[E33A 2.0] Z godziny na godzine mój Gal zaczął chodzić na 3 |
Autor |
Wiadomość |
Tygrys_2.0 [Usunięty]
|
Wysłany: 03-09-2009, 08:09 [E33A 2.0] Z godziny na godzine mój Gal zaczął chodzić na 3
|
|
|
Wszystko było OK, na zlocie i po. Galant gwizdał jak złoto. We wtorek przyjechałem normalnie i nic nie wskazywało że coś nie halo. Po dwóch godzinach odpaliłem i kicha. Wymieniłem świece, kable wysokiego napięcia i NIC. Nadal idzie na 3 gary.
Co może być przyczyną. Pomóżcie... |
|
|
|
 |
Vlad [Usunięty]
|
Wysłany: 03-09-2009, 09:32
|
|
|
prawdopodobnie to czego sie najbardziej obawiasz:) |
|
|
|
 |
Maretzky85
Mitsumaniak Mod Galant E3x

Auto: Galant`88; [4G63T][E39A] VR4
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 67 razy Dołączył: 26 Gru 2006 Posty: 2937 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 03-09-2009, 16:57
|
|
|
Uszczelka pod głowicą ? Zmierz ciśnienie sprężania. |
_________________ Zawsze mogę się mylić
"Ż(ona): a co zrobisz ze starym Galantem? (domyślnie - po kupnie rekina)
J(a): będę nim jeździł, gdy rekin pójdzie na złom"
by Krzyżak
-Galant 1.8 Gaźnik 4G37 1988r (złom)
-Galant 2.0 SOHC GLSi, później DOHC GTi 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC GTi, potem GTi T 1991r (Sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Dynamic Turbo 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Turbo VR4 1988r
(Obecny)
-Toyota Corolla 1.3 (Wyjechała do afryki )
- Colt C52A na gaźniku z gazolotem
 |
|
|
|
 |
Bartek
Mitsumaniak friendly admin

Auto: A161, EC5W, GF6W, A03A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 291 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 6983 Skąd: że znowu? (W-wa)
|
Wysłany: 03-09-2009, 17:02
|
|
|
Gazik jest? |
_________________ Pozdrawiam
MITSUMANIAK Bartek
Outlander III '14
Galant 1600 L '82
Legnum VR-4 '99
Space Star '14
Space Wagon '99 V6 - 24 sprzedany
nie no ty zawsze powiesz co wiesz, a jak nie wiesz to i tak powiesz, bo przecież trzeba [coś] napisać by Ralal_Szczecin
Piratem drogowym się nie rodzi - piratem drogowym się umiera |
|
|
|
 |
Tygrys_2.0 [Usunięty]
|
Wysłany: 03-09-2009, 17:20
|
|
|
Jest GAZ, ale na gazie nie chodzi, od czasu zmiany listwy wtryskowej coś się popsuło i goli na samej benzynie. Jestem zrozpaczony bo mam jazdę po szpitalach i k... ZONK
POMOCY, Bardzo PROSZĘ....
[ Dodano: 03-09-2009, 17:21 ]
Tak samo dzisiaj wymieniłem aparat zapłonowy i dalej KICHA |
Ostatnio zmieniony przez Hubeeert 04-09-2009, 13:14, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Bartek
Mitsumaniak friendly admin

Auto: A161, EC5W, GF6W, A03A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 291 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 6983 Skąd: że znowu? (W-wa)
|
Wysłany: 03-09-2009, 17:44
|
|
|
Kurcze - podjedź do gazmistrza (gazmajstra), może to jakiś drobiazg, a jeżeli będzie chodził na gaziu, to problem leży w zasilaniu benzyną |
_________________ Pozdrawiam
MITSUMANIAK Bartek
Outlander III '14
Galant 1600 L '82
Legnum VR-4 '99
Space Star '14
Space Wagon '99 V6 - 24 sprzedany
nie no ty zawsze powiesz co wiesz, a jak nie wiesz to i tak powiesz, bo przecież trzeba [coś] napisać by Ralal_Szczecin
Piratem drogowym się nie rodzi - piratem drogowym się umiera |
|
|
|
 |
Vlad [Usunięty]
|
Wysłany: 03-09-2009, 23:40
|
|
|
wykrec swiece w niepracujacym baniaku jak bedzie sucha to cos z wtryskiwaczem, jak mokra to zawór, uszczelka albo peknieta głowica i zalewa woda swiece. |
|
|
|
 |
JaneczekJ [Usunięty]
|
Wysłany: 04-09-2009, 00:28
|
|
|
Miałem podobny objaw - wydmuchało uszczelkę między cylindrami.
Jeżeli świece i iskra jest OK sprawdź ciśnienie w cylindrach , u mnie podczas sprawdzania słychać już było przedmuchy. Jeśli chodził tylko na benzynie to może być wina wtrysku lub nie łączy przewód do niego.
Powodzenia !!! |
|
|
|
 |
Tygrys_2.0 [Usunięty]
|
Wysłany: 04-09-2009, 09:35
|
|
|
Hmmm.. świece są suche, wymieniałem przed wczoraj. Możliwe że przewód może nie łączyć, bo mechanik ostatnio wymieniał mi całą listwę wtryskową. Dzisiaj będę u mechanika to się looknie i zobaczę co powie. Napiszę wam co wyszło.
Pozdrawiam i wieeelkie dzięki za pomoc. |
|
|
|
 |
Hubeeert
Mitsumaniak na urlopie
Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 156 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 17695 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 04-09-2009, 13:15
|
|
|
Tygrys_2.0 wulgaryzmy nie są tolerowane na TYM FORUM. |
_________________
Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...
. |
|
|
|
 |
Postremus
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Galant 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 20 Mar 2009 Posty: 192 Skąd: Łobez
|
Wysłany: 04-09-2009, 14:59
|
|
|
Hubeeert napisał/a: | Tygrys_2.0 wulgaryzmy nie są tolerowane na TYM FORUM. |
Każdemu sie zdarza |
_________________ Seat Toledo 1.6 vs Mitsubishi Galant 2.0
 |
|
|
|
 |
Tygrys_2.0 [Usunięty]
|
Wysłany: 04-09-2009, 18:02
|
|
|
OK, sorry:)
Byłem dzisiaj u mechanika. Ciśnienie LUZ:) targa jak złoto, elektryka OK, uszczelka pod głowicą OK. Prawdopodobnie zawiesił się wtrysk że zassał jakiegoś paprocha z baku, a w tym Galu co kupiłem to możliwe bo gościu nie wiem co tam lał - tak chyba było wszystko, oprócz benzyny . Wymieniałem pompę paliwa, czujkę, listwę wtryskową i możliwe że z rezerwy coś zassał pacjent.
Jutro zmiana wtrysku bo nie gada na trzeci gar. Dmucha ciśnienie jak trza. Wszystkie gadają a trzeci ugotowany. Świeca mokra ale od paliwa. Wody nie ma nigdzie, jest OK.
Jak coś możecie jeszcze doradzić to walcie śmiało:)
POZDRAWIAM MITSUMANIAKÓW
[ Dodano: 05-09-2009, 15:21 ]
I gotowe z moim Galem. Okazało się, że gdzieś wtrysk na 3 garze zassał jakieś błoto z baku i przytkał się. Dzisiaj rano z kolegą wyczyściliśmy i jest GIT:). Misiek śmiga jak złoto . To właśnie była przyczyna. Teraz jest wszystko w porządku. Kompresja jest OK, sprawdzana manometrem (też dzisiaj z rańca). Pozdrawiam wszystkich i wieeelkie dzięki za pomoc i nakierowanie mnie co do przyczyny awarii . |
|
|
|
 |
|