Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Problem z prowadnicą zacisku hamulcowego przedniego
Autor Wiadomość
gazinho 
Nowy Forumowicz

Auto: EA2W SE '98
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Wrz 2009
Posty: 14
Skąd: Lca
Wysłany: 22-03-2010, 13:05   Problem z prowadnicą zacisku hamulcowego przedniego

Drodzy forumowicze,
mam następujący problem - przy wymianie klocków hamulcowych, serwisant podczas wykręcania śruby-prowadnicy z zacisku ułamał ją w połowie - była zapieczona. Po wielu telefonach udało mi się zamówić zestaw montażowy zacisku hamulcowego 1349X firmy Quick Brake. Towar kupiłem, pojechałem szczęśliwy uzdrowić miśka i nadac mu nowe klocuszki, a tu okazało się, że... średnica prowadnic jest o jakiś 1mm za mała i jest looz po umieszczeniu jej we właściwym miejscu, co oczywiście jest niedopuszczalne. Po kilku telefonach dowiedziałem się, że nie ma innych prowadnic innych producentów, wszędzie QB1349X. Mieliście z tym problem? Czy wiecie jakią średnicę maja prowadnice w waszych miśkach? Nie wiem co robić, ale całych zacisków nie chcę wymieniać z powodu jednej złamanej śruby.
 
 
stig1 
Forumowicz
stig1

Auto: Galnt 2.5V6 99r. Sport Edition
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Gru 2009
Posty: 37
Skąd: Oleśnica
Wysłany: 22-03-2010, 13:21   

kolego jeżeli serwisant popsuł to niech naprawia, nie chciało mu sie pomęczyć z wykręceniem to kręcił na hama i urwał, wystarczyło wykręcić jedną prowadnice a następnie ruszać całym zaciskiem delikatnie w jedną i drugą strone i ta zapieczona prowadnica musi w końcu puścić. Oczywiście prędzej potraktować wd lub jakimś innym preparatem.

a co do prowadnicy to możesz ją bez problemu dorobić u tokarza tylko daj mu na wzór drugą.

nie wiem dlaczego sobie robisz problem ze średnicą prowadnicy, co nie możesz zmierzyć z drugiego zacisku.

aha górna sie różni od dolnej wycięciem na gumke więc nie zapomnij o tym
_________________
Galnt 2.5V6 99r. Sport Edition
 
 
gazinho 
Nowy Forumowicz

Auto: EA2W SE '98
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Wrz 2009
Posty: 14
Skąd: Lca
Wysłany: 22-03-2010, 13:28   

niby jego wina, ale ręce umywa...
problemu ze średnicą nie robię, wiem, że musi mieć 10,8mm. Ta którą kupiłem w sklepie ma niecałe 10mm. Pytam, ponieważ mam wątpliwość czy moje zaciski są oryginalne czy może kupiłem jakąś niedoróbę. Wiem, że górna jest z gumką. Dzięki.
 
 
swinks_UK 
Mitsumaniak


Auto: Lancer Evo 8 FQ300
Kraj/Country: UK
Pomógł: 91 razy
Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 4469
Skąd: Bourne, Lincolnshire
Wysłany: 22-03-2010, 13:45   

Mam gdzieś na strychu zapasowe nówki pinów (czyli jak to nazywasz prowadnic) to jak odszukam to pomierzę. Wydaje mi się, że one są węższe niż średnica otworu, bo jest jeszcze miejsce na specjalny smar, którym musisz je upaćkać.

[ Dodano: 22-03-2010, 12:49 ]
Acha, pin G i pin L (G - guide pin, L- locking pin) różnią się kształtem (część za gwintem) i grubością:
http://www.camskill.co.uk...m22b0s1397p8285

http://www.camskill.co.uk...m22b0s1397p8283
_________________
swinks

ex-Galant EA3A (2.4 GDI)
ex-Galant EC5A (VR4 Type-S) - moc 340 HP oraz moment 443 Nm
Historia moich Misiów
Lancer Evo 8 FQ300 - 408 HP oraz moment 510 Nm
 
 
gazinho 
Nowy Forumowicz

Auto: EA2W SE '98
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Wrz 2009
Posty: 14
Skąd: Lca
Wysłany: 22-03-2010, 13:57   

będę wdzięczny. niby maja być trochę mniejsze, ale 1mm to chyba zbyt duzo, po wkręceniu jest bardzo duży looz. Po nałożeniu smaru w dalszym ciągu prowadnica będzie luźno osadzona. Po jakimś czasie gwint z pewnościa się wyrobi i wtedy cały zacisk trzeba będzie wymieniać, a tego chcę właśnie uniknąć. thx
 
 
robertdg 
Mitsumaniak
SnowWhite


Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 23642
Skąd: KSSE
Wysłany: 22-03-2010, 15:34   

gazinho, jest jeszcze dostępny zestaw QB 1424X

poczytaj ten watek http://forum.mitsumaniaki...Acz%B1cy+zacisk
_________________
Gość zobacz mojego Galanta :rolleyes:
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 
 
Hugo 
Mitsumaniak
srebrny szatan


Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 21948
Skąd: Wolsztyn
Wysłany: 22-03-2010, 19:26   

robertdg napisał/a:
jest jeszcze dostępny zestaw QB 1424X
Ale do 2.5
 
 
gazinho 
Nowy Forumowicz

Auto: EA2W SE '98
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Wrz 2009
Posty: 14
Skąd: Lca
Wysłany: 23-03-2010, 14:05   

robertdg,
dzięki, tak właśnie myślałem, mój misiek to poliftowy sport edition i prawdopodobnie 1424 będzie ok, bo jak piszą w temacie, do którego dałeś mi linka, prowadnice mają po ok. 11mm czyli tyle ile te w zaciskach mojego miśka... tylko pojawia się kolejny problem, ten zestaw QB1424 nigdzie nie jest dostępny. Czy ktoś wie, gdzie można znaleźć takie ustrojstwo?
 
 
Serek 
Mitsumaniak


Auto: Grand Voyager Limited AWD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 36 razy
Dołączył: 17 Maj 2005
Posty: 1597
Skąd: Wrocław
Wysłany: 23-03-2010, 14:43   

Intercars, all-parts, japaneze...
_________________

 
 
axg
[Usunięty]

Wysłany: 23-03-2010, 17:26   Re: Problem z prowadnicą zacisku hamulcowego przedniego

gazinho napisał/a:
Drodzy forumowicze,
mam następujący problem - przy wymianie klocków hamulcowych, serwisant podczas wykręcania śruby-prowadnicy z zacisku ułamał ją w połowie - była zapieczona. Po wielu telefonach udało mi się zamówić zestaw montażowy zacisku hamulcowego 1349X firmy Quick Brake. Towar kupiłem, pojechałem szczęśliwy uzdrowić miśka i nadac mu nowe klocuszki, a tu okazało się, że... średnica prowadnic jest o jakiś 1mm za mała i jest looz po umieszczeniu jej we właściwym miejscu, co oczywiście jest niedopuszczalne. Po kilku telefonach dowiedziałem się, że nie ma innych prowadnic innych producentów, wszędzie QB1349X. Mieliście z tym problem? Czy wiecie jakią średnicę maja prowadnice w waszych miśkach? Nie wiem co robić, ale całych zacisków nie chcę wymieniać z powodu jednej złamanej śruby.


Witam
Pisalem juz na forum moje przygody z prowadnicami Qucik Brake. Powiem jeszcze raz, ze to szajs jakich malo. Mialem to samo jak ty, jak juz sie udalo go zamontowac to zacisk latal podczas jazdy tak, ze zaraz go zdemontowalem.
Kup lepiej uzywke w dobrym stanie, albo oryginal w serwisie.
 
 
gazinho 
Nowy Forumowicz

Auto: EA2W SE '98
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Wrz 2009
Posty: 14
Skąd: Lca
Wysłany: 23-03-2010, 18:27   

udało mi się zamówić w jednym z legnickich sklepów, jutro będzie na miejscu. Zobaczymy czy to będzie to czego szukam. wcześniej szukałem na szrotowiskach i w sklepach z używakami, jednak nie udało się znaleźć, jak już to chcieli sprzedać cały zacisk.
Dzieki, pozdro
 
 
tomaa1 
Nowy Forumowicz

Auto: EA6A/W 2.0TD
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Sty 2010
Posty: 28
Skąd: Stalowa Wola
Wysłany: 25-03-2010, 19:36   

mialem podobny przypadek, rozwiercilem ta prowadnice bardzo dokladnie a pozniej przegwintowalem i wszystko cacy:-)


jak sruba bylas bardzo zapieczona mechanik mogl sie pomylic krecic w prawo i prowadnica urwana
 
 
gazinho 
Nowy Forumowicz

Auto: EA2W SE '98
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Wrz 2009
Posty: 14
Skąd: Lca
Wysłany: 25-03-2010, 20:44   

no tak, być może tak było. Mam już w domu zestaw 1424X i na oko (posiałem gdzieś suwmiarkę) prowadnica ma coś pod 11mm średnicy, a więc tyle ile trzeba. Jutro wymieniam klocuszki, dam znać czy prowadnica pasuje.
Dzieki.
Pzdr.
 
 
marcinzam 
Mitsumaniak

Auto: ASX 2016 1.6 did ClearTec
Kraj/Country: Ireland
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 1192
Skąd: Dublin
Wysłany: 26-03-2010, 23:01   

miałem taki sam przypadek z urwaną śrubą zacisku z przodu , może to kolejna wada Gala?
 
 
swinks_UK 
Mitsumaniak


Auto: Lancer Evo 8 FQ300
Kraj/Country: UK
Pomógł: 91 razy
Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 4469
Skąd: Bourne, Lincolnshire
Wysłany: 26-03-2010, 23:11   

To nie wada Galantów. Raczej wada serwisantów i właścicieli auta. :roll:

Powinno się co roku piny (prowadnice) wykręcać i przesmarować odpowiednim smarem. Inaczej smar ulega degradacji, a prowadnice się zapiekają. A ponieważ są z miękkiego stopu to o ukręcenie łba nie trudno.
To jest właściwa procedura serwisowa w trakcie inspekcji hamulców w ASO, wymiany klocków, tarcz.
_________________
swinks

ex-Galant EA3A (2.4 GDI)
ex-Galant EC5A (VR4 Type-S) - moc 340 HP oraz moment 443 Nm
Historia moich Misiów
Lancer Evo 8 FQ300 - 408 HP oraz moment 510 Nm
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.