zniknął.
Pozdrawiam ! |
|
|
|
 |
kkriss
Mitsumaniak

Auto: Toyota Prius
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 04 Sie 2007 Posty: 402 Skąd: Chotomów
|
Wysłany: 01-04-2009, 19:24
|
|
|
która to pompa WC? I ile to kosztowało?
Ciekawy jestem czy to to, u mnie jak mam na luzie czy w pozycji P, to obroty są ok, ale warte rozważenia. |
_________________ Było: Lancer 1.5 92r., Carisma 2000r. [1.8 GDI ASB]., Galant 2.5 ASB 99r. kombi |
|
|
|
 |
wazu
Mitsumaniak
Auto: carisma GDI 1.8 LS 98`
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy Dołączył: 18 Cze 2007 Posty: 309 Skąd: z Polski
|
Wysłany: 01-04-2009, 19:35
|
|
|
Cytat: | Wymieniłem pompę WC i od tamtej pory problem zniknął |
Zupełnie jakbym siebie słyszał , po wymianie pompy wysokiego ciśnienia wiele mankamentów w mojej cari ustąpiło, począwszy od problemów z porannym odpalaniem, skończywszy na przerywaniu, dławieniu się silnika przy przyspieszaniu w czasie jazdy na wyższych biegach.
kkriss spróbuj zdiagnozować silnik pod obciążeniem w czasie jazdy, wtedy najlepiej widać wszystkie mankamenty. Ja to zrobiłem w warsztacie znajomego, który podpiął sie ze swoim urządzeniem do złącza diagnostycznego ( i nie był to wcale MUT-2), nie wspomnę już nawet o tym, że zapłaciłem 1/3 tego co w ASO. |
_________________ CIEKAWOSTKA
 |
|
|
|
 |
kkriss
Mitsumaniak

Auto: Toyota Prius
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 04 Sie 2007 Posty: 402 Skąd: Chotomów
|
Wysłany: 01-04-2009, 19:48
|
|
|
Wszytko fajnie i super ale ta pompa używka kosztuje od 500 do 700 zł, więc nowa to jakiś majątek pewnie. Straszne - mam nadzieje, że jednak to nie to |
_________________ Było: Lancer 1.5 92r., Carisma 2000r. [1.8 GDI ASB]., Galant 2.5 ASB 99r. kombi |
|
|
|
 |
ZEROSUPER
Mitsumaniak MastaOfDiseasta

Auto: Space Star 1.8GDI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 7 razy Dołączył: 13 Lut 2009 Posty: 420 Skąd: Jelenia Góra
|
Wysłany: 01-04-2009, 19:52
|
|
|
Miałem podobny problem w Hyundaiu SCoupe z automatyczną skrzynia biegów. Podczas jazdy cacy a na postoju na D sinik dławił się i szarpał, obroty spadały i generalnie trzęsiawka. Na N wszystko było ok.
Okazało sie że mam zurzyte wolne koło w sprzęgle hydrokinetycznym. Sprawdzało się to (w Hyundaiu) że wciskałeś hamulec, wrzucałeś D i dawałeś gaz do opru na kilka sekund, silnik dochodził do pewnych obrotów i tak:
2100 i więcej sprzęgło się żlizga
1500 - 2100 wszystko z zespołem sprzęgła ok
mniej niż 1500 uszkodzone wolne koło. |
_________________ Space Star GDI:
http://forum.mitsumaniaki...1024356#1024356
Carisma GDI:
http://forum.mitsumaniaki...p=512513#512513
http://www.polskajazda.pl...i/Carisma/77098 |
|
|
|
 |
marcinos1979 [Usunięty]
|
Wysłany: 01-04-2009, 20:03
|
|
|
Tak kkriss. Tyle kosztuje używana pompa WC ( ja zapłaciłem 500 zł ), a co do nowej to masz dobre przeczucie, że kosztuje majątek - w ASO życzyli sobie za taką drobne hmmm..... 10000 PLN ! KOSZMAR CO ?! Co do propozycji ZEROSUPER to wstrzymałbym się z takimi próbami, chyba że w ostateczności, ale ja osobiście bałbym się zajechać w ten sposób skrzynię.
[ Dodano: 01-04-2009, 20:09 ]
Wazu jakie to urządzenie jeśli nie jest to tajemnicą. To urządzenie odczytuje błędy, czy za jego pomocą można tylko sprawdzić parametry pracy silnika ? |
|
|
|
 |
kkriss
Mitsumaniak

Auto: Toyota Prius
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 04 Sie 2007 Posty: 402 Skąd: Chotomów
|
Wysłany: 01-04-2009, 20:44
|
|
|
Co do skrzyni to wiem, nie należy wciskać hamulca i gazu jednocześnie - wszędzie to piszą - szybki sposób aby rozwalić skrzynie, prawie to samo jak podczas jazdy zmienić bieg nagle na R. |
_________________ Było: Lancer 1.5 92r., Carisma 2000r. [1.8 GDI ASB]., Galant 2.5 ASB 99r. kombi |
|
|
|
 |
wazu
Mitsumaniak
Auto: carisma GDI 1.8 LS 98`
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy Dołączył: 18 Cze 2007 Posty: 309 Skąd: z Polski
|
Wysłany: 01-04-2009, 20:59
|
|
|
Cytat: | Wazu jakie to urządzenie jeśli nie jest to tajemnicą. To urządzenie odczytuje błędy, czy za jego pomocą można tylko sprawdzić parametry pracy silnika ? |
Nie to nie tajemnica tylko, że nie zapisałem nazwy, pamiętam tylko, że jakoś z niemiecka. Podłączył do gniazda diagnostycznego, połączył się z kompem cari i ruszyliśmy w trasę. Na wykresach pokazywało wszystkie interesujące nas parametry, mnie interesowało ciśnienie na pompie i elegancko pokazało, że przy wzroście obrotów, ciśnienie spadało z 50 atm. do 10 atm. co wskazywało na uszkodzenie pompy. |
_________________ CIEKAWOSTKA
 |
|
|
|
 |
|