 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Przesunięty przez: Bzyk_R1 01-12-2017, 20:03 |
rury/przewody wspomagania |
Autor |
Wiadomość |
Piotree
Nowy Forumowicz
Auto: Outlander I
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 12 Mar 2010 Posty: 16 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 12-03-2010, 20:00 rury/przewody wspomagania
|
|
|
Witam,
Kupiłem Outka 2.0 I bez turbo - odrobinę stłuczonego(prawe przednie nadkole, zderzak). Jestem na etapie szukania części - robię to pierwszy raz i nie wszystko jest dla mnie oczywiste. Tym bardziej że nie znam się na mechanice.
Auto mam u blacharza - on sam na mechanice zna się tyle o ile.
Problem w tym, że jest uszkodzona -jak on to nazywa - "rurka wspomagania" prawa, a ja tej części ani na allegro ani w necie znaleźć nie potrafię. Nie wiem czy to ma być wspomaganie układu kierowniczego czy hamulcowego.
W związku z tym mam do Was prośbę, o ile macie pomysł co to może być, o podanie mi właściwiej nazwy dla tego produktu - jeżeli będzie to konieczne mogę zrobić i udostępnić zdjęcia.
Druga rzecz to klimatyzacja, która wydaje z siebie wibrujący dźwięk. Podobno wystarczy wymienić łożysko igiełkowe(za ok 60 zl) bez konieczności spuszczania freonu. Obawiam się, że to zbyt optymistyczna wersja. Ale moje doświadczenie jak już wspomniałem jest zerowe chciałbym więc tu skonfrontować tę wersje z Waszym doświadczeniem.
Z góry dzięki za pomoc. |
_________________ pozdrawiam,
PS |
|
|
|
 |
Pawmitsu
Forumowicz
Auto: Outlander 1 2004 r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 29 Lis 2009 Posty: 210 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 12-03-2010, 21:48
|
|
|
chyba bez zdjec sie nie obejdzie |
_________________ Mój taki
 |
|
|
|
 |
Piotree
Nowy Forumowicz
Auto: Outlander I
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 12 Mar 2010 Posty: 16 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 13-03-2010, 10:00
|
|
|
Postaram się jeszcze dziś je udostępnić.
A w międzyczasie kolejne pytanie:
- halogen,prawy,nadkole,prawe,spryskiwacz prawy - gdzie znajdę zamienniki, i czy mogę te elementy dobrać z innych modeli np Lancer bądź marek? szczególne problemy mam ze znalezieniem spryskiwacza do reflektora. |
_________________ pozdrawiam,
PS |
|
|
|
 |
Pawmitsu
Forumowicz
Auto: Outlander 1 2004 r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 29 Lis 2009 Posty: 210 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 13-03-2010, 11:11
|
|
|
Zamiennik halogena mozna kupic dosc tanio na allegro, ze spryskiwaczem moze byc klopot, od jakiegos anglika na czesci, podobnie nadkole |
_________________ Mój taki
 |
|
|
|
 |
krzypolo
Mitsumaniak

Auto: plymouth laser,Outlander Turbo
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 27 Lip 2006 Posty: 958 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 13-03-2010, 11:30
|
|
|
Piotree napisał/a: | Outka 2.0 I bez turbo | rok .... oznaczenie silnika ......
Tenxgość ma dużo przewody wspomagania też...
http://allegro.pl/search....=outlander&fb=1 |
_________________
 |
Ostatnio zmieniony przez krzypolo 13-03-2010, 11:33, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Piotree
Nowy Forumowicz
Auto: Outlander I
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 12 Mar 2010 Posty: 16 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 13-03-2010, 11:33
|
|
|
nr silnika 4G63
rok 2003, wersja sport.
[ Dodano: 13-03-2010, 20:58 ]
http://img175.imageshack.us/img175/1314/piot.jpg oto link do tej rurki wspomagania (może to się i nazywa przewodem, ale jest w całości metalowe+uszczelka na jednym z końców).
może to ci innego? thx
[ Dodano: 14-03-2010, 15:28 ]
Mam kolejne pytanie, choć niestety część aktualnych jeszcze pozostaje do rozwiązania.
Tymczasem chodzi mi o zderzak przedni. Okazuje się że są wersje z nadkolami (dodatkowy kawałek plastiku mocowany do krawędzi zderzaka ) i bez. przyznam się, że kupiłem z wersje z plastikami(wychodząc z założenia, że lepiej więcej niż za mało), ale im dalej od zakupy tym większe wątliwości czy to będzie pasowało do mojego outlandera, czy to aby nie jest pod wersję turbo?
Jeżeli wiecie jak ugryźć tę różnice, to dajcie znać. thx
[ Dodano: 14-03-2010, 16:16 ]
już wiem, że mam zderzak do wersji turbo, czyli dałem ciała - szlag mnie trafia. nie znam się na blacharce i może to głupio zabrzmi, ale czy da się zaślepić te otwory na nadkola, zaszpachlować, czy cokolwiek innego? |
_________________ pozdrawiam,
PS |
|
|
|
 |
elektryk
Forumowicz
Auto: auto
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 33 razy Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 2082 Skąd: z ...
|
Wysłany: 11-04-2010, 20:16
|
|
|
Ta rurka nazywa się chłodnicą wspomagania, bywa też nazywana chłodnicą oleju, aktualnie szukam sam dla siebie takiej.
Co do dziur w nadkolach, poprzedni właściciel mojego outlandera jakoś połatał je na ciepło, chyba przy pomocy jakieś lutownicy. Mam też kilka łat zrobionych przy pomocy jakieś białej szpachli. Połatania na gorąco wytrzymały jakieś 2 lata i pękły, szpachla trzyma dłużej. |
|
|
|
 |
Piotree
Nowy Forumowicz
Auto: Outlander I
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 12 Mar 2010 Posty: 16 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 13-04-2010, 09:15
|
|
|
Dzięki za odpowiedź. Jeszcze trochę rozwinę ten temat. Tę "rurkę" czyli chłodnice oleju poprostu zespawałem. Ale problem mam nadal: kidy kierownica jest w spoczynku słyszę szum, zupełnie jakby lekko nawiew był włączony.
A oto krótka retrospekcja:
Samochód był uderzony w prawe nadkole z przodu. Miesiąc sobie postał, wtedy prawdopodobnie się zapowietrzyła pompa (czy wcześniej nie wiem - dla mnie to jest nowe auto).
Po blacharzu kiedy po uruchomieniu i wyłączeniu silnika olej ze zbiorniczka poszedł ostro do góry i przez nakrętkę uchodził na zewnątrz. Silnik pracował głośno. Dolewaliśmy oleju, a silnik pracował, w końcu sytuacja się ustabilizowała.
Oddałem samochód do mechanika, który jeszcze nad tym popracował i wszsytko jest cacy poza tym szumem który słychać kiedy nie kręcę kierownicą.
Podobno ma to minąć, gdzieś wyczytałem, żeby ewentualnie lepszy olej wlać ale jaki tego nie wiem. Nie wiem też jak spuścić stary.
Przewody są chyba ok.
Zbiorniczek przecieka powyżej min. także kiedy olej jest rozgrzany i idzie do góry to wtedy jest mały wyciek - jest na tyle nieduży że stan oleju prawie się nie zmienia.
Oczywiście zdaję sobie sprawę, że może będzie trzeba wymieniać pompę wspomagania, ale pierw chce wyeliminować pozostałe wątpliwości, stąd moje pytania:
- jaki olej lać do wspomagania(czerwony?jakiej marki?) i jak pozbyć się starego?
- czy mogę się spodziewać awarii na drodze i wzywania pomocy(oczywiście mówię teraz o pompie wspomagania) - wg mechanika, to samo do miesiąca powinno zniknąć i być ok,
i nie ma się czym martwić, tym bardziej awarii?
-nowa pompa równa się oryginał czy są zamienniki, i z jakim wydatkiem powinienem się liczyć)?
No i to chyba na tyle. Dzięki. |
_________________ pozdrawiam,
PS |
|
|
|
 |
wiler
Nowy Forumowicz
Auto: outlander '04
Kraj/Country: Polska
Dołączyła: 13 Sty 2009 Posty: 13 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 13-04-2010, 09:46
|
|
|
Jeśli chodzi o pompe wspomagania to awarii na drodze (i ewentualnego wzywania pomocy chyba nie musisz się bać. U mnie w outlanderze pompa przestała działać stopniowo. Przy małym skręcie kierownicy wszystko było OK, dopiero przy kręceniu do końca czuć było opór. Dopiero po jakimś czasie wspomaganie całkowicie odmówiło posłuszeństwa.
Nowa pompa równa się niestety oryginał..
Cena zaproponowana mi przez ASO to prawie 5 000 PLN netto.
Używaną znajdziesz (jeśli znajdziesz - mi zajęło to miesiąc) za około 400-500zł
pozdrawiam i życze powodzenia |
|
|
|
 |
ledab
Nowy Forumowicz Pasjonat miśków

Auto: Lancer 2,0 DID, 2008r.
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 25 Maj 2010 Posty: 5 Skąd: Jawor
|
Wysłany: 20-10-2010, 19:05
|
|
|
Witam, właśnie trafiłem na ten temat, a mam problem podobny, tzn. przegnita rurka chłodnicy wspomagania. Tymczasem zaspawana, ale pilnie poszukuje nowej, czy ktoś może wie gdzie takie cudo można kupić. Pozdrawiam Ledab |
_________________ Ledab
Lancer 2,0 DID, 2008r.
Opel corsa 1,2 2005r.
 |
|
|
|
 |
elektryk
Forumowicz
Auto: auto
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 33 razy Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 2082 Skąd: z ...
|
Wysłany: 20-10-2010, 19:50
|
|
|
ledab napisał/a: | Witam, właśnie trafiłem na ten temat, a mam problem podobny, tzn. przegnita rurka chłodnicy wspomagania. Tymczasem zaspawana, ale pilnie poszukuje nowej, czy ktoś może wie gdzie takie cudo można kupić. Pozdrawiam Ledab | Mnie poradził znajomy mechanik: "wytnij uszkodzony kawałek i wstaw gumowy wąż na opaski". Oczywiście wąż musi być odporny na olej. Od pół roku u mnie działa bez problemu.
W przypadku dziury w rurce samochód nagle traci, ja o mały włos nie zmieściłbym się w zakręcie, dalsza jazda bez wspomagania co masakra, ale da się. |
|
|
|
 |
|
|