Usuwanie naklejek i resztek kleju z emblematów i karoserii |
Autor |
Wiadomość |
gregorbu [Usunięty]
|
Wysłany: 16-05-2009, 17:13 Usuwanie naklejek i resztek kleju z emblematów i karoserii
|
|
|
Potrzebne materiały:
- szmatka lub ręczniki papierowe
- rakiel lub szpachelka
- benzyna lakowa (UWAGA: Produkt sklasyfikowany jako niebezpieczny! Karty charakterystyki bez problemu do znalezienie w internecie)
Czynności:
1. Nasączyć szmatkę lub papierowy ręcznik benzyną lakową.
2. Nanieść za pomocą szmatki lub ręcznika benzynę lakową na element, który ma być oczyszczony z kleju. Można też w ten sposób potraktować papierową lub materiałową naklejkę, która ma być usunięta. Niestety benzyna lakowa nie przeniknie przez materiał nieprzepuszczający cieczy typu folia czy mocno uszlachetniony papier, więc przypadku tego typu naklejek nie będzie to zbyt skuteczny sposób.
3. Odczekać kilka minut.
4. Usunąć (zdrapać) klej lub nakleję za pomocą rakla lub szpachelki.
UWAGA: możliwe jest również ścieranie kleju szmatką lub papierem, ale dobrze nasiąknięty benzyną lakowa klej można - używając właśnie rakla lub szpachelki - usunąć jedną warstwą, bez zbędnego drapania. |
|
|
|
 |
pamar
Mitsumaniak Kainamustim

Auto: Carisma 1,9TD Colt VII 1,3
Zaproszone osoby: 2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 11 razy Dołączył: 15 Lip 2007 Posty: 4173 Skąd: Andrespol/Radków
|
Wysłany: 16-05-2009, 17:24
|
|
|
sory gregor ale pojechałeś....to ła. W usuwaniu i naklejaniu znaczków to kilo tematów jest |
_________________ ad futuram rei memoriam:
Demokracja - to jednak kupa a świat to może tylko wyobrażenie
http://www.mitsumaniaki.com/
http://www.mmdzieciom.pl/
 |
|
|
|
 |
gregorbu [Usunięty]
|
Wysłany: 16-05-2009, 21:53
|
|
|
pamar11 napisał/a: | sory gregor ale pojechałeś....to ła. W usuwaniu i naklejaniu znaczków to kilo tematów jest | A co Twój post wnosi do tematu?
Tego typu instrukcje jak moja pisane są właśnie po to, by nie pojawiały się we wszystkich możliwych działach po raz n-ty posty dotyczące danego problemu. Poza tym nie każdy, kto boryka się z danym problemem ma czas/ochotę/potrafi grzebać w szukajce. |
|
|
|
 |
BigTomala
Mitsumaniak MOD Black Dragon

Auto: GALANT Sport Edition EA5A V6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 25 razy Dołączył: 01 Cze 2006 Posty: 309 Skąd: GDAŃSK/Pruszcz Gd
|
Wysłany: 16-05-2009, 22:23
|
|
|
Do usuwania naklejek polecam preparat "Label Off" (w sprayu) do nabycia w sklepach z art. elektronicznymi.
Właściwości:
* Silny rozpuszczalnik usuwający klej z wszelkiego rodzaju papierowych etykiet samoprzylepnych.
* Szybko i delikatnie oddziela etykiety od powierzchni szklanych, porcelanowych, metalowych, papierowych, kartonowych, drewnianych i innych.
* Łatwo usuwa naturalne tłuszcze, żywicę, odciski palców.
Zastosowanie:
* Idealny wszędzie tam gdzie trudno usunąć etykiety samoprzylepne i ich pozostałości: sprzęt biurowy, sprzęt informatyczny, maszyny do etykietowania, opakowania, sprzęt AGD, wszelkie plastiki (oprócz polistyrenu), papier.
* Łagodny dla czyszczonych powierzchni.
Dodam jeszcze, że rakla ew. szpachelka powinny być z tworzywa sztucznego (dot. operacji na karoserii) resztę wzorcowo opisał gregorbu |
_________________ To, że akurat milczę nie oznacza, że nie mam nic do powiedzenia... Kiedy rozum śpi budzą się upiory...
 |
|
|
|
 |
Juiceman
Mitsumaniak Murgrabia Juice

Auto: Galant Wagon 2.5 V6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 66 razy Dołączył: 07 Maj 2006 Posty: 8676 Skąd: Wrocław/Ostrzeszów
|
Wysłany: 17-05-2009, 02:32
|
|
|
Można też spróbować z opalarką oraz benzyną ekstrakcyjną ; ) Świetna sprawa jeśli naklejka jest na aucie od ładnych paru lat: ) |
_________________ Witaj Gość!!! Obejrzyj mojego Galanta Kombi 2.5 V6 - i Skomentuj =)
***********************************
Galant Kombi 2.5 V6
Carisma EXE 1.8 GDI
 |
|
|
|
 |
Berni
Mitsumaniak

Auto: Mitsubishi Pajero 3,0 v6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 11 razy Dołączył: 19 Sie 2008 Posty: 368 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 17-05-2009, 20:23
|
|
|
Juiceman napisał/a: | opalarką oraz benzyną ekstrakcyjną |
panowie nie aż tak extremalnie -nawet jak jest parę lat to powinna wystarczyc zwykła suszarka do włosów-chodzi o to żeby klej się rozgrzał wtedy łatwiej schodzi
a swoją drogą ostatnio do umycia pajero użyłem nowo zakupionego karchera - odeszły naklejki które miały zostac |
_________________
 |
|
|
|
 |
adddek
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Galant
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 12 Cze 2009 Posty: 9 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 14-06-2009, 18:20
|
|
|
Zgadzam sie z Bernim. W moim samochodziku mialem paskudne nakleik. Pojechalem na działeczke, pobawilem sie suszarka do wlosow, cierpliwosc i zeszlo. Na rantach pozostał klej. Potraktowalem go zwyklym rozpuszczalnikiem, a potem pasta polerska tempo, tempo, tempo i tak mi sie to spodobalo, ze wypolerowalem całe autko |
|
|
|
 |
tomazh1 [Usunięty]
|
Wysłany: 29-08-2009, 19:02
|
|
|
Koledzy jak jeszcze byście mieli problem z usunieciem naklejek (typu ta naszybie z nr. rej), to wystarczy zwykły olej. Gdyż on rozpuszcza klej, więc wszystko później (około 10-15 min.) elegancko schodzi. Można użyć WD40 jak kto woli.
Pozdrawiam |
|
|
|
 |
j13mk
Mitsumaniak

Auto: był Galant 2.4 GDI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 284 Skąd: Car-nice (West Coast)
|
Wysłany: 26-03-2010, 15:03
|
|
|
Od siebie dołożę wypróbowany sposób - spray o nazwie Tar Remover (do usuwania wszelkiej smoły/asfaltu z elementów lakierowanych), dał radę pozostałością kleju z sprzed kilku lat. |
_________________ 01706/KMM - J13MK |
|
|
|
 |
|