Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Arnold

Witam.

Przedwczoraj zauważyłem (a raczej usłyszałem), że podczas kręcenia kierownicą słychać dość wyraźne tarcie, trzeszczenie, obcieranie (?).
Wydaje się, że wydobywa się to spod kolumny kierownicy wewnątrz autka (pod osłoną plastikową).
Dzisiaj byłem u mechanika i stwierdził, że powoli zaczyna siadać pompa wspomagania.
Przy uruchomionym silniku i pokręcaniu kierownicą słyszalny jest delikatny szum.
Powiedział, że można próbować najpierw przepłukać układ wspomagania nowym płynem.
W zasadzie samochodem jeżdżę 1,5 roku i płynu nie wymieniałem. Samochód jest z 2001 roku i nie wiadomo czy kiedykolwiek płyn był wymieniany.
W zeszłym tygodniu wpadłem w dość dużą dziurę w drodze. Aż mną zatrzęsło. Mogło to mieć wpływ?
Jutro sprawdzą geometrię, zbieżność, elementy zawieszenia itp...
Tak jakby po tym uderzeniu lekko ciągnęło samochód w prawo.
Wymienialiście pompę wspomagania? Jak z cenami?
Dzięki za odpowiedzi.

Sylwan · Wysłany: 13-05-2010, 21:57

Lepiej wymienić, jak teraz już rzęzi to lepiej nie będzie. Ja miałem tak samo. Najpierw po cichu później coraz głośniej i ciężko kierownica chodziła. Wymiana płynu wg. mnie nic nie pomoże ponieważ pompa się zużyła ale możesz spróbować... Jeżeli chodzi o koszty to już jest kwestia tego czy będzie to nowa czy używana pompa. U mnie z tego co pamiętam cały koszt to było nie całe 400 zł (pompa + montaż + płyn). Jak to jest z nowymi to nie wiem ale na pewno parę setek więcej będzie...

JCH · Wysłany: 13-05-2010, 22:43

W MSS 1.9 DID przy przebiegu ok. 65 tys. km miałem podobne objawy. Serwis (ASO) ocenił, iż pompa nadaje się do wymiany. Mimo to jeździłem dalej i przy ok. 105 tys. km sprzedając auto stan działania pompy był dalej taki sam.
Sugestie innych mechaników były takie, by jeździć aż całkiem padnie. A ja dodam, że w międzyczasie poszukaj gdzie możesz kupić zamiennik lub zregenerować swoją pompę.

Drapichrust · Wysłany: 14-05-2010, 09:31

U mnie też jak gdyby trochę słychać.
A mam pytanie, czy u Was chodzi lekko kierownica? Jak mam porównać z Fiatem Bravą czy VW Passat to u mnie chodzi dosyć ciężko. Może to być wina płynu od wspomagania lub pompki?

Arnold · Wysłany: 14-05-2010, 10:26

U mnie również nigdy nie chodziła jak marzenie.
Mam porównanie tylko z Vectrą, ale tam ponoć pompa jest bardzo wydajna.
Samochód zostawiłem przed chwilą w warsztacie.
Zobaczymy...

Drapichrust · Wysłany: 14-05-2010, 16:47

Jak będziesz miał auto z powrotem to napisz czy czuć jakąś różnicę jeżeli chodzi o lekkość kręcenia kierownicy.

Sylwan · Wysłany: 14-05-2010, 19:25

Ja mam porównanie z trochę młodszą Skodą Octavią i przyznam, że u mnie chodzi lepiej...

Arnold · Wysłany: 14-05-2010, 20:14

Panowie. Na razie nic nie robili mi przy pompie.
W przyszłym tygodniu jestem umówiony z mechaniorem (przyjaciel), który pracuje w tymże warsztacie. Powiedział, że przepłucze mi cały układ, zaleje nowy płyn i zobaczymy co wtedy będzie.
Powiedział, że nie warto robić tego w warsztacie, bo można to samo na parkingu przed domem i szkoda kasy :-)

Jak już będzie po wszystkim, dam Wam znać.

JJ79 · Wysłany: 05-07-2010, 18:26

Ja się podepnę ... mam problem .. od pewnego czasu mogę słyszeć takie dziwne jakby stukanie. Myślałem, że to pokrywa silnika .. ściągnąłem i dalej stuka. Stuka jedynie przy niskich obrotach do 1000 i czasami podczas prostej jazdy, stukanie to jest jakby z pompy wspomagania. Zwróciłem dziś również uwagę, że stojąc gdy słychać to stukanie i lekko skręcę koła stukanie ustaje a kierownica lekko pulsuje, jesli wiecie o co mi chodzi. Moje pytanie jest takie, czy jeśli podczas jazdy pompa się sesruje, będę w stanie dalej jechać ??

Wiem, że to głupie pytanie, ale takie własnie mam, gdyż mam do przejechania ponad 1000 km zanim autko stanie u mechanika.
Z góry dzieki za odpowiedź