Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

DZIUBAS · Ostatnio zmieniony przez DZIUBAS 28-07-2010, 02:31, w całości zmieniany 7 razy

[EAx 97-04] Galant 2,5 V6 Avance Gliwice 1999rok. Prośba o opinię.

Kod:

Rok produkcji (1900 - 2100): 1999
Przebieg (km): 156000
Pojemność silnika (cm3): 2500
Moc silnika (KM): 163
Skrzynia biegów: Manualna
Rodzaj paliwa: Benzyna
Typ: Kombi
Liczba drzwi: 4/5
Kolor: Fioletowy
Stan: Używany
Uszkodzony: Nie

Wyposażenie ABS, Wspomaganie kierownicy, Centralny zamek, Klimatyzacja, Poduszka powietrzna, Elektryczne szyby, Skórzana tapicerka, Tempomat, Lakier metallic, Alufelgi, Elektryczne lusterka, Immobilizer
Informacje dodatkowe Bezwypadkowy

Do zaoferowania mam samochód osobowy Mitsubishi Galant wersja AVANCE, rok 1999.

poj. 2,5l, silnik V6.

Pełne wyposażenie.

Stan bardzo dobry.

Cena 15 990

sebo199 · Wysłany: 26-07-2010, 17:09

Wgniota za zderzakiem lewy tył. Brak fotek: komory silnika, przodu centralnie, jakoś unika fotek lewego profilu od przodu i fotela kierowcy. Poproś niech podeśle. Jakaś dziwna ta skóra w tym Galancie. Gładkie boczki i taka perforacja na oparciach i siedziskach.

fj_mike · Wysłany: 26-07-2010, 20:49

DZIUBAS, proszę dostosować swojego posta do wzoru:
Wzór posta w dziale "Chcę Kupić Galanta"

fj_mike · Wysłany: 29-07-2010, 11:25

Tak jak napisał sebo199. Poproś o dodatkowe zdjęcia.

Zawiecha nie jest obniżona.

Skóra nie jest fabryczna, może była robiona na zamówienie.

DZIUBAS · Wysłany: 30-07-2010, 04:04

Jade go oglądać dzisiaj to tylko 60km

zobaczymy co to za sztuka i ile ewentualnie da sie zbić hehe.
Zdam relacje, jak wróce

dzięki za odp.

[ Dodano: 31-07-2010, 00:15 ]
Byłem, oglądałem, przejechałem się :finga:

i jest rewelacja ten silnik, no poprostu brak mi słów

jeszcze tylko musze z mechanikiem podjechać przed samym kupnem, żeby on ostatecznie stwierdził, czy wszystko gra

blachy są równe i poza paroma draśnięciami wszystko jest ok.
Myślałem, żeby podjechać na jakąś stacje kontroli i go sprawdzić.

[ Dodano: 04-08-2010, 14:30 ]
Witam.
Niepisałem bo niebyło czasu.
Umówiłem sie na 13:00 ale byliśmy troche wcześniej i lipa

śilnik strasznie klekotał i 3 razy zgasl w ciongu 2min pracy.

tomekrvf · Wysłany: 05-08-2010, 20:17

Ja tez oglądałem go w niedzielę.
Cały przód lakierowany, na kielichach były naprawiane dziury. Dziwne spawy przy prawym mocowaniu silnika. Hamulce do roboty. Robione lewe tylne nadkole. Łomoczące popychacze pomimo nowego oleju w silniku. Po odkręceniu korka wlewowego oleju widać dużo osadów także można sie domyślać że nie był zbyt termonowo przeglądany.
Po stwierdzeniu powyzszego jazdy testoej nie przeprowadziłem.