Wymiana górnego wachacza i amorków przód |
Autor |
Wiadomość |
ociek8
Nowy Forumowicz

Auto: Mitsubishi Galant 2.0 V6 E5
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 27 Sty 2009 Posty: 27 Skąd: Elbląg
|
Wysłany: 28-05-2009, 08:43 Wymiana górnego wachacza i amorków przód
|
|
|
Witam wszystkich.
Pare dni temu wymieniałem u siebie w galu amorki przednie i okazało sie ze górny lewy wachacz jest wybity, Wymienieł oczywiście go i teraz jak jade prosto to mam minimalnie skręcona kierownice w prawo - tego przedtem nie było jechal prosto i kierownica była prosto. Teraz tez jedzie prosto nic nie ściąga ale ta kierownica.Jest możliwość ustawienia kąta pochylenia ale przy starym wachaczu nie było zadnych podkładek i przy nowym tez nie . Dziwna sprawa niby to sa stałe punkty i nie ingerowałem w ustawienie geometrii . PRzerabiał z Was mitsumaniaki coś takiego ??
Pozdrawiam |
|
|
|
 |
czekoladka_1981
Mitsumaniak

Auto: EA5W 2,5V6 '98
Kraj/Country: Polska
Pomogła: 150 razy Dołączyła: 07 Maj 2007 Posty: 3375 Skąd: wrocław
|
Wysłany: 28-05-2009, 09:23
|
|
|
ociek8 napisał/a: | Wymienieł oczywiście go i teraz jak jade prosto to mam minimalnie skręcona kierownice w prawo - tego przedtem nie było jechal prosto i kierownica była prosto. |
Być może miałeś robioną geometrię pod:
ociek8 napisał/a: | górny lewy wachacz jest wybity |
ociek8 napisał/a: | Dziwna sprawa niby to sa stałe punkty i nie ingerowałem w ustawienie geometrii . |
po kazdej operacji/ingerencji na zawieszeniu powinno , a nawet trzeba zrobic geometrie. |
_________________
Piszę poprawnie po polsku.
pozdrawiam
Renata
EA5W

 |
|
|
|
 |
ociek8
Nowy Forumowicz

Auto: Mitsubishi Galant 2.0 V6 E5
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 27 Sty 2009 Posty: 27 Skąd: Elbląg
|
Wysłany: 28-05-2009, 11:54
|
|
|
Sam wymieniałem amorki i wachacz i w tym własnie rzecz ze nie ruszałem końcówek drążków. BArdziej myśle że cos może byc z kątem pochylenia koła , - wachacz chyba oryginalny to nie był ale zadnych podkładek regulacyjnych nie wyjałem ze starego wachacza wiec i nowy załozyłem tez bez. NIc pojade na stacje niech sprawdza kąt pochylenia i zbieżność |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24321 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 28-05-2009, 11:57
|
|
|
Renia dokladnie to napisala - ze bylo robione pod zle ustawienia |
Ostatnio zmieniony przez BigTomala 28-05-2009, 21:46, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
jeepo
Nowy Forumowicz
Auto: galant 2.0 16V GLSi 4G63, '94
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 10 Wrz 2008 Posty: 22 Skąd: legnica
|
Wysłany: 30-05-2009, 23:15
|
|
|
Takie położenie kierownicy podczas jazdy może świadczyć o tym, że osie przednia i tylna nie są równoległe względem siebie. Więc albo są luzy w tylnym zawieszeniu albo ktoś ustawił geometrie z wybitym górnym wahaczem a po jego wymianie połozenie przedniej osi względem tylnej się zmieniło i trzeba kontrować kierownicą aby auto jechało prosto. |
|
|
|
 |
ptwardy [Usunięty]
|
Wysłany: 31-05-2009, 18:18
|
|
|
Porządny mechanik, po wymianie elementu zawieszenia skierowałby Cię do diagnosty, lub sam zrobiłby geometrię mając sprzęt. |
|
|
|
 |
|