Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[kapsel]

proszę was o pomoc nie wiem co mam robić i gdzie szukać pomocy. Mój galant gdy jest zimny motor chodzi jak traktor, silnik dostaje wibracji i za bardzo nie chce wchodzić w obroty. Taki stan rzeczy jest tylko na zimnym motorze. Powymieniałem wszystko co można . Nowa kopułka (orginał), palec, kable WN, świece. Nawet załatwiłem całą przepustnicę z silnikiem krokowym i czujnikiem położenia przepustnicy. Jestem już u kresu wytrzymałości zaraz go utopię w Wiśle. Pozdrawiam mitsumaniak

proszę was o pomoc nie wiem co mam robić i gdzie szukać pomocy. Mój galant gdy jest zimny motor chodzi jak traktor, silnik dostaje wibracji i za bardzo nie chce wchodzić w obroty. Taki stan rzeczy jest tylko na zimnym motorze. Powymieniałem wszystko co można . Nowa kopułka (orginał), palec, kable WN, świece. Nawet załatwiłem całą przepustnicę z silnikiem krokowym i czujnikiem położenia przepustnicy. Jestem już u kresu wytrzymałości zaraz go utopię w Wiśle. Pozdrawiam mitsumaniak

[Seba_Dominika]

A sprobuj wymienic czujnik temperatury,ten ktory odpowiada za sklad mieszanki na zimnym silniku

A sprobuj wymienic czujnik temperatury,ten ktory odpowiada za sklad mieszanki na zimnym silniku

[Hubeeert]

[Krzyzak]

ciśnienie na listwie sprawdzone (może za mało paliwa, pompa pada itp.)? podmieniłeś na próbę wtryskiwacze?
na zimnym możesz sprawdzić ten czujnik (powinno być ok. 2 kOm), ale raczej jakby padł, to by się CE świeciło

[kapsel]

ok ale gdzie jest ten czujnik, sprawdzałem na stronie Krzyżaka ale u mnie musi być w innym miejscu.

[ Dodano: 14-08-2006, 22:38 ]
Wiele irytacji towarzyszy mi przy moim Galancie, mimo że nie oddaję go do kowali tylko do mechanika klubowego dalej coś z nim jest nie tak. Pozmieniałem wszystko co można było z wyjątkiem silnika i nadwozia, czujniki i takie tam duperele o których pisałem w postach. Po tym wszystkim doszedłem do konkluzji że problem leży w elektryce przynajmniej tak mi się wydaje. Na zimnym silniku nie palą mi wszystke 4 cylindry, wystarczy że trochę popracuje silnik i problem znika auto jezdzi normalnie z wyjątkiem momentu kedy muszę stanąć na swiatłach, wtedy gdy stoję z wciśniętym hamulcem a zaznaczam że mam automatyczną skrzynię biegów samochód wpada w wibracje wszystko się trzęsie, poduszki zawieszenia silnika ok, już sam nie wiem co o tym myśleć. Silnik nie pracuje tak jak powinien. Napiszcie coś ku mojej radości.

ok ale gdzie jest ten czujnik, sprawdzałem na stronie Krzyżaka ale u mnie musi być w innym miejscu.

[ Dodano: 14-08-2006, 22:38 ]
Wiele irytacji towarzyszy mi przy moim Galancie, mimo że nie oddaję go do kowali tylko do mechanika klubowego dalej coś z nim jest nie tak. Pozmieniałem wszystko co można było z wyjątkiem silnika i nadwozia, czujniki i takie tam duperele o których pisałem w postach. Po tym wszystkim doszedłem do konkluzji że problem leży w elektryce przynajmniej tak mi się wydaje. Na zimnym silniku nie palą mi wszystke 4 cylindry, wystarczy że trochę popracuje silnik i problem znika auto jezdzi normalnie z wyjątkiem momentu kedy muszę stanąć na swiatłach, wtedy gdy stoję z wciśniętym hamulcem a zaznaczam że mam automatyczną skrzynię biegów samochód wpada w wibracje wszystko się trzęsie, poduszki zawieszenia silnika ok, już sam nie wiem co o tym myśleć. Silnik nie pracuje tak jak powinien. Napiszcie coś ku mojej radości.