Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[hubert_galant]

Witam, znalzłem na allegro komplet wachaczy przednich za niewiarygodnie niską cenę. Ta firma produkcyjna to jest jakiś niskiej jakości zamiennik? miałem zamiar oddać do regeneracji ale zobaczyłem tą ofertę. Miał ktoś może styczność z tą firmą??

wachacze

[robertdg]

Ja bym podsumował tak, co jest tanie jest drogie, produkt pachnący ryżem, znam pare osób co to założyło ale po skromnych przebiegach trudno mowic cos o ich jakosci, podejrzewam ze wytrzymalyby ok 20tyskm, ale ciezko powiedziec cokolwiek wiecej.

[hubert_galant]

[szpala85]

hubert_galant, tak jak napisał robertdg, ... odpuść sobie te wahacze ... ja kupiłem z tej firmy "banany" ..... i muszę znowu kupić nowe banany ... bo te co kupiłem już stukają

[zbychu80]

Szkoda na to Twoich pieniędzy i czasu. Te wachacze nie wytrzymają roku i zaczną mieć luzy (sprawdziłem na podobnym tanim zamienniku - tzw. bananie). Z wachaczy polecam proste dolne 555, "banany" Yamato, górne sworznie (wymienne) również 555. Drążki i końcówki drążków 555. Łożyska kół Kanaco (faktycznie w pudełku Koyo).

[Tomek15]

Zbychu ma racje szukaj 555 jakość za rozsądne pieniądzę , przerabiałem oba tematy chiński na złomie a 555 dalej chula .

Pozdrawiam Tomek

[areksz121]

Jeśli chodzi o wahacze górne to faktycznie lepiej sam sworzeń kupić, skoro tulejki gumowe są ok...Ja prosty wahacz kupiłem Yamato a górny właśnie tej firmy jw., 5tys za nim...teraz banan z lewej do wymiany pewnie, muszę sprawdzić. Tylko w NL troszkę inna nawierzchnia i tego zużycia zawieszka nie odczuwa

[KaWu]

Zgadzam sie z przedmowcami. Co jakis czas ktos pisze na forum ze zrobil kilkanascie km na wahaczach "no name'ach" i w koncu kupuje sprawdzone.
Te tanie to kupuja ludzie, ktorzy maja pieniadze.

A co do sprzedawcy z twojego linku, zobacz komentarz:
Przesyłka jak najbardziej ok, ale wahacze totalny złom nie idzie ich dokręcić zrywają się gwinty, nie dość że do przesyłki nie dołączono paragonu to jeszcze wahacze jeden dłuższy drugi krótszy względem Oryginału. NIE POLECAM!!!

[robertdg]

[jarekrk]

[Marek Florek]

Witam. Chcę podzielić się moimi doświadczeniami z wahaczami. Otóż wydaje mi się, że warto oddać do regeneracji i to dolne jak i górne. W moim "miśku" w zeszłym roku założyłem 2 wahacze po regeneracji. Po przejechanie ok 20 tyś km bez zastrzeżeń. Wcześniejsze kupowałem 555 i JC -nie wytrzymały takiego przebiegu. Jeśli mogę polecić to zakład w Szczecinie. Obecnie wysłałem do regeneracji prawie cały przód-kontakt bardzo dobry, cena korzystna. Termin bardzo krótko-2 dni na ich regenerację. Ja wysłałem Kurierem-wysyłka 5 sztuk wahaczy-13kg to koszt wysyłki 20złotych.
Marek

[hubert_galant]

[Wszyc]

Ja też nie mam nic do regenerowania wahaczy u mnie wszystkie są regenerowane w tym
przód jest najmłodszy ma 30tyś km przejechane tył jeszcze więcej a jedyne co mi puka to przekładnia kierownicza