 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Sprzedaż i stan sprzedawanych aut z Niemiec |
Autor |
Wiadomość |
Kmer
Mitsumaniak Arek

Auto: EA5W 2,5 V6 24 SE Automat
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 29 Cze 2008 Posty: 921 Skąd: Jawor
|
|
|
|
 |
Koyocik
Mitsumaniak Kuba

Auto: B12, CJ4A, EA3/5, EA2W
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Sty 2009 Posty: 631 Skąd: BB
|
Wysłany: 07-12-2009, 09:54
|
|
|
Smutna prawda - dlatego na niezwykle uprzejme pytanie o swoje miśki "ileś doł" wolę nie odpowiadać - bo się dowiem jak bardzo przepłaciłem |
_________________ Tamagocchi ("Bordello Edition" - Bartek) i EA3,5W, EA2W, B12
Były: EA2W, CP9A-4G63t i E57A-4D68t
"All is hardcore when made with love" |
|
|
|
 |
LEWY
Mitsumaniak

Auto: LANCER EVO II
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 26 Gru 2006 Posty: 516 Skąd: Prabuty/Gdynia
|
Wysłany: 07-12-2009, 20:03
|
|
|
http://otomoto.pl/volkswa...-C10545123.html
to jest golf którego z KUNĄ pojechaliśmy obejrzeć bo strasznie się napalił, oczywiście bez wypadek Panie igła itp.
Okazał się faktycznie nie bity mimo że maska wydaje się że ma inny odcień, lakier dosyć cienki ale oryginał
(tylko dół prawych tylnych drzwi był malowany szpachla pomiar 1150).
Ogólnie to nie było źle bo w komisie za pierwszym razem bez wypadek to spoko,
przebieg 138tys i wnętrze na tyle wygląda na serio!!
Niecałe 2km dalej jest serwis Skody i KUNA umówił się na przegląd właściciel komisu w końcu łaskawie zgodził się pojechać
(ale najpierw wkręcał że tu jest bliżej stacja diagnostyczna itp, że komisu nie może zamknąć),
ale KUNA uparty jest i nie popuścił i pojechaliśmy do Skody gdzie wzięli go na warsztat i po 30min podchodzi pan z obsługi i prosi nas do komputera,
mówi że samochód faktycznie był serwisowany 37 wizyt w servisie wszystko na czas itp i gwóźdź programu
"Samochód miał ostatni serwis w sierpniu przy 251tys"
Mina właściciela bezcenna, później to już tylko ściemy z jego strony ze ten salon to wały nic nie potrafią itp.
Tylko żeby nie było tego za mało to w ostatniej rozmowie z właścicielem
czy może jest ta książka (uparcie wcześniej twierdził ze niema , mimo że samochód 4letni)
to usłyszeliśmy że może szef jej nie wyrzucił.
Wał i przekręt, ale nie to jest najgorsze
gorszy w tym wszystkim jest cynizm i bezczelność,
wracając właściciel odebrał tel od szefa
"No wszystko w porządku tylko wyszło że niby ma przebieg cofnięty, ale tego ani ja ani szef nie mógł tego przecież wiedzieć".
Zrozumiałbym chcieli oszukać niestety wydało się
ale wyjść z tego z twarzą ( o ile się da)a nie robić z siebie i innych idiotów, umowa kupna oczywiście z niemcem więc nie ma możliwości zaskarżyć komis.
Najgorsze jest to że ktoś nieświadomy go pewnie kupi,
bo w środku jest zadbany i prędzej czy później znajdzie właściciela. |
_________________
 |
|
|
|
 |
|
|