Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

woxy · Ostatnio zmieniony przez woxy 29-04-2006, 08:18, w całości zmieniany 1 raz

Witajcie,
dzisiaj przypadkiem uszu mych dobiegł SYK jakby z koła uciekało powietrze. Silnik pracował, po zgaszeniu przestało. SYK jednostajny, wydobywający sie gdzies mniej wiecej z okolic przed tylnymi kołami. Pomyślałem że moze na wydechu jakaś nieszczelność, ale to takiego syku by chyba nie bylo słychać. A moze to pompa paliwa pracuje? Nie mam pojęcia co o tym sądzić.
Macie jakieś rozpoznanie w tej materii ?

Pozdrawiam

P.S Carisma 1.8 GDI '97

Chooper · Wysłany: 28-04-2006, 23:35

na mój gust, jeżeli stało się to słyszalne i uciążliwe dopiero teraz, to znaczy, że cos jest nie tak. i ja bym obstawiał łożysko pompy paliwa, że zaczęło grechotać...

woxy · Wysłany: 29-04-2006, 08:17

Hmmmm, tylko ze to nie jest jakies grzechotanie czy coś w tym stylu, bo na rolce napinacza pod maska slychac grzechotke delikatną. A tutaj słychać nie co innego jak SYYYYK, taki jak na wulkanizacji kiedys pompowali dętkę mocno i słychać było którędy ucieka. Zwyczajny syk, jak np. pompuje kolo pompką i niesczelny zacisk na wentylku jest to też syczy.
Uwage zwróciłem teraz bo akurat cos patrzyłem blisko podwozia i usłyszałem, dlatego pytam bo nie wiem czy tak było, czy ma być czy co tam jeszcze

Chooper · Wysłany: 29-04-2006, 09:03

może nieprezyzyjnie sie wypowiedziałem. Łożysko które jest luźne/wyrbione przy duzych obrotach będzie wydawało z siebie "syk"...najlepiej widac to jak ma sie uszkodzone łozysko w dłoni i mocno zakręcić, to wtedy słychać.
Najlepiej jakbyś sie upewnił wjeżdżając na kanał i wtedy odpalić auto i nasłuchiwać od spodu gdzie dokładnie

woxy · Wysłany: 29-04-2006, 19:51

Tak też zrobię i posłucham na kanale dokładniej.
Dzięki za zainteresowanie

arekp · Wysłany: 01-05-2006, 21:19

Obstawiam wydech ... ostatnio przegladalem u siebie na kanale i potwierdzily sie obawy. Syczalo powietrze wydostajace sie z lacznika ostatniego tlumika. Dzis na trasie tlumik zaczal glosno sie zegnac wiec jutro znow kanal i ogledziny.

fasterfast · Wysłany: 27-06-2006, 19:27

arekp · Wysłany: 27-06-2006, 23:34

U mnie wystarczyla wymiana uszczelki (5zl - bez upustu 8zl) na laczeniu tlumikow.

woxy · Wysłany: 09-10-2006, 08:26 **No i wylazło szydło z worka :/**

Zauważyłem ostatnio iż przy odpalaniu jakby bardziej "basowy" dźwięk był (prawie jak z końcówką sportową).
Przypadkiem po zdjęciu tylnego koła od strony pasażera, zauważyłem iż przy samym kołnierzu łącznika między tłumikiem środkowym a końcowym (przy kołnierzu od strony środkowego) jest dziura (moze dziury) okolo 3-4mm (skorodowane dość kołnierze z obu stron w miejscu łączenia tłumików środkowego i końcowego, a dalej elegancko i bez rdzy tylko rdza na kołnierzach) :/
No i to jest sprawcą tego syku, mała dziurka to "syk", duża dziurka to "ryk" hihhihi

Pomyslałem aby dać do obspawania jakąć blachą kwasówką to miejsce celem uszczelnienia, bo chyba nie ma sensu wymieniać całej tej rury od środkowego do końcowego tłumika?

Jak myślicie?

P.S. Jaka uszczelka idzie na złączeniu tłumików?

saphire · Wysłany: 09-10-2006, 13:04

też 2 tyg. temu to spawałem (30zł) - do wiosny wytrzyma a potem środkową rurę między tłumikiem a katem wymienię.