Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[Bulwa]

Witam kolegów,w mojej sigmie w końcu coś się zepsuło,a już myślałem że jest niezniszczalna,nie było mnie przez 4 miesiące w domu,sigma stała na trawie niestety,garaż zajęty,po powrocie zaraz na drugi dzień chciałem sobie pojeździć ,a tu lipa,maszyna odpaliła bez problemu,ale po kilku minutach zaczeło śmierdzieć benzyną,rzuciłem się na glebę no i leje się z przewodów jak z prysznica,przerdzewiały.No ale dałem sobie z tym radę,kupiłem przewód gumowy skręciłem opaskami i jest ok,no ale to nie koniec ,przejechałem 2km i brakło wspomagania kierownicy znowu rzut na glebę i z prawej strony pod maglownicą wylał się cały olej ze wspomy,gdy dolewam wszystko jest za minutę na asfalcie,jak myślicie czy to też jakaś rurka skorodowała,czy mam szukać maglownicy???Jutro postaram się wjechać gdzieś na kanał i zobaczyć o co chodzi,chociaż boję się jechać tak na sucho bo pewnie zaraz jeszcze pompa poleci.A miało być tak pięknie hahaha.

[kosior1975]

Bulwa, nie odpalaj nawet auta jak nie ma płynu w ukł wspomagania bo zaraz zatrzesz pompę i na śmietnik będzie się nadawać , a wycieki jeśli są przy maglownicy to sprawdź wpierw czy wąż łączący pompę z maglownica nie jest gdzieś przegryziony przez jakiegoś gryzonia, mogło się to stać w momencie kiedy twoje auto długo stało bo taki wąż jak od wspomagania sam z siebie nie pęka, może być tez 2 alternatywa ze mogla przegnić rurka stalowa w maglownicy doprowadzająca płyn do niej a to już o wiele gorzej bo niestety trzeba by było maglownice wyciągać i nowe rurki wstawiać. Przewody paliwowe tez powinieneś nowe dać do zrobienia i to metalowe a niej jak to zrobiłeś wężykiem gumowym i zaciskami bo to nie zda egzaminu , pamiętaj ze tam jest wysokie ciśnienie podawane przez pompę nawet do 3,5 bara przy wysokich obrotach wiec wąż gumowy może rozerwać i dopiero będzie syf, nie po to żółte ludziki zrobili stalowe byś ich poprawiał po swojemu

Bulwa, nie odpalaj nawet auta jak nie ma płynu w ukł wspomagania bo zaraz zatrzesz pompę i na śmietnik będzie się nadawać , a wycieki jeśli są przy maglownicy to sprawdź wpierw czy wąż łączący pompę z maglownica nie jest gdzieś przegryziony przez jakiegoś gryzonia, mogło się to stać w momencie kiedy twoje auto długo stało bo taki wąż jak od wspomagania sam z siebie nie pęka, może być tez 2 alternatywa ze mogla przegnić rurka stalowa w maglownicy doprowadzająca płyn do niej a to już o wiele gorzej bo niestety trzeba by było maglownice wyciągać i nowe rurki wstawiać. Przewody paliwowe tez powinieneś nowe dać do zrobienia i to metalowe a niej jak to zrobiłeś wężykiem gumowym i zaciskami bo to nie zda egzaminu , pamiętaj ze tam jest wysokie ciśnienie podawane przez pompę nawet do 3,5 bara przy wysokich obrotach wiec wąż gumowy może rozerwać i dopiero będzie syf, nie po to żółte ludziki zrobili stalowe byś ich poprawiał po swojemu

[Bulwa]

No i wszystko jasne rurka na maglownicy przerdzewiała niestety,trzeba wszystko rozbebeszać,rurki już zamówiłem oryginalne czekam na paczkę,paliwową mają mi dorobić,choć na tym wężu który tam założyłem jest napisane że wytrzymuje 12BAR,no ,ale tak jak Kasior napisał nie ma co po żółtkach poprawiać.

[kosior1975]

NO LITOŚĆ BOSKĄ CZY JA MAM NICK KASIOR CZY KOSIOR!!!???????

NO LITOŚĆ BOSKĄ CZY JA MAM NICK KASIOR CZY KOSIOR!!!???????

[lukasz12]

Może ta zbieżność nazw nie jest przypadkowa ?

[kosior1975]

lukasz12, a czy ja dębie kasę od wszystkich???????????

lukasz12, a czy ja dębie kasę od wszystkich???????????

[Bulwa]

Przepraszam

[lukasz12]

[kosior1975]

he he a z Kasią ci się upiecze

he he a z Kasią ci się upiecze