 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Ile trzeba wydać na E3x od kupna... |
Autor |
Wiadomość |
chudy-88
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Galant E33A 2.0+LPG
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 18 Paź 2009 Posty: 35 Skąd: Jastrzębie-Zdrój
|
Wysłany: 20-12-2009, 01:54
|
|
|
Ja odkąd kupiłem swojego galanta(16.10.09r.) to mogę powiedzieć że największe wydatki są gdy sie nie sprawdzi "całego samochodu"przed kupnem.Ja niestety nie sprawdziłem wszystkiego przy kupnie i już w niego wpakowałem około 1000zł a za samochód dałem 1200zł ale od kupna samochodu minęły dwa miesiące przejechałem około 10000km i nie narzekam oprócz mojej nieuwagi przy kupnie. |
|
|
|
 |
Maretzky85
Mitsumaniak Mod Galant E3x

Auto: Galant`88; [4G63T][E39A] VR4
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 67 razy Dołączył: 26 Gru 2006 Posty: 2937 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 20-12-2009, 10:49
|
|
|
chudy-88, nie spodziewałeś się chyba, że kupisz samochód za tysiaka i nie będziesz musiał dużo włożyć ? Nie da się tak. Do każdego samochodu trzeba coś włożyć, a na słowa, że kupiłem samochód za 1200 a tysiaka już włożyłem mam alergię. Ja kupiłem za 2 tys, wsadziłem około 3 tys a wsadzę jeszcze co najmniej drugie tyle i nie żalę się. Te samochody mają niedużą wartość i niestety tak już pewnie pozostanie. Kupując taki samochód, trzeba się liczyć z tym, że wsadzisz minimum drugą wartość samochodu i na pewno tego nie odzyskasz. |
_________________ Zawsze mogę się mylić
"Ż(ona): a co zrobisz ze starym Galantem? (domyślnie - po kupnie rekina)
J(a): będę nim jeździł, gdy rekin pójdzie na złom"
by Krzyżak
-Galant 1.8 Gaźnik 4G37 1988r (złom)
-Galant 2.0 SOHC GLSi, później DOHC GTi 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC GTi, potem GTi T 1991r (Sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Dynamic Turbo 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Turbo VR4 1988r
(Obecny)
-Toyota Corolla 1.3 (Wyjechała do afryki )
- Colt C52A na gaźniku z gazolotem
 |
|
|
|
 |
Fotomisia
Forumowicz

Auto: Sigma Kombi
Kraj/Country: Polska
Dołączyła: 22 Lis 2009 Posty: 67 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 20-12-2009, 11:24
|
|
|
Maretzky85 napisał/a: | chudy-88, nie spodziewałeś się chyba, że kupisz samochód za tysiaka i nie będziesz musiał dużo włożyć ? Nie da się tak. Do każdego samochodu trzeba coś włożyć, a na słowa, że kupiłem samochód za 1200 a tysiaka już włożyłem mam alergię. Ja kupiłem za 2 tys, wsadziłem około 3 tys a wsadzę jeszcze co najmniej drugie tyle i nie żalę się. Te samochody mają niedużą wartość i niestety tak już pewnie pozostanie. Kupując taki samochód, trzeba się liczyć z tym, że wsadzisz minimum drugą wartość samochodu i na pewno tego nie odzyskasz. |
Całkowicie się zgadzam. Szczególnie jeśli kupi się "okazyjnie" to wiadomo od razu, że trzeba będzie co najmniej drugie tyle włożyć. Nikt nie sprzedaje samochodu w pełni sprawnego i pięknie utrzymanego za tysiaka
Ja zapłaciłam mniej niż tysiąc, ale od razu mam odłożoną kasę, którą na początek trzeba będzie wydać. I świadomie piszę "na początek" bo wiem, że co jakiś czas trzeba będzie coś w nim na pewno zrobić plus dochodzą koszty upiększania Ale jak człowiek kupi autko z duszą to i wydatki na niego tak nie bolą |
_________________ -E33A - rozbity przez wandali... ://///
-Mazda 323F 1,8 16V sprzedana
-Sigma Kombi |
|
|
|
 |
mitsu_pl
Forumowicz

Auto: Subaru Forester
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 25 razy Dołączył: 14 Lip 2007 Posty: 1301 Skąd: Grajewo
|
Wysłany: 21-12-2009, 13:59
|
|
|
Ja za swojego też dałem ok.2 tys. a włożyłem ok. 4 i jeżdżę na razie zadowolony... |
_________________ Subaru Forester SF FL - 2000r.
Subaru Forester SF - 1999r.
Subaru Outback BI - 2005r.
Mitsubishi Galant E88A 2.5 TT |
|
|
|
 |
Maretzky85
Mitsumaniak Mod Galant E3x

Auto: Galant`88; [4G63T][E39A] VR4
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 67 razy Dołączył: 26 Gru 2006 Posty: 2937 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 21-12-2009, 22:18
|
|
|
Ale Ty masz E38 |
_________________ Zawsze mogę się mylić
"Ż(ona): a co zrobisz ze starym Galantem? (domyślnie - po kupnie rekina)
J(a): będę nim jeździł, gdy rekin pójdzie na złom"
by Krzyżak
-Galant 1.8 Gaźnik 4G37 1988r (złom)
-Galant 2.0 SOHC GLSi, później DOHC GTi 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC GTi, potem GTi T 1991r (Sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Dynamic Turbo 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Turbo VR4 1988r
(Obecny)
-Toyota Corolla 1.3 (Wyjechała do afryki )
- Colt C52A na gaźniku z gazolotem
 |
|
|
|
 |
marcin4g
Mitsumaniak

Auto: Eclipse & Galant
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 07 Lip 2008 Posty: 126 Skąd: Tychy d(-_-)b
|
Wysłany: 21-12-2009, 23:29
|
|
|
Witajcie nie mam jednak E3x lecz E56A ale powiem wam jedno - od 15 lat wkładam w to auto $$ i jedno jest pewne żałować niema co, jedni mówią "studia bez dna", kolejni że "to smok i ze się nie opłaca jeździec po mieście", a ci ostatni mówią że "wkładać kasiury więcej się nie opłaca", a ja odpowiadam: jeśli chcesz się cieszyć autem dłużej to musisz w niego wkładać coś grosza a on odpłaci to bezawaryjna pracą, wiem co mówię systematyczność to podstawa.
Ja jestem zdania ze nikt ci nie da nic za darmo, a powiem więcej pieniędzy które włożysz w leciwe auto a takim niewątpliwe jest mój czy Twój galant nie odzyskasz , ja się z tym pogodziłem już dawno ale ja wydaje $$ z pasji i sentymentu do marki.
Mitsu trzeba uwielbiać, ubóstwiać i nie żałować złotówki, ja w swojego włożyłem już jakieś pól wartości rynkowej, (obecnej) przez 15 lat użytkowania i nigdy nie żałowałem $$.
( a nigdy nie miałem jakieś awarii większej, wszystko to co po3bne wymieniane na czas)
Jeśli masz już egzemplarz zaniedbany, spokojne można doprowadzić go do stanu dobrego za małe pieniądze, bo wbrew stereotypowi ceny części nie dobiegają jakoś specjalnie od cen innych marek (bardziej popularnych niż mitsu)
Kończąc nie żałuj tylko zrób to co potrzebne, wierze ze Ci się uda
szerokie drogi i wesołych świat |
_________________ | Mitsubishi Eclipse | 4g69 (2.4l) | & Mitsubishi Galant | 4g64 (2.4l) | |
|
|
|
 |
mitsu_pl
Forumowicz

Auto: Subaru Forester
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 25 razy Dołączył: 14 Lip 2007 Posty: 1301 Skąd: Grajewo
|
Wysłany: 22-12-2009, 11:22
|
|
|
no niby tak, ale z wyglądu się niczym nie różni... Po za tym, nie spodziewałem się po cenie tego, że wsiądę i będę nim jeździł, wiedziałem, że do tej ceny będę musiał dołożyć, tylko nie wiedziałem ile... Tak więc kupując auto, za takie pieniądze nie można się spodziewać rewelacji... |
_________________ Subaru Forester SF FL - 2000r.
Subaru Forester SF - 1999r.
Subaru Outback BI - 2005r.
Mitsubishi Galant E88A 2.5 TT |
|
|
|
 |
Maretzky85
Mitsumaniak Mod Galant E3x

Auto: Galant`88; [4G63T][E39A] VR4
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 67 razy Dołączył: 26 Gru 2006 Posty: 2937 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 22-12-2009, 21:12
|
|
|
Z wyglądu nie Tylko skrzynka, wał, dyfer |
_________________ Zawsze mogę się mylić
"Ż(ona): a co zrobisz ze starym Galantem? (domyślnie - po kupnie rekina)
J(a): będę nim jeździł, gdy rekin pójdzie na złom"
by Krzyżak
-Galant 1.8 Gaźnik 4G37 1988r (złom)
-Galant 2.0 SOHC GLSi, później DOHC GTi 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC GTi, potem GTi T 1991r (Sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Dynamic Turbo 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Turbo VR4 1988r
(Obecny)
-Toyota Corolla 1.3 (Wyjechała do afryki )
- Colt C52A na gaźniku z gazolotem
 |
|
|
|
 |
u157
Mitsumaniak

Auto: Galant E 33, EA5W
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 12 razy Dołączył: 19 Mar 2008 Posty: 344 Skąd: Złotów
|
Wysłany: 22-12-2009, 22:17
|
|
|
Mimo początkowych wydatków E3X potrafi się odwdzięczyć, bezawaryjną jazdą, pewnością że się dojeżdża do celu. A zobaczyć dużo młodsze auto wracające na sznurku a my jedziemy mimo wieku dalej - bezcenne No i jaszcze ten klimat i wygląd, tego samochodu nie da się pomylić z innym - gala zawsze można poznać z daleka.
Powodzenia w naprawach i przyjemności z jazdy |
_________________ E33 1991
EA5W 1997
 |
|
|
|
 |
siudii
Mitsumaniak 01221/KMM

Auto: Galant 2.0 GLSi 92r. BLOS
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 19 Mar 2008 Posty: 244 Skąd: RadoMM
|
Wysłany: 22-12-2009, 23:19
|
|
|
Nie wiem jak inni ale ja oprócz satysfakcji z posiadania wyjątkowego samochodu jakim jest Misiek odczuwam jeszcze niemałą przyjemność doprowadzania go do stanu idealnego, do tego dochodzi możliwość grzebania w nim samemu bo jest to dość prosty samochód i naprawdę można większość rzeczy robić "własnymi ręcyma".
Jeżeli chodzi o koszty to wszystko zależy od właściciela, dla jednego stan satysfakcjonujący to taki, kiedy samochód jeździ, a drugi będzie dostawał palpitacji serca kiedy coś stuknie w zawieszeniu. |
_________________ Mój Galant
Moja strona o Galancie
 |
|
|
|
 |
|
|