[CY8A 2.0DID] Ubytek płynu chłodzącego - głowica do wymiany |
Autor |
Wiadomość |
krzysztof06 [Usunięty]
|
Wysłany: 28-09-2009, 13:20 [CY8A 2.0DID] Ubytek płynu chłodzącego - głowica do wymiany
|
|
|
Czy któryś z kolegów miał podobny problem? Po 80 kkm przebiegu zostawiłem mego Lancera w serwisie w związku z koniecznością wymiany głowicy (mikropęknięcia) . Od pewnego czasu sygnalizowałem serwisowi o ubytkach (niewielkich) płynu chłodzącego. Po długich (moim zdaniem) deliberacjach i sprawdzaniem wszystkiego po kolei doszli do wniosku, że to głowica. A tak nawiasem mówiąc, już po pozostawieniu samochodu w serwisie znalazłem opis bardzo podobnej sytuacji na forum outlanderowiczów, i to sprzed roku. Wiem, że może jestem gapą, ale żeby serwis (Auto-Wache Poznań) tak długo diagnozował przyczyny? Dowiedziałem się przy okazji, zasięgając informacji w serwisie VW, że to nic dla nich, serwisu VW, nowego (a to przecież silnik VW) i dziwia sie, ze tak dlugo trwala diagnoza. |
|
|
|
 |
kaeres [Usunięty]
|
Wysłany: 28-09-2009, 13:28
|
|
|
Chcieli pościemniać.
Dobrze znają problem pękania głowic w tym - przepraszam - najwadliwszym silniku VW ostatnich lat. |
|
|
|
 |
w_dobro
Forumowicz

Auto: Grandis 2.0 DID 2006 Raliart
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 07 Sie 2009 Posty: 91 Skąd: Mielec
|
Wysłany: 28-09-2009, 14:47
|
|
|
Miałem ten sam problem w Octawii 2.0 DI(2007) 140 kucyków.. ale miała tylko 5000 Km przejechane i głowica poleciała
Jak podałem symptomy koleś z ASO sprawdził tylko VIN i już mu mina zrzedła....
Tyle tylko że wymienili w ramach gwarancji |
|
|
|
 |
piomic
Forumowicz

Auto: Lancer 1,8 Intense 2008
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 13 Sie 2008 Posty: 737 Skąd: wiesz, że ja to ja?
|
Wysłany: 28-09-2009, 20:43
|
|
|
A jak ktoś w wątku o dieslach wspomni o pękających głowicach to Szanowni Koledzy Klekoci chcą zadziobać, bo Diesel taki super... |
|
|
|
 |
w_dobro
Forumowicz

Auto: Grandis 2.0 DID 2006 Raliart
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 07 Sie 2009 Posty: 91 Skąd: Mielec
|
Wysłany: 29-09-2009, 10:45
|
|
|
piomic napisał/a: | A jak ktoś w wątku o dieslach wspomni o pękających głowicach to Szanowni Koledzy Klekoci chcą zadziobać, bo Diesel taki super... |
Sam ma diesla Grandka.. i terenówkę innej marki... i trzeba sobie jasno powiedzieć
Diesel jest dobry
-jak jest w miarę nowy (nowe auta)
-planuje się dużo jeździć(40 tys rocznie ok)
Benzyna dla całej reszty.. można do tego (DOCELOWO) dodać benzyna hybryda....
Mam kilku mechników.. i każdy z nich ma na podwórku masę diesli. .niewiele benzyniaków.. wynika to na pewno z powszechnego sciągania z zagranicy diesli.. jednak nie przypominam sobie aby którykolwiek z benzynowych silników jakimi jeździłem spowodował u mnie wzrost ciśnienia krwi tak jak kilka diesli... a mimo to kupiłem diesla.....ehhh |
|
|
|
 |
Tygrys
Nowy Forumowicz
Auto: jakieś
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 10 Cze 2009 Posty: 6 Skąd: Poland
|
Wysłany: 29-09-2009, 11:19
|
|
|
a co z tym dieslem mitsubishi ,mial byc gotowy w 2009r
tekst z 2007 r
Mitsubishi zamierza przyspieszyć wprowadzenie na europejski rynek nowego 2-litrowego silnika diesla.
Jednostka wysokoprężna, która jest obecnie opracowywana, wejdzie do produkcji w fabryce silników w Kioto na początku 2009 roku – rok wcześniej, niż zakładano. Po europejskiej prezentacji, silnik zostanie wprowadzony również na inne rynki.
Stworzony wspólnie z Mitsubishi Heavy Industries turbodoładowany diesel ma spełniać normy emisji spalin Euro 5*. Dzięki nowej technologii analitycznej będzie miał efektywną charakterystykę spalania.
Nowa jednostka wysokoprężna jest – obok technologii pojazdów elektrycznych – głównym elementem programu na rzecz ochrony środowiska naturalnego „Mitsubishi Motors Environment Initiative Program 2010” („EIP 2010”). Przyspieszenie wprowadzenia na rynek jednostki wysokoprężnej następnej generacji pozwoli koncernowi na spełnienie wymagań rosnącej liczby świadomych ekologicznie klientów. |
|
|
|
 |
jaceksu25 [Usunięty]
|
Wysłany: 30-09-2009, 20:38
|
|
|
Obecie głowice w tych silnikach ot tak sobie nie pękają. Ubytek płynu zazwyczaj jest spowodowany inną drobną usterką. Dlatego bardzo ważną rzeczą jest przestrzeganie interwałów serwisowych ( to uwaga na zaś dla tych co uważają sie za najmądrzejszych)
...i owszem, głowica pęknie jeżeli ktoś pojeździ bez płynu lub na chipie.... |
|
|
|
 |
jaca71
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 ES '09
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 18 razy Dołączył: 01 Wrz 2008 Posty: 4696 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 30-09-2009, 23:53
|
|
|
jaceksu25 napisał/a: | Obecie głowice w tych silnikach ot tak sobie nie pękają. |
Tak, a ludziska na forach VW, AUDI, Skody, SEATa i Mitsubishi pękające głowice sobie wyssali z palca?
W AM&S był test długodystansowy Passata - po 60Kkm pojawiły się pierwsze mikropęknięcia, nawet VWAG się tego nie wypiera ale pan jaceksu25 wie lepiej
Jedynie rozwiązanie tego problemu przez VWAG jes do dupy - wymieniają głowice tylko na gwarancji, po niej maja klienta w dużym poszanowaniu. Swego czasu Toyota miała problem z pierwszą serią silnika 1.8 VVTi w pierwszej generacji Avensisa (brał olej w ilościach hurtowych) i zachowali się ok to znaczy wymieniali niezależnie od wieku jedynym limitem był przebieg 150 czy 200 kkm. |
|
|
|
 |
jaceksu25 [Usunięty]
|
Wysłany: 02-10-2009, 20:08
|
|
|
jaca71 napisał/a: | ale pan jaceksu25 wie lepiej |
powiedzmy, że się wogóle nie znam.... |
|
|
|
 |
Realista
Forumowicz Realista

Auto: Lancer Sportback 2.0 Diesel
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 18 Mar 2009 Posty: 87 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: 02-10-2009, 21:46
|
|
|
Czytam, czytam o tych pękających głowicach i tak się zastanawiam co robić bo miałem zamiar wrzucić do mojego autka z motorem 2.0 chociażby box-a.
W poprzednim autku miałem silnik VW o nieco mniejszej pojemności bo 1,9 Diesel podkręcony na chipie i zrobił 230 tys km bez problemu. Brzmiał pięknie, zużycie paliwa nie było znacząco większe i nic się nie stało z głowicą.
Czy problemy z pękającymi głowicami to wyłącznie przypadłość silników 2.0 ? |
_________________ Realista
 |
|
|
|
 |
kaeres [Usunięty]
|
Wysłany: 03-10-2009, 18:53
|
|
|
Realista napisał/a: | Czytam, czytam o tych pękających głowicach i tak się zastanawiam co robić bo miałem zamiar wrzucić do mojego autka z motorem 2.0 chociażby box-a.
W poprzednim autku miałem silnik VW o nieco mniejszej pojemności bo 1,9 Diesel podkręcony na chipie i zrobił 230 tys km bez problemu. Brzmiał pięknie, zużycie paliwa nie było znacząco większe i nic się nie stało z głowicą.
Czy problemy z pękającymi głowicami to wyłącznie przypadłość silników 2.0 ? |
Niestety ale tak jest, że 2.0TDI PD tylko mają ten problem.
W 1.9TDI tego problemu nie było więc swoim poprzednim doświadczeniem kierować się nie możesz.
A radzę tylko obserwować silnik (dymienie z rury, ubytki oleju, itp). |
|
|
|
 |
Realista
Forumowicz Realista

Auto: Lancer Sportback 2.0 Diesel
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 18 Mar 2009 Posty: 87 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: 04-10-2009, 21:56
|
|
|
kaeres napisał/a: | Realista napisał/a: | Czytam, czytam o tych pękających głowicach i tak się zastanawiam co robić bo miałem zamiar wrzucić do mojego autka z motorem 2.0 chociażby box-a.
W poprzednim autku miałem silnik VW o nieco mniejszej pojemności bo 1,9 Diesel podkręcony na chipie i zrobił 230 tys km bez problemu. Brzmiał pięknie, zużycie paliwa nie było znacząco większe i nic się nie stało z głowicą.
Czy problemy z pękającymi głowicami to wyłącznie przypadłość silników 2.0 ? |
Niestety ale tak jest, że 2.0TDI PD tylko mają ten problem.
W 1.9TDI tego problemu nie było więc swoim poprzednim doświadczeniem kierować się nie możesz.
A radzę tylko obserwować silnik (dymienie z rury, ubytki oleju, itp). |
No to mnie kolego pocieszyłeś. Chyba od jutra bedę podświadomie mniej naciskał na gaz.
Mam nakręcone 30 kkm - ile mi jeszcze zostało do pierwszych wizyt ? |
_________________ Realista
 |
|
|
|
 |
JCH
Mitsumaniak Forumowa Opozycja

Auto: OBK 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 101 razy Dołączył: 23 Maj 2005 Posty: 8078 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 04-10-2009, 22:19
|
|
|
Realista napisał/a: | Chyba od jutra bedę podświadomie mniej naciskał na gaz.
Mam nakręcone 30 kkm | No to naciskaj ile możesz póki masz jeszcze gwarancję |
_________________ "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów"
MSS 1.9 DI-D --> OBK 2.0 i DL-650
 |
|
|
|
 |
kaeres [Usunięty]
|
Wysłany: 05-10-2009, 09:43
|
|
|
Realista napisał/a: |
No to mnie kolego pocieszyłeś. Chyba od jutra bedę podświadomie mniej naciskał na gaz.
Mam nakręcone 30 kkm - ile mi jeszcze zostało do pierwszych wizyt ? |
Nie znam do końca tego problemu ale na pewno jest tak, że nie wszystkie 2.0TDI PD mają tą wadę.
Tym tematem radzę zainteresować się na forum VAG. Tam może będą wiedzieli dokładnie które silniki (z którego rocznika) były objęte tą wadą.
Może też są zalecenia jak uniknąć ew. kłopotów.
Fora są lepsze od ASO - to jest pewne |
|
|
|
 |
smarekxy
Nowy Forumowicz
Auto: Lancer 1,8 Sedan
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Lip 2009 Posty: 14 Skąd: B-y
|
Wysłany: 05-10-2009, 19:09
|
|
|
Witam Forumowiczów!
I ja też mam pytanie odnośnie Diesli - wszystkie w/w problemy opisujecie w odniesieniu do diesla 2.0 DID opartego na technologii pompowtryskiwaczów? (bo skrót PD to chyba pompowtryskiwacze?) I - jeśli tak - to czy silniki diesla oparte na technologii common rail również mają podobne problemy??? Czy do tej pory nikt tego nie zaobserwował/ nie ma doświadczeń wobec tych silników? Pytam, bo mam właśnie okazję kupić diesla 2.0 CR... I trochę się obawiam tej technologii, bo jedyne, co mi wiadomo to to, że trzeba lać naprawdę czyste paliwo...
Pozdrawiam! |
|
|
|
 |
|