Mechanizm różnicowy w L200 |
Autor |
Wiadomość |
bartek2800 [Usunięty]
|
Wysłany: 01-08-2009, 21:17
|
|
|
Herkules13 napisał/a: | Panowie, blokada centralnego mechanizmu różnicowego to nic innego jak poprostu pominięcie go i spięcie napędu na sztywno. Różnicówka nie jest blokowana tylko pomijana. |
To jest jasne.
Herkules13 napisał/a: | Co do LSD w L200, to niejestem przekonany czy występuje.
Nigdzie nie natrafiłem na wzmianki o takim rozwiązaniu w naszych samochodach.
Dodatkową pomocą trakcyjną są jeszcze hamulce i to chyba tyle
|
Ja również.
Herkules13 napisał/a: | Inną kwestią jest ta automatyczna blokada w trybie 4H i tu za bardzo niewiem jak ona działa - pomijając pracę sprzęgła lepkościowego, które reguluje rozdział mocy między osie
|
Gdy tył zaczyna się kręcić szybciej niż przód wtedy ten ostatni zostaje załączany. Gdy to nie wystarcza VCU rozdziela 50:50. na przyczepnym przód jest odłączany bez wiedzy kierowcy w celu oszczędzania paliwa i nie tylko paliwa.
Herkules13 napisał/a: | No i właśnie dlatego mamy elektronikę która dohamowuje koła w uślizgu tak aby koło przyczepne dostało moment i samochód zachował tor jazdy
Przynajmniej tak mi się wydaje... |
Dobrze się wydaje. Jeśli chciałby przyhamowywać te na przyczepnym podłożu nie miałby co robić bo one się nie kręcą. Poza tym w ten sposób skutecznie zakopywałby się coraz bardziej... |
|
|
|
 |
Kibloo
mod L200 pomorski łącznik

Auto: SS MY'15 1,2 INVITE
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 14 razy Dołączył: 22 Sie 2007 Posty: 1640 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 01-08-2009, 21:56
|
|
|
bartek2800 napisał/a: | Gdy to nie wystarcza VCU rozdziela 50:50. na przyczepnym przód jest odłączany bez wiedzy kierowcy w celu oszczędzania paliwa i nie tylko paliwa. |
tak jest w SUV'ach, w eLżbiecie przy 4h przód jest zawsze napędzany, tylko ilość momentu zalezy od warunków (nie mniej niż 33% nie więcej niż 50%)...
pozdro |
_________________ "Dzisiaj jest owe jutro, o które martwiliśmy sie wczoraj i wszystko jest w porządku" [cytat]
Żabol pozdrawia!!!
 |
|
|
|
 |
bartek2800 [Usunięty]
|
Wysłany: 01-08-2009, 22:01
|
|
|
Kibloo napisał/a: | bartek2800 napisał/a: | Gdy to nie wystarcza VCU rozdziela 50:50. na przyczepnym przód jest odłączany bez wiedzy kierowcy w celu oszczędzania paliwa i nie tylko paliwa. |
tak jest w SUV'ach, w eLżbiecie przy 4h przód jest zawsze napędzany, tylko ilość momentu zalezy od warunków (nie mniej niż 33% nie więcej niż 50%)...
pozdro |
Ale w Pajero III i IV tak jest. eLa ma inaczej?
Jeśli tak jest na 100% jestem pozytywnie zaskoczony... |
|
|
|
 |
jaceksu25 [Usunięty]
|
Wysłany: 01-08-2009, 22:16
|
|
|
bartek2800, transmisje SS4 są wyposażone w VCU |
|
|
|
 |
bartek2800 [Usunięty]
|
Wysłany: 01-08-2009, 22:19
|
|
|
jaceksu25 napisał/a: | bartek2800, transmisje SS4 są wyposażone w VCU |
tzn?? |
|
|
|
 |
jaceksu25 [Usunięty]
|
Wysłany: 01-08-2009, 22:30
|
|
|
Wygląda to tak:
Na napędzie 2WD jest odblokowane wolne koło w przednim dyferencjale w celu uniknięcia daremnego napędzania wału przedniej osi ( ekonomika ). Dodatkowo napędzający wał przednią oś jest odpięty w transmisji. Tak samo przy 2WD jest "zesztywniony" centralny łącznie z VCU (helikalne LSD + VCU) i cały moment obrotowy zostaje przenoszony na tylną oś.
Na napędzie AWD zostaje zapięte wolne koło, zostaje także zapięty wał napędowy przedniej osi i rozpięte "zesztywnienie" centralnego z VCU. W tej sytuacji moment obrotowy biegnie od silnika przez => helikalny => do wału przedniej osi => jednocześnie równoważony VCU w sprzężeniu na tylną oś. Na chłopski rozum VCU spełnia swoją rolę i ogranicza różnicę prędkości obrotowych osi przedniej i tylnej( zaleta helikalnego LSD+VCU jest lepsza czułość zarówno na różnicę prędkości obrotowych jak i momentów obrotowych ot tak sobie 2 w jednym ) .
Na napędzie z blokadą jest "zesztywniony" centralny z zapiętym przodem.
O i cała filozofia
Jeszcze pamiętajmy o reduktorze, ale tego nie muszę chyba tłumaczyć? |
Ostatnio zmieniony przez jaceksu25 01-08-2009, 22:42, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
bartek2800 [Usunięty]
|
Wysłany: 01-08-2009, 22:41
|
|
|
Czyli tylko prawe koło jest uwalniane od mielenia wałem?
Reduktor jest prostszy do zrozumienia |
|
|
|
 |
jaceksu25 [Usunięty]
|
Wysłany: 01-08-2009, 22:43
|
|
|
bartek2800 napisał/a: | Czyli tylko prawe koło jest uwalniane od mielenia wałem?
|
??
nie zrozumiałem |
|
|
|
 |
bartek2800 [Usunięty]
|
Wysłany: 01-08-2009, 22:46
|
|
|
jaceksu25 napisał/a: | Na napędzie 2WD jest odblokowane wolne koło w przednim dyferencjale w celu uniknięcia daremnego napędzania wału przedniej osi ( ekonomika ) |
Zrozumiałem, że odpinane jest jedno koło od wału a drugie cały czas przypięte. |
|
|
|
 |
jaceksu25 [Usunięty]
|
Wysłany: 01-08-2009, 22:52
|
|
|
bartek2800 napisał/a: | jaceksu25 napisał/a: | Na napędzie 2WD jest odblokowane wolne koło w przednim dyferencjale w celu uniknięcia daremnego napędzania wału przedniej osi ( ekonomika ) |
Zrozumiałem, że odpinane jest jedno koło od wału a drugie cały czas przypięte. |
nie nie nie wolne koło to rodzaj sprzęgła
w naszym przypadku w przednim dyferencjale
kiedyś w samochodach 2 suwowych powszechnie stosowane ( automatyczne wolne koło) aby nie zatrzeć silnika podczas prób hamowania silnikiem
[ Dodano: 01-08-2009, 23:16 ]
PS i dalej mam wątpliości czy do kończa się zrozumieliśmy z wolnym kołem(może dlatego, że robi się już późno)
Wolne koło w przednim dyfrze jest po stronie prawej od różnicówki. Kiedy jest 1 strona odpięta to moment obrotowy( w naszym sensie momenty bezwładności) nie jest już przenoszony na wał napędowy. |
|
|
|
 |
bartek2800 [Usunięty]
|
Wysłany: 02-08-2009, 16:48
|
|
|
jaceksu25 napisał/a: | bartek2800 napisał/a: | jaceksu25 napisał/a: | Na napędzie 2WD jest odblokowane wolne koło w przednim dyferencjale w celu uniknięcia daremnego napędzania wału przedniej osi ( ekonomika ) |
Zrozumiałem, że odpinane jest jedno koło od wału a drugie cały czas przypięte. |
nie nie nie wolne koło to rodzaj sprzęgła
w naszym przypadku w przednim dyferencjale
kiedyś w samochodach 2 suwowych powszechnie stosowane ( automatyczne wolne koło) aby nie zatrzeć silnika podczas prób hamowania silnikiem
[ Dodano: 01-08-2009, 23:16 ]
PS i dalej mam wątpliości czy do kończa się zrozumieliśmy z wolnym kołem(może dlatego, że robi się już późno)
Wolne koło w przednim dyfrze jest po stronie prawej od różnicówki. Kiedy jest 1 strona odpięta to moment obrotowy( w naszym sensie momenty bezwładności) nie jest już przenoszony na wał napędowy. |
Więc po mojemu: w dużym skrócie wolne koło to odpięcie mostu od wału(w tym przypadku). |
|
|
|
 |
jaceksu25 [Usunięty]
|
Wysłany: 02-08-2009, 17:30
|
|
|
tak w wielkim skrócie - odpięcie przedniej osi od wału, aby na darmo wał nie był na obrotach podczas jazdy 2WD
[ Dodano: 02-08-2009, 17:36 ]
jeszcze jedną rzecz chcę podkreślić - helikalny jest jako opcja podobnie jak reduktor. Helikalny może się "gryźć" z ASC dlatego w takim przypadku nie ma ASC |
|
|
|
 |
Tenere
Forumowicz
Auto: Mitsubishi L200 Hp 2009r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 11 Lip 2009 Posty: 32 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 02-08-2009, 21:03
|
|
|
Co to jest VCU???
Czy mam rozumieć, że w L200 nie ma centralnego mechanizmu różnicowego "zbudowanego z trybów" (tak jak w osiach) tylko mechanizm ze sprzęgieł lepkościowych? |
|
|
|
 |
jaceksu25 [Usunięty]
|
Wysłany: 02-08-2009, 21:28
|
|
|
Tenere napisał/a: |
Czy mam rozumieć, że w L200 nie ma centralnego mechanizmu różnicowego..... |
Kto napisał, że nie ma? |
|
|
|
 |
Tenere
Forumowicz
Auto: Mitsubishi L200 Hp 2009r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 11 Lip 2009 Posty: 32 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 02-08-2009, 23:08
|
|
|
jaceksu25 napisał/a: | Tenere napisał/a: |
Czy mam rozumieć, że w L200 nie ma centralnego mechanizmu różnicowego..... |
Kto napisał, że nie ma? |
Oj, zmęczony jestem nie doczytałem |
|
|
|
 |
|