Przesunięty przez: lukasz12 12-12-2009, 17:31 |
dziwne zjawisko i koniec jazdy |
Autor |
Wiadomość |
bubek [Usunięty]
|
Wysłany: 17-05-2009, 13:19
|
|
|
wiem dlatego już wiadomo co jest....kiedyś Rajek pytał o alternator i mu podsunąłem info, ze na allegro jest...i nabył za 100 a teraz mi się to przytrafiło...jak ktos z Was coś znajdzie przypadkiem to dajcie info
[ Dodano: 17-05-2009, 13:37 ]
jak widać u mnie tyle nie ma |
|
|
|
 |
Herdi [Usunięty]
|
Wysłany: 17-05-2009, 14:13
|
|
|
kosior1975 napisał/a: | niestety nie mam ale jak będziesz szukał to żeby ci nikt nie wcisnął alternatora od 12V bo wizualnie są prawie identyczne, z tym ze 12 ma 90A a 24 110A najlepiej jak byś dal do remontu koszt około 350 pln i masz praktycznie nowe cale bebechy zakładasz i śmigasz |
Właśnie, muszę u siebie wymienić alternator, chciałem przewinąć na więcej ale nie chcą się podjąć , ma ktoś na zamianę ?? |
|
|
|
 |
VirMan
Mitsumaniak maniacc

Auto: Diamante XS'94
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 17 razy Dołączył: 11 Lut 2009 Posty: 1602 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: 17-05-2009, 21:07
|
|
|
może szczotki alternatora? - elektronika alternatora tez jst do zepsucia... |
_________________ Inteligence is not everything , wisdom is more than that.
Sigma '93 kombi.
DONE: resurrection
 |
|
|
|
 |
bubek [Usunięty]
|
Wysłany: 17-05-2009, 21:11
|
|
|
VirMan, ja myślę, że to elektronika bo nie było słychać żeby coś chrobotało gdyby się szczotki skończyły...
[ Dodano: 17-05-2009, 21:13 ]
jak go rozbiore to powiem co jest OK a co nie |
|
|
|
 |
VirMan
Mitsumaniak maniacc

Auto: Diamante XS'94
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 17 razy Dołączył: 11 Lut 2009 Posty: 1602 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: 17-05-2009, 22:12
|
|
|
szczotek nie slychac , bo przestają dotykać - kończą się po prostu ja rozbiorę kosiorowy alternator i zobacze co jest w środku bo też go tajemna siła zmiotła |
_________________ Inteligence is not everything , wisdom is more than that.
Sigma '93 kombi.
DONE: resurrection
 |
|
|
|
 |
bubek [Usunięty]
|
Wysłany: 19-05-2009, 14:34
|
|
|
Dzisiaj włożyłem aku do auta...po naładowaniu akumulatora jego napięcie jałowe wynosiło 13,3 V ... odpaliłem i dalej napięcie nie było w granicach normy...ale jak zwiększyłem obroty do około 3000-3500 to wartość napięcia wzrosła do 14,45V...utrzymała się jakieś 10 minut...potem znów to samo...zgasiłem i odpaliłem ponownie, zmierzyłem napięcie i dalej nie ma ładowania....czyli alternator...na szczęscie już jedzie do mnie, będzie jutro na podmiankę....załoze 110A (bo tak jak Łukasz zauwazył są jeszcze 90A)...nie wiem jaki u mnie siedzi ale podobno nawet 90A wystarcza |
|
|
|
 |
lukasz12
Mitsumaniak prof. dr hab ;-)

Auto: Sigma 24V '95 / 24V EXE '94
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 51 razy Dołączył: 16 Sie 2006 Posty: 2498 Skąd: Warszawa/Biecz/Piastów
|
Wysłany: 19-05-2009, 14:57
|
|
|
90A - 12V i 24V bez ECSu
110A - 24V z ECS |
_________________ Uprzejmie informuję, że nie udzielam porad przez PW/E-mail - do odwołania. Dziękuję za uwagę
"Natomiast wrażenia z jazdy 12V a 24V są niestety nieporównywalne " (C) Chi-Man 2006
Update 06/2011: Ale 12V w manualu może być i nawet całkiem fajnie murczy
Update 10/2011: 12V mruczy jeszcze fajniej (bo ma oryginalny wydech)...i wróciła do łask
Update 11/2011: 12V jest OK, ale przydałoby się jednak więcej mocy na autostradzie
Update 03/2012: Zdrowe 24V mruczy i dostarcza sporo radości przy manualu
 |
|
|
|
 |
bubek [Usunięty]
|
Wysłany: 19-05-2009, 15:13
|
|
|
no właśnie, przed chwilą tez się o tym dowiedziałem ... no ale chyba nic się nie stanie jesli założę 100-tkę ?? |
|
|
|
 |
lukasz12
Mitsumaniak prof. dr hab ;-)

Auto: Sigma 24V '95 / 24V EXE '94
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 51 razy Dołączył: 16 Sie 2006 Posty: 2498 Skąd: Warszawa/Biecz/Piastów
|
Wysłany: 19-05-2009, 15:14
|
|
|
Nie powinno, najwyżej wszystko wybuchnie ;> |
_________________ Uprzejmie informuję, że nie udzielam porad przez PW/E-mail - do odwołania. Dziękuję za uwagę
"Natomiast wrażenia z jazdy 12V a 24V są niestety nieporównywalne " (C) Chi-Man 2006
Update 06/2011: Ale 12V w manualu może być i nawet całkiem fajnie murczy
Update 10/2011: 12V mruczy jeszcze fajniej (bo ma oryginalny wydech)...i wróciła do łask
Update 11/2011: 12V jest OK, ale przydałoby się jednak więcej mocy na autostradzie
Update 03/2012: Zdrowe 24V mruczy i dostarcza sporo radości przy manualu
 |
|
|
|
 |
bubek [Usunięty]
|
Wysłany: 19-05-2009, 15:16
|
|
|
jak wybuchnie to na pewno będzie słychać |
|
|
|
 |
Nachbar [Usunięty]
|
Wysłany: 19-05-2009, 15:23
|
|
|
ostatnio ja miałem podobny przypadek i okazało się że przewód masowy od alternatora (chyba dobrze to ująłem ) się przetarł prawie cały i tak się objawiało, że zaczynały świecić coponiektóre kontrolki aż zdechł całkowicie. Może to tez powinieneś sprawdzić ? |
|
|
|
 |
bubek [Usunięty]
|
Wysłany: 19-05-2009, 15:34
|
|
|
w sumie Nachbar, masz rację, skoro przez chwile miałem ładowanie na poziomie 14,4 V a potem znikło to może rzeczywiście gdzieś nie ma styku...zaraz to sprawdzę |
|
|
|
 |
lukasz12
Mitsumaniak prof. dr hab ;-)

Auto: Sigma 24V '95 / 24V EXE '94
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 51 razy Dołączył: 16 Sie 2006 Posty: 2498 Skąd: Warszawa/Biecz/Piastów
|
Wysłany: 19-05-2009, 15:36
|
|
|
Nie ma przewodu masowego w tym alternatorze, jest najwyżej przewód na którym jest "wyjscie". Tyle że raczej cięzko przetrzeć kabel który ma srednicę 3 mm
Masa jest tutaj na obudowie alternatora! |
_________________ Uprzejmie informuję, że nie udzielam porad przez PW/E-mail - do odwołania. Dziękuję za uwagę
"Natomiast wrażenia z jazdy 12V a 24V są niestety nieporównywalne " (C) Chi-Man 2006
Update 06/2011: Ale 12V w manualu może być i nawet całkiem fajnie murczy
Update 10/2011: 12V mruczy jeszcze fajniej (bo ma oryginalny wydech)...i wróciła do łask
Update 11/2011: 12V jest OK, ale przydałoby się jednak więcej mocy na autostradzie
Update 03/2012: Zdrowe 24V mruczy i dostarcza sporo radości przy manualu
 |
|
|
|
 |
docencik87
Mitsumaniak

Auto: Mondeo Mk3 '2004 2.0 PB+LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 34 razy Dołączył: 30 Wrz 2007 Posty: 887 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 19-05-2009, 15:52
|
|
|
Jak padnie mostek prostowniczy to napięcie będziesz miał. Na wolnych 12 a jak przygazujesz to też będzie rosło. Ale jest jedno ale. Wtedy jest to napięcie i prąd przemienny. Więc na przemian ładuje i rozładowuje akumulator . Dlatego padał.
Nie wiem jak w Sigmie, ale zazwyczaj są 4 diody i wystarczy je wymienić i wszystko powinno hulać. |
_________________ Witaj Gość!!
1993-2008 Mitsubishi Colt C51A 1.3 8V Gaźnik(mój ukochany samochodzik )
2008-2014 Mitsubishi Colt C52A 1.5 8V (nowy nabytek)
2014-???? Ford Mondeo MK3 Kombi 2.0 PB + LPG
Staram się pisać poprawnie po polsku. |
|
|
|
 |
Nachbar [Usunięty]
|
Wysłany: 19-05-2009, 16:34
|
|
|
sorrki za mylną albo laicką nazwę ale u mnie właśnie taki gruby przewód się przetarł zaraz przy konektorze? którym był przykręcony do masy?. Panowie zaprawili przwewód od nowa i wszystki gra |
|
|
|
 |
|