Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

waldi-1 · Wysłany: 13-04-2009, 07:48

masz tam jakieś cisnienie i robi sie obieg, korek jest tak jakby uszczelniaczem, woda cały czas krązy po całym układzie chłodzenie, jak silnik jest zimny termostat jest zamknięty i woda przemieszcza sie po małym obiegu , gdy sie woda w miare czasu nagrzewa termostat sie otwiera i obieg sie powiększa i krązy woda wtedy po całym układzie chłodzeniaja osobiscie stawiam na termostat , możliwe ze juz niepracuje tak jak trzeba jest zakamaieniony i ten bimetal w termostacie albo niepracuje w ogóle albo bardzo marnie pracuje

[ Dodano: 13-04-2009, 09:06 ]
jeszcze zapomniałem dodać odpowiedz na twoje pytanie, obieg wody tworzy pompa wodna

Maretzky85 · Wysłany: 13-04-2009, 11:02

Pod wpływem ciśnienia. Zasysa do chłodnicy podejrzewam w wyniku podciśnienia które się wytworzy jak jest za mało płynu chłodzącego.

waldi-1 · Wysłany: 13-04-2009, 11:11

najczesciej termostat pada jak zmienia sie płyn chłodzący, ale proponuje sprawdzic od najtańszej rzeczy czyli, ilość płynu w układzie czy przypadkiem niejest zapowietrzony, potem korek wlewy płyny przy zbiorniczku wyrównawczym oraz w chłodnicy, następnie termostat, dalej to juz tylko mechanik jak ty sie na tym nieznasz

Owczar · Wysłany: 14-04-2009, 18:15

kamils może opisz jaki masz problem? Konkretnie co się dzieje, w jakich okolicznościach się grzeje, w jakiej temperaturze, po jamkim czasie?
Odpowiedź na to w jakiej temperaturze się przegrzeje nie jest jednoznaczna tak jak pisali poprzednicy.

Odpowiedź na Twoje pytanie to ciśnieniowo. Pod wpływem cisnienia korek puszcza, a chłodnica napełnia się pod wpływem podciśnienia. Kiedy płyn stygnie to w chłodnicy powstaje podciśnienie, które zasysa płyn ze zbiorniczka.

waldi-1 · Wysłany: 14-04-2009, 19:58

i jeszcze jedno istotne pytanie, czy wentylator ci sie włącza??

koszmarek · Wysłany: 14-04-2009, 21:51

waldi-1 · Wysłany: 15-04-2009, 07:41

mozesz jeszcze zmienić po prostu płyn, stary mógł stracic własciwisci i zaczyna sie gotować w niskiej niz normalnie temperaturze , no ale tego bym nie brał za bardzo pod uwage

Owczar · Wysłany: 15-04-2009, 09:31

Zastanawiam się po co rzucacie rady w ciemno jak kamils nie napisał nawet co się konkretnie dzieje.

waldi-1 · Wysłany: 15-04-2009, 09:49

no to co ze nie napisał, zawsze z którejś rady wniosek wyciągnie, moze akurat któraś bedzie trafna rada

Owczar · Wysłany: 15-04-2009, 09:58

Tak tylko jakby słuchał wszystkich rad to mógłby wymienić połowę układu chłodzenia, a chyba chodzi o to żeby mu doradzić tak, aby wymienił odrazu to co trzeba.

Przyczyn przegrzewania, jak sam napisałeś jest mnóstwo. Grunt żeby wiedzieć jak najwięcej okoliczności i powiedzieć co to powoduje.
Jak będziemy wiedzieli w jakich okolicznościach się grzeje to powiemy mu czemu.
Może grzać się w korku, w trasie, w zależności od obrotów, a może grzać się ciągle itd... w każdym przypadku przyczyny jest inna.

waldi-1 · Wysłany: 15-04-2009, 10:06

no dobra to czekamy az sie odezwie i cos napisze, ale zawsze zaczynalismy rady od najmniejszych kosztów

kamils · Wysłany: 19-04-2009, 14:52

.... mi chodzilo tylko oto zeby dowiedziec sie kiedy sie przegrzeje silnik w jakich warunkach ja podlaczylem sie do posta ktos go wczesniej pisal umnie jest wszytko sprawne termostat nowy płyn borygo"nowy" pompa wszystko zmienione temperatury okej tylko z tym wskaznikiem mam problem raz jez na pol skali raz ponad pol albo przed polowa a wczesniej bylo zawsze na godz 11 i bylo tez wszytko okej mialem pare razy problem z czujnikiem ten ktory mam to juz 3 czujnik 2 poprzednie pokazywaly czerwone pole albo prawidlowa pokazywal jak chcial

a stalo sie to wtedy kiedy odpiolem centralke od alarmu ktora miala jakies podlaczenie do odciecia zapłonu wywalilem te centralke przewody zlutowalem zpowrotem przy stacyjce , 1 wyjazd i juz dziwne wskazania wskaznika

Owczar · Wysłany: 19-04-2009, 15:03

Dlatego mówiłem żeby się wstrzymać dopóki nie napiszesz o co chodzi.

kamils · Wysłany: 23-06-2009, 17:31

mam problem z tym wskazaniem wskaznik niestoi w miejscu tylko od srodka wzwyz ale na 2 kreske nigdy niewchodzi i niewiem czemu tak jest martwi mnie to troche kiedys zawsze i w kazdej sytuacji bylo na godzinie 11 a teraz wskaznik jest niestabilny dodam ze nawet kiedy jade powoli zatrzymam sie i tentylator chodzi niepewnie sie czuje z ta sytuacja ,moze poradzi ktos

Owczar · Wysłany: 23-06-2009, 17:33

Za nistabilność temperatury może odpowiadać termostat lub jest uszkodzony czujnik temperatury. Ale raczej to pierwsze...