Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

kubaaaa · Wysłany: 16-10-2009, 20:42 **[Cari 1.9DI-D] niska temperatura silnika DID**

witam
Mam pytanie, od jakiegos czasu , podczas jazdy temperatura wody na wskazniku jest caly czas na minimum albo lekko podniesiona, bez wzgledu na to jak dlugo silnik pracuje. Mimo to silnik pracuje normalnie (o ile to ma znaczenie , z wentylacji leci normalnie cieple powietrze) .
Prosze o pomoc, chcialbym sie dowiedziec czegokolwiek zanim pojde do mechanika i wymienie cos niepotrzebnie.(carisma 2003r 1,9 did 103PS)
pozdrawiam

pawelsonx · Wysłany: 16-10-2009, 21:27

takie objawy wskazują na zepsuty termostat naprawę najlepiej zacząć od sprawdzenia tego elementu
Wymiana tego elementu czy sprawdzenie nie wymaga posiadania jakiś tam kwalifikacji więc można zrobić to samemu pod warunkiem że osoba zmieniająca miała kiedyś do czynienia z narzędziami typu klucz nasadowy itp

Dla nieznających angielskiego termostat to element oznaczony numerem 5

Po wymianie trzeba uzupełnić płyn w ilości przynajmniej takiej samej w jakiej została w czasie naprawy wylana z układu

kubaaaa · Wysłany: 16-10-2009, 21:32

Dziekuje za pomoc , tak tez podejzewalem , zaczne od termostatu.
Pozdrawiam

JCH · Wysłany: 16-10-2009, 23:42

kubaaaa, Pozwolę sobie odesłać Cię do tego tematu :arrow:

>>> Wymiana termostatu w 1.9 DI-D<<<

ZUB3R · Wysłany: 04-11-2009, 14:43

Mam również taki sam problem jak kubaaaa, jednak wymiana termostatu (ktory wiemieniłem sam, dzięki JCH!!!) nic nie pomogła i wskaźnik temperatury w dalszym ciągu osiąga wartość tylko 1/5 całej tarczy. Czyżby czujnik???

Kerim08 · Wysłany: 07-11-2009, 11:03

U mnie też były takie objawy i wymieniłem termostat i jest juz ok. Silnik osiąga temperaturę. Tzn wskazówka czujnika po kilkunastu km (w zależności od temp. otoczenia i stylu jazdy) zatrzymuje się praktycznie w pozycji pionowej. Może ten nowy termostat jest wadliwy lub faktycznie czujnik temp. szwankuje. Sprawdź, czy po uruchomieniu silnika i przejechaniu kilkunastu km przewody od chłodnicy lub chłodnica nie robią sie ciepłe. Termostat nie powinien puszczać na tzn duży obieg przed osiągnieciem przez silnik optymalnej temp.

ZUB3R · Wysłany: 02-12-2009, 16:55

Ponownie wymieniłem termostat i już jest wszystko ok. Teraz ponownie wsadziłem tańszy zamiennik za 30 zł, jednak tym razem trafił mi się poprawnie działajacy. Pozdrawiam i zyczę wszystkim powodzenia z wymiana termostatu, zwłaszcza że za drugim razem zrobiłem to jak burza!!!

kamil9550 · Wysłany: 23-01-2010, 18:39

Witam serdecznie jestem posiadaczem Carismy 1.9 DID 2000r od paru dni. Jak prawidłowo wskazówka powinna pokazywać temperaturę po rozgrzaniu silnika? U mnie jest tak trochę więcej, niż 1/3 ale do polowy jeszcze brakuje.Zauwazyle tez cos takiego, że po przejechaniu około 15km silnik się rozgrzał i obroty spadły a jak stanąłem na światłach to nagle temp. zaczęła spadać znowu a obroty wzrosły. Czy to może być wina termostatu?

[ Dodano: 24-01-2010, 12:30 ]
przy jakiej temperaturze otwiera sie termostat w cari 1.9 did 2000r?

endriup72 · Wysłany: 01-12-2010, 19:56

Mam podobny problem z did. Wczoraj ok. -9 st. po przejechaniu 10 km obroty mi zeszły ale na następnych światłach znowu obroty wzrosły i tak ze trzy razy na światłach. Dzisiaj -14 st. wyższe obroty miałem cały czas do wjazdu do garażu ok. 15 km jazdy. Jeszcze chwilę w garażu postałem i obroty cały czas wyższe. Rok temu wymieniałem termostat firmy 4max, może się już skończył, sam nie wiem o co chodzi.

JCH · Wysłany: 01-12-2010, 20:03

Tomashi · Wysłany: 07-12-2010, 22:09

mike79 · Wysłany: 08-12-2010, 00:16

Ja mogę potwierdzić, że silnik się trochę wolno rozgrzewa ale nie mogę potwierdzić, że skaczące obroty to norma. U mnie nic takiego się nie dzieje. Przy tegorocznych mrozach nie odpalałem już tak natychmiastowo ale poza tym silnik chodzi bez zarzutu. Nie widzę żadnej niestabilności w obrotach.
Może i z tym da się jeździć ale z pewnością nie do końca jest to normalne.

JCH · Wysłany: 08-12-2010, 09:34

mike79 · Wysłany: 08-12-2010, 20:32

czegoś takiego też u siebie nie zaobserwowałem. przynajmniej "na ucho" nie czułem takich efektów. choć może ten efekt w jeszcze trochę mniejszej skali mi umknął. aż tak bardzo nie wpatrywałem się w obrotomierz.