Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Tomashi · Ostatnio zmieniony przez glina 23-01-2013, 12:52, w całości zmieniany 1 raz

Witam,
planuję wypucować trochę silniczek i co nieco wyczyścić. Mam pytania:
1. EGR - planuję sprawdzić, bo podobno się się strasznie - czy wystarczy odkręcić te 3 śruby? Na coś trzeba uważać, łatwo wychodzi?
2. Mycie silnika: chcę spryskać uwalone od oleju elementy, a potem zlać to wszystko Karcherem. Czy nie ma niebezpieczeństwa, że woda dostanie sie gdzieś do układu? Nie chcę niczego spieprzyć, jasna sprawa

Będę wdzięczny za wszelkie porady.
Thx, pzdr.

carismax · Wysłany: 09-04-2010, 10:52

Hmmm... też ostatnio rozważam identyczne zagadnienia.

Z EGR podjadę do mechanika (weźmie za to 20zł) a z myciem silnika podjadę na myjnie. Mają tam specjalne środki do mycia silników, powinni wiedzieć jak to się robi a jak coś się zepsuje to już jest tylko i wyłącznie ich problem

Trzeba pamiętać żeby silnik był zimny, trzeba wyjąć akumulator. Powinno się też poźniej przemyć benzyną lub WD40 wszelkie wtyczki, klemy i kostki elektryczne. Uważać też żeby nie nalać wody do układu dolotowego.

Saqu · Wysłany: 10-04-2010, 14:38

robertdg · Wysłany: 10-04-2010, 14:51

Tomashi, przy demontazu EGR-a wystarczy wpiąc kostke elektryczna i odkręcic 3 śruby, często, gęsto potrafi się tak zdarzyc, że EGR się zapiecze od nagaru spalin, więc konieczne będzie uzycie ściągacza do jego zdemontowania, musisz uważac aby nie utrącic cewki elektromagnetycznej, jak Ci się uda wyciagnąć EGR to delikatnie małym płaskim śrubokręcikiem musisz strącić nagar ze spalin, a dogłębne czyszczenie najlepiej wykonac zmywaczem do hamulcy np Forsch http://debeer.pl/index.ph...sch-600-ml.html no i szmatka ładnie wypucować, możesz jeszcze w celu czyszczenia uzyć szczoteczki do zębów.

Nie polecam mycia silnika Karczerem, przy myciu tego silnika nie wchodzi w gre nic co ma związek z wodą, ja osobiście wykonuje mycie ręczne, najpierw strącam gruby osad z brudu, potem zmywaczami do hamulcy spłukuje, ewentualnie benzyna ekstrakcyjna i zabawa z pędzlem, no chyba że chcesz sobie zasyfić elektronike i później co rusz wymieniac czujniki elektroniczne które wcale nie sa tanie, chcesz mieć to zrobione pewnie to tylko i wyłacznie mycie ręczne.

Student · Wysłany: 10-04-2010, 19:07

Jak wygląda ściągacz do EGR-a bo jakoś nie mogę sobie wyobrazić narzędzi które nie ma za co złapać EGR-a i jeszcze musi tę część wyjąć.
Z chęcią bym także wyczyścił EGR.

Co do mycia silnika to jak zwykle robię to Karcherem i specjalnym płynem do mycia silników, tylko trzeba robić to z głową.
Nigdy nie miałem problemów z odpaleniem nawet w GDI.

Tomashi · Wysłany: 13-04-2010, 22:39

Dziękuję za rady, ale postanowiłem udać się do mechanika (Volvo)z problemem cieknącej przepustnicy/zaworu. jak w TEMACIE.
Taki dialog:
"Mam Carismę, zna pan problem.....blablabla opisuję co i jak.
- Oczywiście. Ile auto ma przebiegu?
- 140 tys.
- No tak, od ok 100 tys zaczyna się pocić a potem ciec. Co roku należy uszczelniać."

Wymiana uszczelki, czyszczenie EGR, mycie posmarkanych części - 200 zł.
Jestem już umówiony. Jak mi zrobią to opiszę co i jak. Dodam, że kolega w DI-D w Volvo zrobił to samo i po roku nadal ma sucho.

Roche87 · Wysłany: 14-04-2010, 01:10 **Re: Czyszczenie EGR, mycie silnika DI-D itp.**

Tomashi · Wysłany: 14-04-2010, 08:01 **Re: Czyszczenie EGR, mycie silnika DI-D itp.**

Student · Wysłany: 14-04-2010, 08:15

O EGR bo to dziadostwo jest tak zamontowane że nie można go chwycić i użyć dźwigni :doubt:

.

Tomashi · Wysłany: 14-04-2010, 15:40

Acha. Zauważyłem jeszcze, że zawór się rusza - tzn. sam "miedziany" cylinder. Tak ma być?
@Student - uszczelniałeś już te dziadostwo i jaki miałeś przebieg przy wymianie EGR?

robertdg · Wysłany: 14-04-2010, 16:09

cylinder nie powinien sie ruszac, może ktos próbował z tym walczyć i się nie powiodło.

Student · Wysłany: 15-04-2010, 09:29

Uszczelniłem EGR-a na wyciętą podkładkę z klingerytu czy jakoś tak.
Jeszcze nie sprawdzałem czy jest ok. ale na pewno oryginalna uszczelka nie uszczelnia.
Samego zaworu nie wymieniałem.

gulgulq · Wysłany: 22-04-2010, 11:48

to może ja zapytam przy okazji przymierzania się do czyszczenia EGR

co oprócz niego zrobić przy tej okazji??
ostatnio mój misiek to lekki muł i wzrosło spalanie (ok. 3-4 setki na 100 km) i musze pobadać co jest nie tak

a wiec co wyczyścić: EGR....??

kolektor, coś przy turbinie, zawór gaszący??

Student · Wysłany: 22-04-2010, 18:20

Wyczyścić cały dolot przy EGR, ale to dużo pracy bo trzeba sporo sprzętu zdemontować aby się dostać do śrub trzymających dolot.

Tomashi · Wysłany: 22-04-2010, 22:48

A ja właśnie dziś odebrałem autko. Nie bawiłem się w mycie/rozkręcanie i nie żałuję. Uszczelnili mi przepustnicę, wyczyścili EGR i umyli całą komorę silnika. Matko - wygląda jak nowy! Na początku myślałem, że wymienili połowę bebechów - niesamowite. Wszelkie rurki alu, przewody lśnią jakby prosto z fabryki :biggrin:

Skąd się bierze olej i dlaczego się "poci"? Zużycie silnika jak i turbiny. Trzeba uszczelniać co rok. Tak orzekł mechanik. Zobaczymy po wakacjach czy coś cieknie/poci się. Oby nie.
Co do osiągów- nie ma żadnej różnicy. Został jeszcze problem taki: podczas jazdy, jak dociskam gaz (spokojnie) i obroty wzrastają, włącza się turbina i jak dochodzi do 3000 obr na ułamek sekundy jakby się"zawahała" po czym dalej płynnie ciśnie do 3500, 4000 obr/min. Co to może być? Macie tak samo? Zapomniałem spytać.
Na razie fotka z komóry ale już widać ten blask :wink:

Uploaded with ImageShack.us