Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[Sk00tie]

Witam.
Temat bardzo na świeżo - z powodów gospodarczych przedzierałem się Pininem w ostrym błotnistym terenie, w którymś momencie zaświeciła się kontrolka ABS ( na załączonym 4h) i tak też pozostało do późnych godzin popołudniowych. Jutro i tak nabijam na normalnej asfaltowej tarsie około 150 km więc obadam czy na normalnym 2H kontrolka ABS przestanie mnie oświecać. Pojawiam się z zapytaniem czy któryś z szanownych użytkowników Pinina miał taką sytuację w ostrym terenie.

Sprawdzałem okablowanie w podwoziu - wszystko trzyma sie kupy - pomimo głębokiego błota i wysokich krzaków nic nie zostało naruszone - wszystkie złączki w normie.

Pozdrawiam serdecznie.

Tomasz.

[ Dodano: 28-06-2009, 19:38 ]
Alarm odwołany wszystko w normie na trasie.

Widać jakieś mulenie na niskich biegach przy załączonym 4H.

Z Bogiem.

Tomasz.

Witam.
Temat bardzo na świeżo - z powodów gospodarczych przedzierałem się Pininem w ostrym błotnistym terenie, w którymś momencie zaświeciła się kontrolka ABS ( na załączonym 4h) i tak też pozostało do późnych godzin popołudniowych. Jutro i tak nabijam na normalnej asfaltowej tarsie około 150 km więc obadam czy na normalnym 2H kontrolka ABS przestanie mnie oświecać. Pojawiam się z zapytaniem czy któryś z szanownych użytkowników Pinina miał taką sytuację w ostrym terenie.

Sprawdzałem okablowanie w podwoziu - wszystko trzyma sie kupy - pomimo głębokiego błota i wysokich krzaków nic nie zostało naruszone - wszystkie złączki w normie.

Pozdrawiam serdecznie.

Tomasz.

[ Dodano: 28-06-2009, 19:38 ]
Alarm odwołany wszystko w normie na trasie.

Widać jakieś mulenie na niskich biegach przy załączonym 4H.

Z Bogiem.

Tomasz.

[Gene]

Tak sie czasami dzieje. Mi w Pininie 1.8 ECI-Multi chyba ze 2 razy zapalala sie ta kontrolka. Raz w Bukowinie jak jezdzilem w glebokim sniegu i raz gdzies na Mazurach jak male Pajero walczylo z kauzami na szutrowce. W obu przypadkach przeszlo samo.
W Sporcie tez tak kiedys mialem jak atakowalem w zimie oblodzonym podjazd w gorach. Kola mielil i wywalaly kupe syfu spod samochodu. Auto poruszalo sie na granicy zerwania przyczepnosci. Po chwili takiej walki zaswiecila sie kontrolka ABS. Po zjechaniu ze wzgorza i po kilku kilometrach po czarnym zgasla i tyla ja widzialem.
Moim zdaniem to brud na czujniku powoduje taki objaw.

[Sk00tie]

Dokładnie tego się spodziewałem po moich wcześniejszych doświadczeniach z czujkami czegokolwiek. Najważniejsze że flaki i koła zostały na swoich miejscach, co tam ABS, zawsze przeszkadza.

Btw, drift w błotku Pininem wymiata.

Dzięki za uspokojenie sumienia Gene, dobrze wiedzieć że takie rzeczy się zdarzają.

Dokładnie tego się spodziewałem po moich wcześniejszych doświadczeniach z czujkami czegokolwiek. Najważniejsze że flaki i koła zostały na swoich miejscach, co tam ABS, zawsze przeszkadza.

Btw, drift w błotku Pininem wymiata.

Dzięki za uspokojenie sumienia Gene, dobrze wiedzieć że takie rzeczy się zdarzają.

[Grelu]

U mnie jak się przedzierałem przez polne drogi w 40 cm śniegu też się tak stało ale jak pingwin odtajał, kontrolki zgasły

[Sk00tie]

Czyli norma, dzięki za uspokojenie przyjaciele.

Czyli norma, dzięki za uspokojenie przyjaciele.