Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Problem po odpalaniu ciepłego silnika
Autor Wiadomość
wawer82 
Mitsumaniak


Auto: Mitsubishi Galant 2,0 16V 97r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 18 Kwi 2008
Posty: 156
Skąd: Łomża
Wysłany: 06-08-2010, 23:42   Problem po odpalaniu ciepłego silnika

Zimny silnik uruchamia się prawidłowo,chodzi na ssaniu i w miarę nagrzewania obroty spadają do tych odpowiednich natomiast problem jest przy uruchamianiu rozgrzanego silnika.
Gdy zgaszę silnik i po kilku minutach uruchomię to zachowuje się tak jak na filmiku a nawet bardzo często potrafi zgasnąć i gdy drugi raz go uruchomię to obroty zostają już na swoim miejscu.Odczytywałem błędy i wszystko jest ok więc co szwankuje?

http://www.youtube.com/watch?v=UplPyp4D1wE
Ostatnio zmieniony przez Owczar 09-08-2010, 10:48, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
m6riano 
Mitsumaniak
Użytkownik zbanowany


Auto: EA2W,98r,136KM,LPG 446tkm
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 25 razy
Dołączył: 24 Sie 2009
Posty: 7356
Skąd: Gdzie Syrenka w herbie jest!
Wysłany: 07-08-2010, 08:29   

ja nie za bardzo wiem co jest nie tak...?według mnie wszystko ok.
może wrzuć dłuższy filmik.
_________________
Użytkownik zbanowany za działalność komercyjną - produkcja i sprzedaż naklejek Klubowych Mitsumaniaki.
 
 
Maretzky85 
Mitsumaniak
Mod Galant E3x


Auto: Galant`88; [4G63T][E39A] VR4
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 67 razy
Dołączył: 26 Gru 2006
Posty: 2937
Skąd: warszawa
Wysłany: 07-08-2010, 08:41   

Przed odpaleniem musisz poczekać aż chceck engine zgaśnie.
_________________
Zawsze mogę się mylić ;)

"Ż(ona): a co zrobisz ze starym Galantem? (domyślnie - po kupnie rekina)
J(a): będę nim jeździł, gdy rekin pójdzie na złom"
by Krzyżak

-Galant 1.8 Gaźnik 4G37 1988r (złom)
-Galant 2.0 SOHC GLSi, później DOHC GTi 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC GTi, potem GTi T 1991r (Sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Dynamic Turbo 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Turbo VR4 1988r
(Obecny)

-Toyota Corolla 1.3 (Wyjechała do afryki :P )
- Colt C52A na gaźniku z gazolotem

 
 
 
irekkczek 
Forumowicz


Auto: EA5A 99r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 05 Lip 2008
Posty: 126
Skąd: Lubin
Wysłany: 07-08-2010, 09:56   

a powiedz jak wygląda u Ciebie sprawa ze świecami/ kablami ?? Kiedy wymieniane i jaki przebieg mają??

U siebie w 2,5 mam czasami podobny objaw ale autko nie gaśnie, natomiast podczas odpalania tak się chwile zadławi i ja stawiam na świece, bo moje mają już 60 k km i musze je wymienić. U mnie problem ten występuje rano przy odpalaniu czasami, może u Ciebie również chodzi o świece.
 
 
 
Members only 
Mitsumaniak
Tobi


Auto: Mitsubishi Galant 2.0 GLS 1998
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 26 Lis 2009
Posty: 67
Skąd: Wałcz
Wysłany: 07-08-2010, 09:57   

według mnie wszystko jest jak najbardziej ok. odczekaj tylko chwilkę jak przekręcisz zapłon i będzie dobrze:)

P.S Chciałbym mieć tylko takie problemy z Miśkiem:)
 
 
 
m6riano 
Mitsumaniak
Użytkownik zbanowany


Auto: EA2W,98r,136KM,LPG 446tkm
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 25 razy
Dołączył: 24 Sie 2009
Posty: 7356
Skąd: Gdzie Syrenka w herbie jest!
Wysłany: 07-08-2010, 21:35   

Members only napisał/a:
według mnie wszystko jest jak najbardziej ok. odczekaj tylko chwilkę jak przekręcisz zapłon i będzie dobrze:)

P.S Chciałbym mieć tylko takie problemy z Miśkiem:)


Ja nawet takich nie mam a już 315kkm zrobione...;-)
 
 
pan_slonik 
Mitsumaniak

Auto: Galant 2.0 EA2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 90
Skąd: krakow
Wysłany: 08-08-2010, 14:29   

wg mnie jest cos nie tak.

Sprawdz swiece, kable i filr powietrya oray paliwa no poczatek
 
 
sroger 
Forumowicz


Auto: Galant 2.0 16V 136KM 1997r.
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 09 Sty 2010
Posty: 38
Skąd: Warszawa
Wysłany: 08-08-2010, 17:33   

ja mam tak że czasami te obroty wolne są różne , czasem falują a czasem jest poprostu dobrze, może dlatego że nie czekam po przekręceniu zapłonu a tak apropos co to za róznica? :?:
ostatnio miałem tak że po odpaleniu po prostu gasł i to kilka razy pod rząd.
ogólnie mam problem z tymi obrotami co to może być?
_________________
Sprzedam mojego Miśka, kto kupi?
 
 
wawer82 
Mitsumaniak


Auto: Mitsubishi Galant 2,0 16V 97r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 18 Kwi 2008
Posty: 156
Skąd: Łomża
Wysłany: 09-08-2010, 14:34   

Sprawdziłem i po zgaśnięciu chceck engine jet to samo. Dłuższy film nie ma sensu bo chodzi tylko o sam moment uruchomienia gorącego silnika po krótkim postoju.
http://www.youtube.com/watch?v=Qy5tfAfzu_M
Denerwuje mnie to bardzo bo często mi gaśnie po uruchomieniu i muszę go ponownie odpalać...
Świece mają ok 20kkm,z przewodami nie mam problemów bo auto pracuje równo.Miałem problem z cewką ale silikon wszystko naprawił.Filtr powietrza jest nowy a jeśli chodzi o filtr paliwa to gdzie on się znajduje??? Jeżdżę na gazie więc wątpię żeby się zapchał.

Misiek jeździ płynnie,obroty ma równiutkie,nie przerywa i odpala na dotkniecie. Z rana ssanie działa też ok.Gdy go zgaszę i uruchomię od razu to zawsze jest ok ale po krótkim postoju gdy wsiadam np. ze znajomymi uruchamiam a on zdycha i muszę ponownie uruchamiać :evil:
Taki samochód nie powinien zgasnąć!
 
 
 
Psikus 
Mitsumaniak


Auto: Xsara Picasso
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 14 razy
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 981
Skąd: sosnowiec
Wysłany: 09-08-2010, 18:14   

jak dasz troszkę gazu przy odpaleniu to tez zgaśnie?
 
 
sroger 
Forumowicz


Auto: Galant 2.0 16V 136KM 1997r.
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 09 Sty 2010
Posty: 38
Skąd: Warszawa
Wysłany: 09-08-2010, 19:05   

jest to możliwe że silniczek krokowy jest zabrudzony i dlatego te problemy z obrotami???
_________________
Sprzedam mojego Miśka, kto kupi?
 
 
Psikus 
Mitsumaniak


Auto: Xsara Picasso
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 14 razy
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 981
Skąd: sosnowiec
Wysłany: 09-08-2010, 21:48   

Cytat:
jest to możliwe że silniczek krokowy jest zabrudzony i dlatego te problemy z obrotami???
tak
 
 
sroger 
Forumowicz


Auto: Galant 2.0 16V 136KM 1997r.
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 09 Sty 2010
Posty: 38
Skąd: Warszawa
Wysłany: 09-08-2010, 23:03   

Psikus napisał/a:
Cytat:
jest to możliwe że silniczek krokowy jest zabrudzony i dlatego te problemy z obrotami???
tak


czy istnieje możliwość wyczyszczenia go we własnym zakresie , zaznaczam że dokładnie nie znam montażu tego silniczka i czy trzeba wymontować pół silnika itd.
a jeśli oddam go do warsztatu to ile mogą za taką operację policzyć?
_________________
Sprzedam mojego Miśka, kto kupi?
 
 
Maretzky85 
Mitsumaniak
Mod Galant E3x


Auto: Galant`88; [4G63T][E39A] VR4
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 67 razy
Dołączył: 26 Gru 2006
Posty: 2937
Skąd: warszawa
Wysłany: 10-08-2010, 00:31   

Pewnie około 50-100 zł
_________________
Zawsze mogę się mylić ;)

"Ż(ona): a co zrobisz ze starym Galantem? (domyślnie - po kupnie rekina)
J(a): będę nim jeździł, gdy rekin pójdzie na złom"
by Krzyżak

-Galant 1.8 Gaźnik 4G37 1988r (złom)
-Galant 2.0 SOHC GLSi, później DOHC GTi 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC GTi, potem GTi T 1991r (Sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Dynamic Turbo 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Turbo VR4 1988r
(Obecny)

-Toyota Corolla 1.3 (Wyjechała do afryki :P )
- Colt C52A na gaźniku z gazolotem

 
 
 
yaro1976 
Mitsumaniak
Bądź człowiekiem!


Auto: EA5W 2,5`99 SE Tiptronic + LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 14 Cze 2006
Posty: 1021
Skąd: Łódź
Wysłany: 10-08-2010, 09:38   

witam, pozwolę sobie podpiąć się pod temat, mam jakby podobny problem, z tą różnicą że dzieje się to tylko rano, jak silnik jest po nocy, zimny, a mianowicie:
- zawsze odpalam na 2 razy,
- jak silnik zaskoczy przez ok sekundę pracuje nierówno, nie wskakuje na obroty, kręci się, ale bardzo kulawo
- po tej sekundzie zaskakuje normalnie, wchodzi pięknie na obroty i potem jest już ok
- sytuacja ma miejsce tylko rano, potem w ciągu dnia nieważne ile sam. by stał startuje normalnie.

Proszę potwierdźcie moje przypuszczenia że może to być wina zabrudzonego krokowca, lub też naprowadźcie mnie na właściwe tory.
thx
_________________
Primo: "Traktuj innych tak jak sam chciał byś być przez nich traktowanym!"
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.