Strumienica zamiast katalizatora |
Autor |
Wiadomość |
bubek [Usunięty]
|
Wysłany: 08-09-2010, 00:28 Strumienica zamiast katalizatora
|
|
|
Mam dylemat i jednoczesnie problem. Zmieniam własnie cały układ wydechowy bo mój już jest tak zjedzony, że nie ma do czego spawać, a poza tym część środkowa jest dorabiana bo nie wygląda na oryginalny. Problem tkwi w tym, ze nie miałem katalizatora i przy zakładaniu wydechu srodkowego i końcowego bedzie mi brakowało "kawałka" układu gdzie powinien być katalizator. Jesli ktos z Was ma katalizator to prosiłbym o podanie jego załkowitej długości żebym mógł sobie dobrać jakis zamiennik jeśli chodzi o strumienicę. A moze ktoś z Was już mial z tym kontakt i wstawiał strumienicę pasujacą do złącza zaraz po złączce elastycznej. TUTAJ jest układ przedstawiony przez Bolsal'a. |
|
|
|
 |
VirMan
Mitsumaniak maniacc

Auto: Diamante XS'94
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 17 razy Dołączył: 11 Lut 2009 Posty: 1602 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: 08-09-2010, 19:24
|
|
|
chcesz cały układ z katalizatorem ? - mam z czarnego i wygląda w miarę - wszystko od początku do końca sprzedam tanio |
_________________ Inteligence is not everything , wisdom is more than that.
Sigma '93 kombi.
DONE: resurrection
 |
|
|
|
 |
bubek [Usunięty]
|
Wysłany: 08-09-2010, 19:56
|
|
|
VirMan, dzięki za oferte, nie miałem katalizatora od początku jak mam auto, był zrobiony "wolny" wydech aby jak najszybciej wydalał spaliny...a poza tym dzisiaj kupiłem strumienicę i parę drobiazgów także da się złożyć wszystko w całość i połączyć z nowo zakupionym wydechem środkowym i końcowym (zamiennik). Jestem tylko ciekaw jakie będą efekty dźwiękowe i czy nadal będzie takie żwawe jak z było. Zmiana będzie w weekend. A poza tym wydechy zabezpieczyłem dodatkowo farbą żaroodporną i ciekaw jestem czy to w jakimś stopniu wydłuży żywot rurek i spawów. Gwarancja i tak jest na 24 m-ce więc będę miał spokój (dla uszu też:) ) bo najciszej było przy 2500 obr/min ale z drugiej strony jazda przez tunele była największą frajdą - wyłączone radio, otwarte szyby i delektowanie się brzmieniem V6-tki ... a stary końcowy wydech może uda mi się w jakimś stopniu zregenerować ale czy będzie warto to się okaże po wymianie. |
|
|
|
 |
radzik8313
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Sigma 3.0 24v
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 30 Cze 2009 Posty: 16 Skąd: łuków
|
Wysłany: 18-09-2010, 13:43
|
|
|
ja wyciolem katalizator i i wstawilem 2 strumiennice, zauwazylem ze spalanie nie zmienilo sie a nawet wydaje mi sie ze mniej pali a co do jakosci to dzwiek jest niesamowity bo dmucha jak nalezy i lepsze ma odejscie , |
|
|
|
 |
bubek [Usunięty]
|
Wysłany: 18-09-2010, 16:00
|
|
|
już problem rozwiązany...wydech poskładany... teraz jakoś dziwnie mi się jeździ, cicho w środku w porownaniu z tym co było (wtajemniczeni słyszeli jak mój wydech pracował) ale jak mi sie cisza znudzi to w każdej chwili można wrócić do pierwotnej wersji |
|
|
|
 |
Zajc3w
Mitsumaniak

Auto: Toyota Celica
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 9 razy Dołączył: 05 Mar 2009 Posty: 801 Skąd: Londyn
|
Wysłany: 19-09-2010, 11:41
|
|
|
jak chcesz się delektować dźwiękiem V6stki w pełni to odkręć wydech i zostaw same kolektory. . Przy wymianie plecionki jechałem kawałek w taki sposób - "check" się zapala od razu po odpaleniu ale wrażenia akustyczne niezapomniane. |
_________________ Toyota Celica 2003 T-sport RHD.
Suzuki Ignis Sport 2004 RHD - przeszłość
Honda civic 1999 1.5 Vtec RHD - sprzedana
Sigma kombi '95 - sprzedana
Galant E33A '92 - zniszczony przez wandali
Mazda 323F 1.8 16V SOHC '89 - sprzedana |
|
|
|
 |
lukasz12
Mitsumaniak prof. dr hab ;-)

Auto: Sigma 24V '95 / 24V EXE '94
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 51 razy Dołączył: 16 Sie 2006 Posty: 2498 Skąd: Warszawa/Biecz/Piastów
|
Wysłany: 19-09-2010, 12:40
|
|
|
Zajc3w napisał/a: | jak chcesz się delektować dźwiękiem V6stki w pełni to odkręć wydech i zostaw same kolektory. . | Mam cichą nadzieję że napisałes to ironicznie
Bo może kierowca się delektuje, gorzej dla tych co stoją na ulicy... |
_________________ Uprzejmie informuję, że nie udzielam porad przez PW/E-mail - do odwołania. Dziękuję za uwagę
"Natomiast wrażenia z jazdy 12V a 24V są niestety nieporównywalne " (C) Chi-Man 2006
Update 06/2011: Ale 12V w manualu może być i nawet całkiem fajnie murczy
Update 10/2011: 12V mruczy jeszcze fajniej (bo ma oryginalny wydech)...i wróciła do łask
Update 11/2011: 12V jest OK, ale przydałoby się jednak więcej mocy na autostradzie
Update 03/2012: Zdrowe 24V mruczy i dostarcza sporo radości przy manualu
 |
|
|
|
 |
bubek [Usunięty]
|
Wysłany: 19-09-2010, 13:41
|
|
|
Zajc3w, akurat miałem okazję uruchomic swoje auto bez tłumików i hałasuje na wolnych obrotach jak jakies rasowe ferrari wiem, że tu nie ma co porównywać ...lukasz12 ma rację, Ci co stoją na ulicy raczej będą przeciwni, hałas jest straszny |
|
|
|
 |
lukasz12
Mitsumaniak prof. dr hab ;-)

Auto: Sigma 24V '95 / 24V EXE '94
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 51 razy Dołączył: 16 Sie 2006 Posty: 2498 Skąd: Warszawa/Biecz/Piastów
|
Wysłany: 19-09-2010, 14:28
|
|
|
Ze swoich doświadczeń powiem tak...najlepiej byłoby dorwać oryginalny tłumik tylko oczywiście nowy...wiem jak chodzi Sigma z w miare dobrym oryginalnym tłumikiem, wiem jak z mocno zużytym, wiem jak chodzi z oryginalnym, ale bez katalizatora i wiem jak chodzi na polskim zamienniku (niezłym jak za te pieniadze). Ogólnie oryginał jest wg. mnie idealny - mruczy cicho kiedy trzeba,brzmi soczyście (ale bez przesady) jak przyciśniesz. Nieźle też chodzi oryginał bez katalizatora (z przelotową rurą) przy daniu ostro w palnik (bardzo soczysty, rasowy dźwiek, przypomina troche ten z Porsche 911), ale ciutkę za głośno na dłuższą metę przy spokojnej jeździe. Najlepsze rozwiązanie - aktywny wydech z elektrycznie sterownym przełącznikiem, tak jak w 3000GT |
_________________ Uprzejmie informuję, że nie udzielam porad przez PW/E-mail - do odwołania. Dziękuję za uwagę
"Natomiast wrażenia z jazdy 12V a 24V są niestety nieporównywalne " (C) Chi-Man 2006
Update 06/2011: Ale 12V w manualu może być i nawet całkiem fajnie murczy
Update 10/2011: 12V mruczy jeszcze fajniej (bo ma oryginalny wydech)...i wróciła do łask
Update 11/2011: 12V jest OK, ale przydałoby się jednak więcej mocy na autostradzie
Update 03/2012: Zdrowe 24V mruczy i dostarcza sporo radości przy manualu
 |
|
|
|
 |
Zajc3w
Mitsumaniak

Auto: Toyota Celica
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 9 razy Dołączył: 05 Mar 2009 Posty: 801 Skąd: Londyn
|
Wysłany: 19-09-2010, 22:56
|
|
|
lukasz12 napisał/a: | Zajc3w napisał/a: | jak chcesz się delektować dźwiękiem V6stki w pełni to odkręć wydech i zostaw same kolektory. . | Mam cichą nadzieję że napisałes to ironicznie
Bo może kierowca się delektuje, gorzej dla tych co stoją na ulicy... |
Oczywiście ze ironicznie, kierowca po 5 minutach też miałby dosyć. |
_________________ Toyota Celica 2003 T-sport RHD.
Suzuki Ignis Sport 2004 RHD - przeszłość
Honda civic 1999 1.5 Vtec RHD - sprzedana
Sigma kombi '95 - sprzedana
Galant E33A '92 - zniszczony przez wandali
Mazda 323F 1.8 16V SOHC '89 - sprzedana |
|
|
|
 |
|