Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

viader · Wysłany: 18-11-2009, 17:32 **6 czy 7 bolt, czy da się poznać po VIN?**

Czy ktoś z forum ma możliwość sprawdzenia po numerze VIN czy mam koło zamachowe na 6 czy 7 śrub?

nr vin: 4MBMND22ANE005070
nr silnika: 4G63NE1197

Muszę zmienić koło zamachowe i chciałbym je kupić zamim zdejmę skrzynię.

wuerce · Wysłany: 18-11-2009, 17:59

najłatwiej to poznasz sam po oględzinach miski olejowej:
http://www.vfaq.com/mods/early-late-engine.html
słowem - jeśli w zakreślonym miejscu jest wypukła/płaska to masz 6 bolt, wklęsła - 7 bolt

viader · Wysłany: 19-11-2009, 10:01

Muszę się w takim razie wbić na jakiś kanał albo podnośnik.

barteski · Wysłany: 19-11-2009, 10:20

viader, a co stało sie z kolem??

awg · Wysłany: 19-11-2009, 10:56

skrec kola w lewo i wloz tam reke. wyczujesz bez zadnego podnosnika.

MATi1G · Wysłany: 19-11-2009, 13:53

viader · Wysłany: 19-11-2009, 14:36

Już trzecie sprzęgło siedzi w aucie przez ostatnie 35kkm i ciągle się ślizga. W międzyczasie zmieniona skrzynia, pompka sprzęgła i wysprzęglik. Jedyne co zostało to koło zamachowe...

wuerce · Wysłany: 19-11-2009, 16:13

...dziwne - ja przejezdzilem 30k na ori od130k do 160k i jezdzi, ale zmieniam bo powoli się kończy. Generalnie cały ten układ w 1G jest średnio udany....

viader · Wysłany: 19-11-2009, 17:06

Tarcza moim zdaniem jest za mała jak na moc i masę auta, mimo wszystko powinno działać a u mnie nie działa. Mój mechanik ustalił po VIN że mam koło na 7 śrub, teraz muszę takie szybko kupić, przy okazji zrobię sobie moda i dam do odchudzenia i wyważenia dynamicznego.

Adaho_krak · Wysłany: 19-11-2009, 20:52

viader, daj koło do tokarza, niech zbierze kilka setek z powierzchni sprzęgłowej ciernej, będzie dobrze. Masz poprostu przypalone koło i tyle, u mnie taki zabieg pomógł i śmigam na sprzęgle LUK'a już 50tkm.

viader · Wysłany: 19-11-2009, 21:04

Daje do przetoczenia i odrazu odelżenia z wyważaniem dynamicznym. Skoro mam po raz kolejny płacić za zrzucenie skrzyni to przy okazji jakiegoś moda sobie zrobię

Adaho_krak · Wysłany: 19-11-2009, 21:09

viader · Wysłany: 19-11-2009, 21:11

No właśnie przy zmianie sprzęgła wspominałem o tym mechanikowi to powiedział, że się nie przetacza...mam nadzieje, że teraz z tego powodu trochę opuści za wymianę...jakby nie było to trochę jego wina, że tego nie zrobił.

Adaho_krak · Wysłany: 19-11-2009, 21:15

Maretzky85 · Wysłany: 19-11-2009, 22:33

viader, z ciekawości ile płacisz za usługę ?
Poza tym u nas ostatnio była Honda accord `91 w której bardzo szybko padło sprzęgło, cały komplet razem z kołem zamachowym poszedł do obróbki/regeneracji. Koło przetoczone, docisk usztywniony, tarcza dostała nowe sprężyny i okładziny LUKa

Śmiga aż miło :>