Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[dager]

od pewnego czasu pojawiają się podczas przejazdu przez nierówności głuche stuki z prawej strony z przodu, amorki wymienione w tym roku , czyżby łącznik stabilizatora / poprzednio wymieniany 40 tys.km wstecz / ???

od pewnego czasu pojawiają się podczas przejazdu przez nierówności głuche stuki z prawej strony z przodu, amorki wymienione w tym roku , czyżby łącznik stabilizatora / poprzednio wymieniany 40 tys.km wstecz / ???

[Karol208]

moze tuleje na wachaczu
U mnie tez walilo a zagladalem i niby nic luzu nie mialo a na badaniach poprzeginal i pozwolil zajrzec i prawie palca wlozylem miedzy gume a metal

[DarekCz]

sprawdzić musisz poduski w wachaczu, ja miałęm wytłuczone i je wymieniłem.

sprawdzić musisz poduski w wachaczu, ja miałęm wytłuczone i je wymieniłem.

[dager]

dzięki za podpowiedzi podrzucę temat swojemu mechanikowi

dzięki za podpowiedzi podrzucę temat swojemu mechanikowi

[DarekCz]

i jak stuki zgineły ??
umnie cos zaczełao stukać ale nie moge zlokalizować dokładnie miejsca.

i jak stuki zgineły ??
umnie cos zaczełao stukać ale nie moge zlokalizować dokładnie miejsca.

[dager]

[varthog]

a ja się w takim razie zapytam:

u mnie coś w prawym przednim kole świergoliło (dokładnie ćwirkało jak skowronek na wybojach _ - myślałem, że to ta blaszka sygnalizująca zużycie klocków hamulcowych, ale obecnie są one świeżo po wymianie i świergoli coś nadal...

więc się pytam: co świergoli lub jak zdiagnozować???

pozdrawiam
Remik

[ Dodano: 07-12-2006, 07:49 ]
no i juz mi nie świergoli tylko tłucze - podjechałem wczoraj do mechanika, który po ogledzinach stwierdził, że wywalona jest juz poduszka skrzyni i własnie to tak wali - jakos mi sie w to wierzyć nie chce bo dla mnie ewidentnie przyczyna leży w elementach zawieszenia - jej zobaczymy

a ja się w takim razie zapytam:

u mnie coś w prawym przednim kole świergoliło (dokładnie ćwirkało jak skowronek na wybojach _ - myślałem, że to ta blaszka sygnalizująca zużycie klocków hamulcowych, ale obecnie są one świeżo po wymianie i świergoli coś nadal...

więc się pytam: co świergoli lub jak zdiagnozować???

pozdrawiam
Remik

[ Dodano: 07-12-2006, 07:49 ]
no i juz mi nie świergoli tylko tłucze - podjechałem wczoraj do mechanika, który po ogledzinach stwierdził, że wywalona jest juz poduszka skrzyni i własnie to tak wali - jakos mi sie w to wierzyć nie chce bo dla mnie ewidentnie przyczyna leży w elementach zawieszenia - jej zobaczymy

[skull]

a ja znowu odgrzeje kotleta tak szukałem tematów o zawieszeniu w MSW,a jak dyskusja była to nie będę zakładał nowego tematu też mam od jakiegoś czasu głuche stuki w przednim zawieszeniu,podchodziłem do tego już z trzy razy,w tym raz Misiek był na ścieżce diagnostycznej w ASO.Nie widać żadnych luzów,nawet ostatnio jak sprawdzałem osobiście ze znajomym na kanale łychą montażową,znajomek zasugerował,że może zacisk hamulcowy stuka bo jakiś luźny.Rozkręciłem go przesmarowałem prowadnice,dobrze skręciłem,siedzi sztywno,ale stukanie jest nadal Zostało już mi chyba tylko zwalić wszystko na amortyzator,nie wiem jak to jest z amorkami,czy jak wykazuje sprawność 82% mimo to ma prawo stukać?

[ppawlicki]

Ja ci odpowiem od razu, przyczyna świrgolenia w przednim zawieszeniu to wytłuczona blacha - opora sprężyny, która wytłukła się i nie przywiera z poduszką zawieszenia. Własnie siedzę z tym problemem, bo na allegro całość czyli, blacha opory spręzyny, łozysko i poduszka spręzyny kosztuje 350zł w sklepie o niebo drożej. Mam nadzieję, że będę mógł tylko wymienić samą wybitą blachę i łożysko - koszt 150zł. Widziałem to dziś na własne oczy jak to badziewie jest wybite, tylko mechanik ma mi dac znać, czy muszę też kupić tą poduszkę.

Aha! mało to, że świergotało u mnie , to jeszcze potem skrzypiało przy skrętach Powiedział mechanik, że uszkodenie nie wpływa na bezpieczeństwo jazdy a jedynie na komfort /chaakterystyczne dzwięki/. Ogólnie jest to słaby element tego samochodu, który w określonych modelach tej firmy podlegał liftingowi.

Ja ci odpowiem od razu, przyczyna świrgolenia w przednim zawieszeniu to wytłuczona blacha - opora sprężyny, która wytłukła się i nie przywiera z poduszką zawieszenia. Własnie siedzę z tym problemem, bo na allegro całość czyli, blacha opory spręzyny, łozysko i poduszka spręzyny kosztuje 350zł w sklepie o niebo drożej. Mam nadzieję, że będę mógł tylko wymienić samą wybitą blachę i łożysko - koszt 150zł. Widziałem to dziś na własne oczy jak to badziewie jest wybite, tylko mechanik ma mi dac znać, czy muszę też kupić tą poduszkę.

Aha! mało to, że świergotało u mnie , to jeszcze potem skrzypiało przy skrętach Powiedział mechanik, że uszkodenie nie wpływa na bezpieczeństwo jazdy a jedynie na komfort /chaakterystyczne dzwięki/. Ogólnie jest to słaby element tego samochodu, który w określonych modelach tej firmy podlegał liftingowi.

[DarekCz]

odgrzeje trochę temat bo mam taka samą przypadłość jak kolega powyżej opisał i jak sobie z tym poradziłeś ?
Też mi górne mocowanie sprężyny przerdzewiało i wpadło

odgrzeje trochę temat bo mam taka samą przypadłość jak kolega powyżej opisał i jak sobie z tym poradziłeś ?
Też mi górne mocowanie sprężyny przerdzewiało i wpadło

[skull]

mnie chyba też czeka wymiana górnego mocowania amortyzatora.Od ostatniego postu o stukaniu minął już prawie rok od tamtej pory misiek dostał na przód nowe amorki,prawą końcówkę drążka,łączniki i gumy stabilizatora.Sprawdzałem całe zawieszenie nie ma żadnych luzów a mimo to słychać charakterystyczne głuche stukanie na wybojach,od strony kierowcy pojawia się czasami dźwięk jakby sprężyna przeskakiwała Muszę wymontować kolumny i obejrzeć to.

[DarekCz]

dziś mam mieć mac-persona całego z rozbitka to sobie górę przełożę

dziś mam mieć mac-persona całego z rozbitka to sobie górę przełożę

[lotek]

Podepnę się do tematu dziś kupiłem wahacze 430zł jeden do 2,4 GDI rok 2ooo i powiem że jeżdżąc po naszych drogach za rok trzeba będzie zrobić to jeszcze raz czy są jakieś zamienniki tuleje końcówki itd .

[robkli]

dołączam sie do pytania kolegi wyżej teżczeka mnie remont zawieszenia /

[DarekCz]

Ja byłem w zakładzie specjalizującym się tylko w zawieszeniach i mi zregenerowali sworznie w wahaczach 80 zł od szt.
Ale moje problemy już się skończyły misio został sprzedany po 9 latach eksploatacji. Teraz się zastanawiam co sobie nabyć.

Ja byłem w zakładzie specjalizującym się tylko w zawieszeniach i mi zregenerowali sworznie w wahaczach 80 zł od szt.
Ale moje problemy już się skończyły misio został sprzedany po 9 latach eksploatacji. Teraz się zastanawiam co sobie nabyć.