Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Kondzio_czdz · Wysłany: 13-08-2009, 16:13 **[CA4A 1.6] Zalewanie silnika, dziwna praca**

Witajcie.
Od jakiegoś czasu mam ogromny problem ze swoim samochodzikiem.

Zalewa silnik, autko pali masę benzyny, dym jest raz biały raz ciemny.
Nie jest to problem z silnikiem-ten został już wymieniony i wcześniej było to samo.
Wymienione zostały też: ECU, aparat zapłonowy, przepływomierz, sonda lambda, świece.
Mam ubite gniazdo od silniczka krokowego i wpierw myślałem że to jego wina, ale po odłączeniu nie ma żadnej różnicy więc chyba nie robi spięcia. Podejrzane były też wtryski ale zastanawiam się jak to sprawdzić, żeby niepotrzebnie znowu nie kupować i wymieniać na daremno.
Po zapaleniu autko wchodzi na 1500 a później 2tyś obr, mnóstwo pali, "pyrka" i pracuje nierówno, jakby przerywał. Mechanik próbował regulować to na aparacie zapłonowym i zszedł do 900obr na jałowych obrotach, ale problem pozostaje.

Geneza całości jest taka że miałem samochód u mechanika, wymiana uszczelki pod głowicą, sondy lambda, filtrów, płynów i rozrządu.
Dzień po odbiorze samochód zdechł w wyniku jakby spięcia. Wymienione zostało ECU, zapala ale pojawił się ten właśnie problem i od tej pozy samochód nie działa poprawnie i nie nadaje się do jazdy.

Wie ktoś może co z nim może być nie tak i czego jeszcze szukać?

tttwm · Wysłany: 13-08-2009, 16:40

Kurcze troche chaotycznie napisałeś. Rozumiem ze to wszystko się stąło po wizycie u mechanika na której zrobiłes uszczelkę itd?, a wczesniej było ok?
Z tego co się oriętuję dym z rury oznacza że pali płyn do chłodnicy lub olej. Może tym tropem?

Kondzio_czdz · Wysłany: 13-08-2009, 18:22

Dokładnie tak-dzień po wizycie u mechanika.
Na początku też myślałem że pali płyn chłodniczy, ale w międzyczasie wyszedł na jaw pęknięty blok, więc byłem zmuszony wymienić też silnik. Problem niestety pozostał więc to raczej usterka w elektryce. Tylko za nic w świecie nie mogę dojść do tego co to może być, a wkładać w samochód w ciemno też mi się już więcej nie uśmiecha...

tttwm · Wysłany: 14-08-2009, 08:12

Ja osobiście nigdy takiego problemu na szczęście nie miałem, ale z tego co czytałem to ciemny dym oznacza że palisz olej, jasny wode. Mówiąc szczerze nie jestem ekspertem ale nie sądzę aby była to przyczyna elektryki. Jaką masz pewność że nowy silnik nie przepuszcza?? Nie wiem jak można to dokładnie sprawdzić, ale sądzę że najprościej czy oleju ci nie ubywa i czy pod korkiem do wleu nie masz śluzu. Generalnie nie potrafię sobie wyborazić co komputer lub elektryka miała by zrobić żeby leciał dym z rury. Nawet jeśli mieszanka jest zbyt bogata lub zbyt uboga to może być odbicie na spalaniu lub braku mocy, ale raczej nie dymieniu. Standardowo może być to uszczelka pod głowicą (lub inne) pierścienie na tłokach. Mi samochód też bierze olej, mniej więcej 10000 km dolewam litra i nie mam specjalnego kopcenia, tak więc sądzę że u Ciebie powinno być większe zużycie. Możesz jeszcze sprawdzić stan filtru powietrza, ale do tego podciągnoł bym tylko spalanie, a nie dymienie. Zerknij w zbiorniczek i pod korek do chłodnicy (ale tylko na zimnym silniku, bo inaczej spod korka ci płyn wywali) i zobacz czy nie ma takich charakterystycznych plam od oleju (takie błyszczące).

Kondzio_czdz · Wysłany: 14-08-2009, 18:38

Płynu i oleju nie bierze. Sprawdzałem kilka razy zarówno po wymianie uszczelki pod głowicą, jak i po wymianie silnika.
Poza tym objawy są identyczne jak wcześniej. Dwóch elektryków stwierdziło że to na 100% sprawa elektryki, że mechanicznie jest wszystko ok.
Dzisiaj oddałem dwa ECU (nowe i stare) do autoelektronika, sprawdzi obydwa, spróbuje znaleźć różnicę, a jeśli nie znajdzie i nie uda mu się naprawić starego ECU to przyjadę z samochodem. Mam głęboką nadzieję, że gość mi pomoże :wink:

rosomak1983 · Wysłany: 15-08-2009, 23:05

Kondzio_czdz, twój colt to jakas zagadka... :shock:

Skoro nie bierze oleju ani płynu to jak moze kopcić

Kondzio_czdz · Wysłany: 16-08-2009, 00:41

Zobaczymy co powie aktualny autoelektronik, który się nim zajął.

Kondzio_czdz · Wysłany: 17-08-2009, 16:08

ECU było po tym wymieniane 2x. Pierwszy elektryk stwierdził że drugie ECU jest do bani, więc mam teraz trzecie. Objawy te same.

Bartek · Wysłany: 17-08-2009, 16:17

Dolot jest szczelny?

Kondzio_czdz · Wysłany: 18-08-2009, 14:15

Był sprawdzany kilka razy. Wczoraj samochodzik odstawiłem do tego elektronika. Teraz pozostaje mi czekać i liczyć na szczęście

rosomak1983 · Wysłany: 19-08-2009, 00:16

Kondzio_czdz, a wydech jest drożny i szczelny??? osobiscie nie omieszkałbym sprawdzić.

Kondzio_czdz · Wysłany: 20-08-2009, 11:56

Problem rozwiązany! (a przynajmniej w 95% :wink:

)
Otóż winne wszystkiemu było ECU. Okazało się, że trzecie ECU jest po prostu inne, chociaż z pozoru wygląda tak sama i ma takie samo oznaczenie. Drugie, które miałem było w najgorszym stanie i z niego nie ma nic a pierwsze... naprawił elektronik

Koszt 300zł (Inni chcieli minimum 700 i nie gwarantowali że pójdzie).
Dodatkowo diagnoza-coś z pompą paliwa, bo samochód czasem przerywa i gdy schodzi z wysokich obrotów na niskie to często ma problem i gaśnie (nie omieszkali sprawdzić wszystkiego innego

).
Jednym słowem tego elektronika polecam.
Jeśli ktoś miałby kiedyś w okolicach Bielska-Białej problem-w Bystrej przy ul. Gołębiej 12 znajdzie pomoc

Diagnoza i naprawa w ciągu 3 dni

Inni nawet nie sprawdzili tego w czym grzebał ten magik

londolut · Wysłany: 20-08-2009, 12:08

Kondzio_czdz, podaj namiar w odpowiednim temacie na Śląskie - polecane warsztaty