Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
[EA2A/W 2.0] Stukające zawory. Szarpanie autem.
Autor Wiadomość
xor 
Mitsumaniak
handlarz żywopłotem


Auto: Galant 2.5 '98 SE
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 24 Paź 2006
Posty: 653
Skąd: Warszawa, Bielsko-Biała
Wysłany: 07-07-2010, 16:11   

Hugo, i Ty Brutusie... Praktycznie wszystkie 'pełne syntetyki' to oleje HC.

Ten ELF LDX 5w40 to świetny olej, polecam, jeszcze nikt na niego nie narzekał.
_________________
Rekin bulwarowy
 
 
Hugo 
Mitsumaniak
srebrny szatan


Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 21955
Skąd: Wolsztyn
Wysłany: 07-07-2010, 16:40   

xor napisał/a:
Ten ELF LDX 5w40 to świetny olej, polecam, jeszcze nikt na niego nie narzekał
A ja? Po 5 000 km zaczął cykać jeden popychacz, teraz na Mobilu 0W 40 cisza jak makiem zasiał po ponad 5 000 km.
 
 
s8n 
Mitsumaniak


Auto: Galant '97 2.0 16V
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 06 Lip 2010
Posty: 39
Skąd: FZG
Wysłany: 09-07-2010, 22:03   

Drodzy właściciele Miśków.
Dzisiaj (tj. 9.07) nastąpił D-day. Idąc za waszymi radami wymieniłem olej wraz z filtrem, wcześniej czyszcząc silnik preparatem z allegro proponowanym mi wcześniej. Zalałem preparatem silnik, odczekałem jakieś 7-8 minut żeby sobie z nim silnik popracował po czym, rzecz jasna nie od razu zlałem olej i wymieniłem filtr (trochę zabawy z tym było, bo nie mam dostępu do kanału) zalewając następnie silnik olejem proponowanym przez jednego z forumowiczów.
Zdecydowałem się na Mobil1 0W40 pełny syntetyk produkcji niemieckiej. Odpaliłem silnik i ...
Problem nie znika, nadal co najmniej jeden z popychaczy - jak mówiliście wcześniej - stuka. Załamałem ręce. Dałem silnikowi troszkę popracować po czym zabrałem Miśka na dość ostrą przejażdżkę - nie wiem czy nie zrobiłem mu jeszcze większej krzywdy, ale oczywiście zimny nie był.
Co dalej? Proponowane przez was sposoby nie do końca się sprawdziły, a może silnik potrzebuję trochę kilometrów żeby się przyzwyczaić do zaistniałej sytuacji? Mam nadzieję, że tak ...
Czekam na propozycje dot. rozwiązania mojego problemu. Jedna rzecz się chyba wyjaśniła. Nie wiem czy to dzięki olejowi ale chyba to 'szarpanie' autem zniknęło, ale stanowczo będę mógł to jedynie potwierdzić w momencie gdy wrócę nim jutro z pracy.
Na jutrzejszy dzień zaplanowałem wymianę obydwóch pasków i filtra powietrza, tak ponad programowo.

Pozdrawiam.
_________________
Koniec swiata, deszcz ognia i siarki,
wojna, glod i zarazy. Wreszcie pojawia sie Bestia.
Rozglada sie na lewo i prawo, po czym mowi:
- Przyszlem.
 
 
 
Hugo 
Mitsumaniak
srebrny szatan


Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 21955
Skąd: Wolsztyn
Wysłany: 10-07-2010, 10:13   

Pojeździj trochę i może popychacz się uspokoi, a jak nie, to oznacza, że jest on zużyty i tylko jego wymiana rozwiąże problem.
 
 
s8n 
Mitsumaniak


Auto: Galant '97 2.0 16V
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 06 Lip 2010
Posty: 39
Skąd: FZG
Wysłany: 31-07-2010, 13:41   

Witam, odświeżam temat.
Popychacz po czyszczeniu silnika jak stukał tak stuka pozostaje chyba tylko wymiana. Mniejsza o to bo nie o tym chcę napisać.
Problem z szarpaniem autem nie znika. Wymieniłem świece - nic nie dało. Byłem dzisiaj sprawdzać czy to przypadkiem nie wina cewek zapłonowych bo tak zasugerował mi kolega. Wymieniłem obie na 'nowe', używane ze szrotu - dalej to samo, więc nie widziałem sensu by je kupować.
Objawy:
Silnik pracuje w 100% w porządku gdy jest zimny. Gdy się zagrzeje zaczyna wariować, zapala się kontrolka check'u, szarpie autem, zdarza się tak, że w ogóle gaśnie i nie reaguje na gaz (pedał gazu), muszę go kręcić parę razy żeby zaskoczył by móc przejechać te parę kilometrów. Postoi z pół godziny i znowu pracuje normalnie.

Tylko wizyta na komputerze? Widziałem, że ktoś napisał, że to mogą być jeszcze kable wysokiego napięcia - realne?
Jeszcze jedna sprawa - czy to jest możliwe, że to ten popychacz sieje zamęt w silniku?

Pozdrawiam.
_________________
Koniec swiata, deszcz ognia i siarki,
wojna, glod i zarazy. Wreszcie pojawia sie Bestia.
Rozglada sie na lewo i prawo, po czym mowi:
- Przyszlem.
 
 
 
robertdg 
Mitsumaniak
SnowWhite


Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 23645
Skąd: KSSE
Wysłany: 31-07-2010, 17:07   

s8n, zacznij od http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=3245
_________________
Gość zobacz mojego Galanta :rolleyes:
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 
 
s8n 
Mitsumaniak


Auto: Galant '97 2.0 16V
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 06 Lip 2010
Posty: 39
Skąd: FZG
Wysłany: 31-07-2010, 17:37   

Przepraszam, że tak bezpośrednio. Ale jak odczytać kody błędów? Jest jakiś tutorial, krok po kroku jak to zrobić?

Cytat:
podłączasz pin 1-y z 4-ym w złączu OBD2 i włączasz zapłon - kontrolka silnika wymruguje błędy równocześnie z ABS


Gdzie jest to złącze OBD2? Mam zewrzeć ze sobą te piny? W jaki sposób mam odczytać mrugania?
_________________
Koniec swiata, deszcz ognia i siarki,
wojna, glod i zarazy. Wreszcie pojawia sie Bestia.
Rozglada sie na lewo i prawo, po czym mowi:
- Przyszlem.
 
 
 
robertdg 
Mitsumaniak
SnowWhite


Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 23645
Skąd: KSSE
Wysłany: 31-07-2010, 17:51   

s8n napisał/a:
Gdzie jest to złącze OBD2?
Nad nogą od gazu
s8n napisał/a:
Mam zewrzeć ze sobą te piny?
Tak jak opisane w instrukcji
s8n napisał/a:
W jaki sposób mam odczytać mrugania?
kontrolki będą mrugąc, interesuje Cię kontrolka CE, szybki sygnał, to cyfra jedności, długi sygnał to sygnał dziesiątek, np:
-- -- - - - będzie to kod 23
_________________
Gość zobacz mojego Galanta :rolleyes:
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 
 
s8n 
Mitsumaniak


Auto: Galant '97 2.0 16V
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 06 Lip 2010
Posty: 39
Skąd: FZG
Wysłany: 31-07-2010, 18:11   

Może i głupie ale pytam. Ikona check pojawia mi się dopiero po zagrzaniu się silnika. Teraz zwarłem ze sobą piny 1 i 4 i kontrolka check nie mrugała czy muszę zagrzać auto żeby wyświetliło błędy?
btw. czy to możliwe, że gdy błąd zaczyna występować check pokazuje numer błędu podczas jazdy?
Jeszcze jedno. Masz pojęcie jak numerowane są piny?
_________________
Koniec swiata, deszcz ognia i siarki,
wojna, glod i zarazy. Wreszcie pojawia sie Bestia.
Rozglada sie na lewo i prawo, po czym mowi:
- Przyszlem.
 
 
 
robertdg 
Mitsumaniak
SnowWhite


Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 23645
Skąd: KSSE
Wysłany: 31-07-2010, 19:25   

Zwierasz pin 1 i 4, schemat kości:

Przekrecasz kluczyk do pozycji zapłonu i kontrolka CE wymruguje sekwencje, nastepnie spisujesz kody i podajesz na forum, a my dumamy co z tym fantem zrobić.
_________________
Gość zobacz mojego Galanta :rolleyes:
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 
 
s8n 
Mitsumaniak


Auto: Galant '97 2.0 16V
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 06 Lip 2010
Posty: 39
Skąd: FZG
Wysłany: 31-07-2010, 19:36   

Mimo wszystko dzięki za pomoc. Zdążyłem ogarnąć to zanim przeczytałem Twój post.
Wydawało mi się bo sprawdzałem kilka razy bo sekwencja kodów się zapętlała. Wskakiwało mi cały czas 23.
A wcześniej nie chciało zadziałać bo mam kość odwróconą i pewnie wcześniejszy kabelek mi nie działał ale to nie ważne.

Kod błędu 23: czujnik TDC 1 cylindra Określa moment, kiedy 1 cylinder jest w TDC (Top Dead Centre), czyli kiedy jest w cyklu sprężania - maksymalnie podniesiony do góry, tuż przed zapłonem.

Nie mam najmniejszego pojęcia co to oznacza.
_________________
Koniec swiata, deszcz ognia i siarki,
wojna, glod i zarazy. Wreszcie pojawia sie Bestia.
Rozglada sie na lewo i prawo, po czym mowi:
- Przyszlem.
 
 
 
robertdg 
Mitsumaniak
SnowWhite


Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 23645
Skąd: KSSE
Wysłany: 31-07-2010, 19:43   

Bład 23 oznacza uszkodzony czujnik połozenia wałka rozrządu, albo bład jego odczytu - przestawiony wałek rozrządu, sprawdź rozrząd, czy się nie przestawil.
_________________
Gość zobacz mojego Galanta :rolleyes:
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 
 
s8n 
Mitsumaniak


Auto: Galant '97 2.0 16V
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 06 Lip 2010
Posty: 39
Skąd: FZG
Wysłany: 31-07-2010, 19:56   

To tłumaczy wariacje silnika po rozgrzaniu?
_________________
Koniec swiata, deszcz ognia i siarki,
wojna, glod i zarazy. Wreszcie pojawia sie Bestia.
Rozglada sie na lewo i prawo, po czym mowi:
- Przyszlem.
 
 
 
robertdg 
Mitsumaniak
SnowWhite


Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 23645
Skąd: KSSE
Wysłany: 31-07-2010, 19:58   

Może tłumaczyć, ze względu na przestawienie rozrządu.
_________________
Gość zobacz mojego Galanta :rolleyes:
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 
 
s8n 
Mitsumaniak


Auto: Galant '97 2.0 16V
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 06 Lip 2010
Posty: 39
Skąd: FZG
Wysłany: 05-08-2010, 19:50   

No i przyszedł czas znowu coś naskrobać.
Niestety - choć miałem taką nadzieję, że jednak to będzie ten wałek rozrządu - nie, nie, nie, kolejny raz - nie. Ręce opadają bo ile można walczyć?
Dzisiaj Misiek był u mechanika, który go rozkręcał i sprawdzał wałek. Wałek się nie przestawił, wszystko było na swoim miejscu, tak jak zapewniał handlarz - niemiec zdążył go wymienić i jest w bardzo dobrym stanie.
Dowiedzieliśmy się również, że w okolicach jest jeden bardzo dobry mechanik w sprawach japończyków i polecił nam wymianę czujnika położenia wałka rozrządu - obstajecie za tym?
Kończą mi się pieniądze już na ten miesiąc, znalazłem czujnik za 180 zł, potrzebowałem auto na przyszłą sobotę na około 120km trasę do Lubiąża ale nie wiem czy jeśli wymienię czujnik to coś zmieni, bo straciłem już wszelką nadzieję na to, że kiedyś uda mi się Miśka naprawić.
Jakieś sugestie?
Pozdrawiam.
_________________
Koniec swiata, deszcz ognia i siarki,
wojna, glod i zarazy. Wreszcie pojawia sie Bestia.
Rozglada sie na lewo i prawo, po czym mowi:
- Przyszlem.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.